Umieś ć.3. Wyjaś nię dlaczego.
1) Czystoś ć.
W pokojach nie ma sprzą tania, myje się tylko podł ogę , wszystko inne pozostaje bez zmian. Restauracja (jedyna gł ó wna), naczynia są stare, brudne w dosł ownym tego sł owa znaczeniu, kilka razy zauważ ył em, ż e jeś li urzą dzenie nagle upadnie na podł ogę , obsł uga restauracji podnosi je i stawia na pierwotnym miejscu bez przetwarzania. Ogó lnie terytorium jest stare, ale czyste.
2) Goś ci jest duż o, ale hotel nie radzi sobie z taką liczbą . Na plaż y jest za mał o leż akó w. Miejsca w restauracji też . Basen jest w podobnej sytuacji.
3) Nie ma ró ż norodnoś ci w jedzeniu. Miesią c sierpień - tylko jabł ka z owocó w !!! ! Kiedyś był y winogrona. Podczas naszego tygodnia pobytu ryba był a dwa razy. Jeś li dana osoba jest wybredna w kwestii jedzenia, bę dzie to trudne. Có ż , kilka zdję ć , któ re mó wią same za siebie.
Kró tko mó wią c, bardzo stary hotel z martwymi pokojami i niesmacznym jedzeniem, któ re kł adzie się na brudnych talerzach. I nie czepiam się tego! Nie jestem bardzo wraż liwą osobą , ale jest betonowy popiersie. Raz wrzucili ryż do czarnego talerza z sadzy, innym razem w barze wlali wino do szklanki ze ś ladami szminki itp. Nigdy nie dostał em czystej szklanki przez cał y tydzień ! Przed jedzeniem przecieraliś my wszystkie sprzę ty i szklanki mokrymi chusteczkami i zawsze był y brudne! Jedzenie jest po prostu bez smaku. Wszystko jest albo bardzo sł one, albo ostre, albo mdł e. Wybó r jest bardzo skromny. Kurczak, makrela, bakł aż an, ryż , makaron. Na ś niadanie owsianka mleczna to tylko ryż . Na obiad 2 rodzaje zup, któ re nigdy się nie zmieniają .
Od tego wszystkiego, 3 dnia dziecko zachorował o, 5 dnia mó j ż oł ą dek też nie mó gł tego znieś ć .
Pokoje są stare. Zgodnie z biletem mieliś my pokó j bez balkonu, ale za 20 USD uprzejmie zgodziliś my się zmienić go na bungalow. Zgoda. Kiedy weszliś my do pokoju, byliś my w szoku. Pierwszą rzeczą , któ ra przykuł a mó j wzrok, był niebieski dywan, któ ry już zrobił się ciemnoszary od brudu. Meble są martwe, rę cznie pomalowane biał ą farbą . Miał em wraż enie, ż e wró cił em do dzieciń stwa w sowieckich sanatoriach. Poszedł em się zmienić . Dali mi pokó j w gł ó wnym budynku. Wyglą da lepiej, podł oga jest laminowana, ale +/- wszystko jest takie samo. W ł azience woda kapał a ze wszystkich szczelin, na podł odze zawsze był o bagno. Pokojó wka został a poproszona o sprzą tanie co drugi dzień , zostawił a napiwek. Za $5 zawsze zmieniał a poś ciel i rę czniki.
Od profesjonalistó w:
- wszę dzie ł apie Wi-Fi;
- dobra lokalizacja hotelu, jest gdzie wieczorem pospacerować , 15 minut autobusem do Kamery;
- teren jest pię kny, duż o zieleni;
- aktywna animacja wieczorna.
Wniosek: nie pojedziemy ponownie do tego hotelu nawet za minimalną kwotę . Oczywiś cie na czystoś ć i wyż ywienie mogł o mieć wpł yw fakt, ż e sezon już się koń czy, a latem wszystko jest tam znacznie lepsze. Ale nadal nie rozumiem, dlaczego ten hotel ma tak wysoką ocenę .
1. Hotel poł oż ony jest w bardzo pię knej gó rskiej okolicy. W pobliż u znajduje się promenada sklepó w i kawiarni z pysznymi rakami (10 USD za kg). Osada przebiegł a szybko.
2. Osiedlili nas w domku przy basenie. Ponieważ w pobliż u znajdował a się scena, pokoje w tych budynkach był y przeznaczone dla imprezowiczó w. Jeś li chcesz ciszy, poproś o odejś cie od zaję ć . Pokó j jest stary, ale czysty. Dla mnie remont w pokoju nie był krytyczny, wię c był em bardziej na parze z czystoś cią . Minibar był codziennie uzupeł niany napojami bezalkoholowymi, co jest rzadkoś cią w niedrogich hotelach. Sprzą tanie też codziennie. Klimatyzator, lodó wka i odpł yw toalety nie dział ał y dobrze.
