Отель Diana в городе Мармарис, Турция .
Не идет не в какое сравнение с другими трёх звездочными отелями где приходилось останавливаться.
Мы с мужем отдыхали здесь с 31.08. 13 по 11.09. 13, хотя отдыхом это можно назвать с натяжкой, скорее мы ждали когда же этот "отпуск" закончится.
Пища:
Салаты вполне сносные, но только овощные. И то не всегда, бывали и скисшие.
Супы нормальные, но бывали и с не чищеной морковью.
Мясо отсутствовало вообще.
Курица и потроха бывали хоть и не каждый день , только на ужин.
Рыба тоже относительно редко.
Зато соевого мяса завались, но кто же захочет им питаться постоянно? !
Из фруктов были только сливы и яблоки (на ужин) и то не каждый день.
Пляж:
Своего у отеля нет.
На пляж который находится в 10 мин ходьбы лучше вообще не соваться : грязь, плавающий в воде мусор и самое главное чтоб там проводить время надо обязательно что нибудь купить в ближайшем баре.
От отеля ходит бесплатный автобус до nirvana бич. В 9:00 и 10:00 (езды буквально мин на 10). Но никакой воды и еды с собой брать нельзя "покупайте все в местных барах", зато лежаки и матрацы предоставляются бесплатно. Обратно автобус ходит в 17:30 и 18:00. Но кто же сможет вытерпеть на пляже столько времени? ! Приходилось и пешком ходить 40 мин.
Бассейны:
на 4 корпуса 3 небольших бассейна, но в принципе этого хватало.
Смущали только плавающие в них пластиковые стаканчики.
Бар:
По алкоголю ничего сказать не могу..., мы с мужем люди непьющие ).
Газированные напитки местные , но зато из бутылок соответственно не разбавлены водой. И кофе из автомата. Очень разочаровали "соки" напоминает инвайт или юппи (кто помнит эту дрянь).
Номера:
Комната 3 на 3 метра. Ванная 1.5 на 1.5 при том простите чтоб сходить в туалет приходится становиться ногами в душ))). В душе какая-то дырка заткнута полиэтиленовым пакетом .
Телевизор показывает 3 рус канала хоть и кинескоп севший. Правда наш не работал , вызвали ремонтника (не пришел) хорошо что муж у меня может все , вот сам и починил, а за одно и балконную дверь))).
Кондиционер был размещен прямо над кроватью, включали его только когда уходили. И если будете пользоваться кондеем будте готовы к тому , что на балконе будет не высыхающая лужа).
Сервис:
Ничего не до проститься )). У нас было 1 покрывало односпальное на двоих , второе обещали, обещали , но так и не дали))
Туалетную бумагу дали только тогда когда мой муж рассказал им страшную сказку, что я отравилась и она мне жизненно необходима)))).
Зеркало так грязным и осталось на протяжении всего отпуска с момента нашего вселения. Но постель заправляли исправно и полотенца красиво выкладывали хоть и мокрые после утреннего душа)).
Прилетели мы туда в 21:00, в отеле были в 00:00 кормили нас в самолете соответственно в 19:00 сами знаете какие там порции)), но в отеле нас послали лесом, мол ждите утра. Пришлось идти на поиски пищи в город)).
Wi-Fi:
Сразу готовьтесь выложить 10$ за пароль, чтоб сидеть в интернете в холе на ресепшоне.
Музыка там очень громко играет до ночи. Этот отель скорее для 20-и летних компаний нежели для семей.
Иными словами дорогие мои не портите себе отдых, берите отель не ниже 4. Мы то вывод сделали . Надеюсь этот пост кому-нибудь поможет)).
Hotel Diana w Marmaris, Turcja.
Nie ma poró wnania z innymi 3-gwiazdkowymi hotelami, w któ rych był em.
Mó j mą ż i ja jesteś my tu od 31.08. 13 do 11.09. 13, choć moż na to nazwać wakacjami z nacią giem, raczej czekaliś my, aż te „wakacje” się skoń czą.
Ż ywnoś ć:
Sał atki są cał kiem znoś ne, ale tylko warzywne. A potem nie zawsze był y też kwaś ne.
