Отдыхали с мужем в этом отеле две недели. Чёрт дернул купить в него путёвку после прочтения написаных ему "од" здесь.
Кондиционер. Нам его вырубили на 3-4 день после приезда. Ограничение было установлено с рецепции и давало ему работать еле -еле на одном градусе до конца отпуска((. Т. е. - 1.5 недели мы провели без нормального кондиционера.
Ванная. Душ маленький, прибитый под потолком, без шлангане удобный. Чем закрывать саму ванную -отсутствовало и выпросить не удалось(. Затыкали тем, что под рукой нашлось. Ёршика туалетного нету. Вытяжка была сломанане работала. Это четвёрка?
Еда. КАкая баранина? ? две недели только курицу давалииндюшку. Разнообразие - мясные шарики перекрученные с "завтраков" и остатков и сильно заперченные. Рыба была пару раз(ту же рыбу почти неделю на стол ставили) Вообще - тотальный ресайклинг. У них наверное мусорные баки пустыми стоят, пища помногу раз "переподается".
Сладкоежкам, правда, есть что найти полакомится.
Соков нету- только юпи. У кого олл -инклюзив - можно кофе после 10 утра на баре брать, чуть получше.
Пляж посредственный. Кому загорать , то может и ок - пирс+достаточное колл. лежаков. Но море безжизненное, заход с камешками. Кто любит понярять - облом, т. к. с 1.5 метров водоросли как густая трава, всё закрывают.
Персонал. На рецепции почти бесполезный. Слабый английский. Валюту у них лучше не менять. В столовой и на баре - некоторые ок. Убирают средне, но каждый день.
про Ичмилер.
Море лучше - но ездить туда ради этого геморно. Интересный городок, много очень англичан. Не плохой базар, мы там фрукты покупали(советую)- остановка на въезде в Ичмилер, ориентир справа поликлиника. Проезд 2ТЛ оранжевый долмуш.
В Центр Мармариса идёт зеленыйбирюзовый долмуш. Отель находится на самой окраине Мармариса) так что пешком в центр это слижком оптимисты тут писали%
Супермаркеты -Тансаш ок, Мигрос. Аптеки голимые - дорого, некачественно, подсовуют что попало, инструкция на турецком. Берите из дома всё, что может понадобится с лекарств(особенно важных).
В общем, отдых особо не испортили, но это был минимум.
Знакомым бы его не посоветовали.
Сам Мармарис, Ичмелер, - Турция в этом районе вцелом нам понравилась)).
Ja i mó j mą ż mieszkaliś my w tym hotelu przez dwa tygodnie. Diabeł pocią gną ł , ż eby kupić mu bilet po przeczytaniu napisanych do niego „odó w”.
Klimatyzacja. Ograniczamy go 3-4 dni po przybyciu. Ograniczenie został o ustalone z recepcji i pozwolił o mu pracować ledwo na jeden stopień do koń ca wakacji ((. To znaczy spę dziliś my 1.5 tygodnia bez normalnego klimatyzatora.
Ł azienka. Prysznic jest mał y, przybity do sufitu, niewygodny bez wę ż a. Samej ł azienki nie dał o się zamkną ć i nie moż na był o bł agać (. Zatkali to, co był o pod rę ką . Nie był o szczotki do toalety. Okap był zepsuty, nie dział ał . Czwó rka?
Ż ywnoś ć . Jakie jagnię ? przez dwa tygodnie tylko kurczak dostawał indyka. Odmiana - klopsiki skrę cone ze „ś niadań ” i resztek oraz mocno przypieczone. Ryba był a kilka razy (ta sama ryba leż ał a na stole przez prawie tydzień ) Ogó lnie - cał kowity recykling. Pewnie mają puste ś mietniki, jedzenie jest wielokrotnie „reserwowane”.
Sł odko, jednak jest coś do ucztowania.
Nie ma sokó w - tylko UPI. Kto ma all inclusive - kawę moż na wypić po 10 rano w barze, trochę lepiej.
Plaż a jest przecię tna. Do kogo się opalać , to moż e ok - molo + wystarczają ce wezwanie. leż aki. Ale morze jest martwe, zachó d sł oń ca z kamykami. Kto lubi rozumieć - wpadka, bo. od 1.5 metra glonó w jak gę sta trawa, wszystko jest zamknię te.
Personel. Prawie bezuż yteczny w recepcji. Sł aby angielski. Lepiej nie zmieniać ich waluty. W jadalni i przy barze - okoł o. Czysto ś rednio, ale codziennie.
o Ichmilerze.
Morze jest lepsze - ale pojechać tam ze wzglę du na to gemorno. Ciekawe miasteczko, duż o bardzo angielskie. Niezł y bazar, tam kupiliś my owoce (radzę ) – przystanek przy wjeź dzie do Ichmiler, po prawej punkt orientacyjny to poliklinika. Podró ż uj 2TL pomarań czowy dolmush.
Zielono-turkusowy dolmusz trafia do Centrum Marmaris. Hotel poł oż ony jest na obrzeż ach Marmaris), wię c chodzenie do centrum jest zbyt optymistyczne tutaj napisali%
Supermarkety - Tansash ok, Migros. Apteki są golimy - drogie, kiepskiej jakoś ci, wszystko od rę ki, instrukcje w ję zyku tureckim. Zabierz z domu wszystko, czego moż esz potrzebować , z lekó w (szczegó lnie waż nych).
Ogó lnie reszta nie był a specjalnie zepsuta, ale to był o minimum.
Nie polecił bym go znajomym.
Sam Marmaris, Icmeler - podobał a nam się Turcja w tej okolicy jako cał oś ć )).