Napisaliś my do relacji z goś ć mi - wszystko został o szybko naprawione: lodó wka został a wymieniona, toaleta naprawiona, klimatyzator zaczą ł dział ać lepiej, ale w trybie +5 dział ał gdzieś przy +24. Có ż , wisienka na torcie, pewnego ranka w ł azience pojawił się goś ć - wielki karaluch dł ugoś ci trzech centymetró w. On też latał . Poprosił em o potraktowanie pokoju lekarstwem na karaluchy, po czym nie był o już goś ci. Widział em jeszcze kilka na ulicy.
3. Jedzenie jest dobre: jak wszę dzie jest monotonne, ale wszystkiego jest duż o i każ dego dnia moż na znaleź ć coś nowego. Duż o warzyw, owocó w (obecnie sezon arbuzó w, melonó w, ś liwek, wiś ni), ryb, ptakó w. Dla mnie był o pyszne, dla faceta wszystko był o bez smaku, ale jadł am duż o : )
Alkohol jest okropny. Musisz go zabrać ze sobą.
Ala carte: rybna, turecka i wł oska. Jedna rybna był a już zaplanowana na tydzień , nie zabraliś my się do niej, pozostał e dwa był y bardzo smaczne i duż o (8 dań na jedno na obiad). Cena - 10 euro za osobę . Jeś li jakaś impreza to rocznica, to hotel daje wizytę za darmo + wyjmują tort ze ś wieczkami.
4.
Duż o rozrywki w okolicy. Prawie nigdzie nie chodziliś my: raz byliś my na dyskotece (bardzo fajnie) i dwa razy na wystę pie zespoł u na ż ywo. Tutaj bardzo mi się podobał o. Spoko goś cie. Tak jak pó jś cie na koncert. To prawda, ż e w niektó rych miejscach chciał bym zmienić repertuar, bo rosyjskiej muzyki pop jest duż o.
5. Terytorium jest duż e i zielone. Są miejsca do spaceró w. Morze jest bardzo ciepł e i czyste. Na ulicy był o +37-38, wieczorem +33-34, morze +25. Nie jest mi wygodnie wypoczywać w takim upale, dlatego w przyszł oś ci, w lipcu i sierpniu, nie ma stopy w Turcji. Na plaż y, jak wszę dzie, trzeba wstać wcześ nie przed 8 rano, bo pó ź niej nie znajdziecie miejsca w cieniu. Zachó d sł oń ca nad morzem lub na kamykach i potrzebujesz zagrody lub z molo w gł ę biny.
6. Spa: poszliś my do zł oż onej ł aź ni tureckiej + masaż e. Wszystko był o ś wietne. Cena wynosi 35 dolaró w za jedną.
7. Internet nie ł apie się w pokojach, ale leci bezpoś rednio na plaż ę.
8. Przy wymeldowaniu pokó j nie został przedł uż ony ze wzglę du na peł ne obcią ż enie hotelu. Musiał em iś ć pod prysznic przed wyjś ciem, wysuszyć się i przygotować do spa.
9. Polecam wykupienie ubezpieczenia w normalnej firmie ubezpieczeniowej bez odliczeń iz normalną asystą w Turcji. Musieliś my skorzystać i pojechać do szpitala i dobrze, ż e mieliś my ekstra. polityka.
To był y nasze drugie wakacje w Turcji i szczerze mó wią c nie spodziewaliś my się wiele, ż eby pó ź niej nie być bardzo zdenerwowanym, ponieważ pierwszy raz odpoczywaliś my w Queens Park Tekirova i bardzo nam się tam podobał o i począ tkowo planowaliś my powró t tam. Ale ceny był y w sezonie szczytowym, wię c zdecydowaliś my się wybrać tań szą opcję . Ten hotel został nam poinformowany przez organizatora wycieczki + w momencie rezerwacji był a na niego zniż ka, wię c wybraliś my go. Ogó lnie reszta się udał a i wszystko nam się podobał o, ale oczywiś cie jeś li chcesz, moż esz znaleź ć coś , na co moż na narzekać.
1. Teren hotelu jest duż y, duż o zieleni. Sam hotel widać , ż e jest już trochę sfatygowany, muszle się ł uszczą , jest duż o pł ytek z pę knię ciami itp. Ale generalnie nadal nie jest ź le.
Jeś li chodzi o pokó j, to lepiej od razu dopł acić za widok na morze, bo jest jeden budynek z 6 lub 7 pię trami, a widok z okna jest po prostu niesamowity, z jednej strony morze, z drugiej gó ry. Wszystkie inne budynki są niskie, ogó lnie kilka pię ter, a widok moż e być z tył u sceny itp. + programy rozrywkowe był y zwykle do 24 i wszystko był o tam znacznie gł oś niejsze. Sam pokó j nam odpowiadał - czysty, przestronny, mini-barek wypeł niony wodą , colą , fantomem. W ł azience był szampon, ż el, mydł o, waciki, patyczki. Ł ó ż ko, rę czniki był y czyste, ale widać , ż e nie są już nowe i trochę poplamione. Był y też mał e pę knię cia w kafelkach pod prysznicem, ale wszystko był o czyste, bez pleś ni. Sprzą tanie był o codziennie, ze zmianą wszystkich rę cznikó w, poś cieli, napojó w i wszystkich akcesorió w prysznicowych przez cał y czas, nie był o to nawet w Queens Park. Klimatyzacja dział ał a, wi-fi czasami trochę zawodził o, ale ogó lnie zł apał em ją wszę dzie na terenie hotelu.