Zupy są normalne, ale był y też nieobrane marchewki.
W ogó le nie był o mię sa.
Kurczak i podroby był y, choć nie codziennie, tylko na obiad.
Ryby są ró wnież stosunkowo rzadkie.
Ale kupy mię sa sojowego, ale kto chce je cał y czas jeś ć ? !
Z owocó w był y tylko ś liwki i jabł ka (na obiad) i to nie na co dzień.
Plaż a:
Hotel nie posiada wł asnego.
Na plaż y, któ ra jest 10 minut spacerkiem, lepiej w ogó le się nie mieszać : brud, ś mieci unoszą ce się w wodzie, a co najważ niejsze, ż eby tam spę dzić czas, zdecydowanie trzeba coś kupić w najbliż szym barze.
Istnieje bezpł atny transfer z hotelu na plaż ę nirvana.
O 9:00 i 10:00 (przejazd trwa dosł ownie 10 minut). Ale nie moż esz zabrać ze sobą wody i jedzenia „kup wszystko w lokalnych barach”, ale leż aki i materace są dostarczane bezpł atnie. Autobus wraca o 17:30 i 18:00. Ale kto moż e tak dł ugo wytrzymać na plaż y? ! Musiał em chodzić przez 40 minut.
Totalizator pił karski:
są.3 mał e baseny na 4 budynki, ale w zasadzie to wystarczył o.
Tylko pł ywają ce w nich plastikowe kubki był y krę pują ce.
Bar:
Nie mogę nic powiedzieć o alkoholu ... , mó j mą ż i ja nie pijemy).
Napoje gazowane są lokalne, ale odpowiednio butelkowane nie są rozcień czane wodą . I kawa z automatu. Bardzo rozczarowane „soki” przypominają zaproszenie lub yuppies (kto pamię ta te bzdury).
Pokoje:
Pokó j 3 na 3 metry. Ł azienka 1.5 na 1.5 podczas gdy szkoda iś ć do toalety trzeba stać na nogach pod prysznicem))). Pod prysznicem był a dziura przykryta plastikową torbą.
Telewizor pokazuje 3 rosyjskie kanał y, chociaż kineskop jest martwy.
To prawda, ż e u200bu200bnasz nie dział ał , wezwali mechanika (nie przyszedł ) dobrze, ż e mó j mą ż moż e zrobić wszystko, wię c sam to naprawił , a dla jednego i drzwi balkonowych))).
Klimatyzator został umieszczony tuż nad ł ó ż kiem, wł ą czył go dopiero, gdy wyszliś my. A jeś li uż yjesz klimatyzatora, bą dź przygotowany na to, ż e na balkonie bę dzie niewysychają ca kał uż a).
Usł uga:
Nic do poż egnania)). Mieliś my 1 pojedynczą narzutę dla dwojga, druga był a obiecana, obiecana, ale nigdy nie podana))
Papier toaletowy dostał em dopiero wtedy, gdy mó j mą ż opowiedział im straszną bajkę , ż e został am otruta i jest to dla mnie niezbę dne))))).
Lustro jest tak brudne i pozostał o przez cał e wakacje, odką d się wprowadziliś my. Ale ł ó ż ko był o ś cielone regularnie, a rę czniki był y pię knie uł oż one, choć mokre po porannym prysznicu)).
Lecieliś my tam o 21:00, byliś my w hotelu o 00:00 nakarmiono nas w samolocie odpowiednio o 19:00 wiesz jakie tam porcje)), ale w hotelu wysł ali nas do lasu, mó wią czekać na rano.
Musiał em iś ć w poszukiwaniu jedzenia w mieś cie)).
Wi-Fi:
Natychmiast przygotuj się na zapł acenie 10 USD za hasł o do surfowania po Internecie w holu w recepcji.
Muzyka jest tam bardzo gł oś na do pó ź nych godzin nocnych. Ten hotel jest bardziej dla 20-letnich firm niż dla rodzin.
Innymi sł owy, moi drodzy, nie psujcie sobie wakacji, weź cie hotel nie niż szy niż.4. Doszliś my do wniosku. Mam nadzieję , ż e ten post komuś pomoż e)).