Мы с женой уже несколько раз были в Мармарис... вроде все неплохо плюс или минус. Вот собирались, может быть в отель, о котором Вы пишите... только не совсем понятны впечатления... как бы- -с одной стороны - явное говно, с другой, -сладкое на вкус и коричневого цвета... типа шоколада.
песок-серый (вулканическая порода, что естественно для этих мест)но опять- таки сход к морю выложен плиткой... спрашивается тогда: причем тут песок?
*Цены на питание (в кафе и ресторанчиках) высокие. Чашка кофе Нескафе что-то вроде 2 долларов. * -дешевле, по моему только бесплатно, особенно ка курорте...
*Водка Раке ужасающая, анисовая. Запах соответствующий. Когда ее смешивают с водой, становится белого цвета. * Ени-Раки не смешивают с водой, как это норовят сделать турки! Только с грейпрутовым соком и льдом! Такие вещи нужно знать!
*Все дорого. * - это верно, дёшево толко на кладбище, только похороны можно заказать по цене вкладчика...
*Пиво тоже не очень* -абсолютно с Вами согласен! Главное не брать бочковое! Ефес из бутылок тоже разнится в качестве... что поделать- Туркия, это не пивная держава, так что какой- либо средний лагер на жаре подойдет. Рекомендую- коньяк турецкого производсва-супер! Не Мартель, но вполне приличный!
*Звукоизоляция никакая. Если рядом с вами поселят немцев – пиши пропало. * -ХО-ХО... может быть, оно и к лучшему *All inclusive* - я против этого, категорически! походите в раёне рабочих столовых, даже местный джанк фуд подойдет, короче, ищите места, где никто не говорит на привычных языках! Тогда отведаете то что нужно есть в Турции!
*Ни шампуня, ни кондиционера, в некоторых номерах в висячих баночках для геля (как в общественных туалетах) было пусто. Кусочек мыла не поменяли ни разу за 10 дней. Кто-то жаловался на грязные полотенца – в ванной есть маленькая надпись, чтобы их поменяли, нужно скинуть на пол. - это ужасно! нужно пойти в рецепшн и потребовать то, за что Вы платили деньги! В одноразовой упаковке! Про полотенца, которые нужно кидать на пол- общеизвестное правило...
Moja ż ona i ja byliś my już kilka razy w Marmaris... wszystko wydaje się dobre, plus lub minus. Wię c jechali, moż e do hotelu, o któ rym piszesz... ale wraż enia nie do koń ca jasne... jakby - z jednej strony oczywiste gó wno, z drugiej - sł odkie w smaku i brunatne w kolorze ...lubić czekoladę.
piasek jest szary (skał a wulkaniczna, któ ra jest naturalna dla tych miejsc), ale znowu wyjś cie do morza wył oż one jest pł ytkami… potem pyta się : co ma z tym wspó lnego piasek?
*Ceny ż ywnoś ci (w kawiarniach i restauracjach) są wysokie. Filiż anka kawy Nescafe kosztuje okoł o 2 dolary. * -taniej, moim zdaniem tylko za darmo, szczegó lnie w oś rodku...
* Wó dka Rake jest przeraż ają ca, anyż owa. Zapach jest odpowiedni. Po zmieszaniu z wodą zmienia kolor na biał y. * Yeni-Raki nie miesza się z wodą , jak dą ż ą Turcy! Tylko z sokiem grejpfrutowym i lodem! To są rzeczy, któ re musisz wiedzieć!
*Wszystko jest drogie. * - tak, jest tanio tylko na cmentarzu, tylko pogrzeby moż na zamó wić w cenie ofiarodawcy...
*Piwo też nie jest bardzo* -Cał kowicie się z Tobą zgadzam! Najważ niejsze, ż eby nie brać beczki! Butelkowany Efez ró wnież ró ż ni się jakoś cią...co moż na zrobić - Turkia nie jest piwną potę gą , wię c wystarczy każ dy przecię tny lager w upale. Polecam - koniak produkcji tureckiej-super! Nie Martel, ale cał kiem przyzwoity!
* Brak izolacji akustycznej. Jeś li obok ciebie osiedlili się Niemcy, napisz zmarnowany. * -HO-HO...moż e tak bę dzie najlepiej *All inclusive* - Jestem temu kategorycznie przeciwny! idź do stoł ó wki robotniczej, nawet lokalne ś mieciowe jedzenie wystarczy, kró tko mó wią c, poszukaj miejsc, w któ rych nikt nie mó wi zwykł ymi ję zykami! Nastę pnie spró buj tego, co musisz zjeś ć w Turcji!
*Brak szamponu, odż ywki, w niektó rych pokojach wiszą ce sł oiki na ż el (jak w publicznych toaletach) był y puste. Mydł o w kostce nie był o wymieniane nawet raz na 10 dni. Ktoś poskarż ył się na brudne rę czniki - w ł azience jest mał y napis, ż eby je zmienić , trzeba je rzucić na podł ogę . - to jest straszne!
musisz iś ć do recepcji i zaż ą dać za co zapł acił eś ! W jednorazowym opakowaniu! O rę cznikach, któ re trzeba rzucić na podł ogę - dobrze znana zasada .. .