2.
Morze jest bardzo czyste, ciepł e, widać rybę )) ale trochę boli wejś ć do wody po kamieniach, wię c lepiej od razu kupić korale i bę dziecie szczę ś liwi)) już o tym wiedzieliś my, buty został y z ostatniej wyprawy. Na plaż y jest mnó stwo leż akó w, wię kszoś ć pod baldachimem, ale jak pisaliś my wcześ niej, nasi ludzie muszą rano zabrać wszystkie leż aki z rę cznikami i podejś ć bliż ej obiadu. ALE nawet z tym zawsze znaleź liś my miejsce.
3. Personel. Personel jest po prostu niesamowity, wszyscy są tak goś cinni i przyjaź ni, ż e natychmiast pokryli wszystkie minusy hotelu. Zostaliś my mile przywitani w recepcji, pomogliś my wnieś ć walizki, pokazaliś my, gdzie jest pokó j. Mieliś my problem z sejfem w naszym pokoju - został on rozwią zany w cią gu 10 minut od kontaktu z recepcją . We wszystkich barach, w restauracji gł ó wnej, w kuchni wszyscy byli bardzo uprzejmi i uś miechnię ci, chociaż zrozumiał e jest, jak trudno jest biegać cał y dzień , sprzą tać i okrywać się w takim upale ((
4. Jedzenie. Trochę martwiliś my się o jedzenie, ponieważ.
Jestem pod tym wzglę dem doś ć wraż liwą osobą , ale moje obawy poszł y na marne. Jedzenie był o pyszne, nie mogę powiedzieć , ż eby był o coś takiego, bez bajeró w, wszystko jest doś ć proste i trochę monotonne. Ale wszystko był o ś wież e, jedzenia na każ dy gust wystarczył o, nie chodziliś my gł odni)) w restauracji zawsze był o wystarczają co duż o miejsc, personel bardzo szybko posprzą tał stoł y, każ dy stó ł był dokł adnie wytarty i zdezynfekowany, pod tym wzglę dem był y ogó lnie mą dre. Ró wnież po obiedzie zaczę ł a dział ać cukiernia, ale zwykle wszystkie ciastka z gł ó wnej restauracji był y po prostu tam przenoszone, wię c wszystko był o tak samo, jak na obiadokolacji. Był o okoł o 4 rodzajó w lodó w, wszystkie w paczkach, niezbyt dobrej jakoś ci, podobał nam się tylko jeden.
Alkohol był w wię kszoś ci turecki, piwo wydawał o się bezalkoholowe) alkohol był dodawany do koktajli, ale nie był tam wyczuwalny, wię c po prostu wzię liś my osobno nierozcień czony rum / gin i dodaliś my go sami do koktajlu - okazał o się , ż e powinien))
5. Nie mogę nie wspomnieć o rozrywce, był aqua aerobik, fitness, zaję cia dla dzieci, wieczorami wystę py, dyskoteki z fajnym DJ-em czy muzyka na ż ywo. Z muzyki na ż ywo byliś my po prostu zachwyceni! Pewnego wieczoru trafiliś my do jakiegoś zespoł u grają cego gł ó wnie rock-jazz, naprawdę nam się podobał o. Reszta kilka razy trafił a do duetu, gdzie dziewczyna ś piewał a nasze piosenki, a Turek i to był a po prostu rozkosz, wykonawcy są bardzo utalentowani, za każ dym razem dali z siebie wszystko, jakby wystę powali na peł nym koncert, a nie w tle dla podchmielonych wujkó w i ciotek))
6.
Có ż , nie mogł am przegapić kompletnego oszustwa z darmowymi zakupami, bo nigdy wcześ niej tego nie byliś my i nie znaliś my szczegó ł ó w : )) nasz przewodnik hotelowy, po spotkaniu z nami, zaczą ł nam opowiadać , ż e ta wioska skł ada się tylko hoteli i wszystkie najbliż sze sklepy są wył ą cznie dla turystó w z zawyż onymi cenami itp. A ż e koszt naszej wycieczki obejmuje 1 darmowe zakupy - moż na pojechać do Kemeru (okoł o 15 minut do celu) lub Antalyi (okoł o godziny do dostać się do). Zdecydowaliś my się pojechać do Kemeru, bo nie jest daleko + powiedziano nam, ż e zabiorą nas do centrum handlowego, a w naszym rozumieniu centrum handlowe jest wtedy, gdy cena produktu jest zwykle podana wszę dzie, bez tego wszystkiego *uwielbiony* marketeró w i przeceny ala*dziewczyno -pię kno, tylko dla Ciebie dzisiaj w takiej cenie daję * i bla bla. Wcześ niej sprecyzowaliś my, co chcemy kupić , powiedzieliś my, ż e sł odycze to pamią tki.
W rzeczywistoś ci przywieziono nas do jakiegoś sklepu z futrami i skó rami, co do naszych sł ó w, ż e tu nie zamó wiliś my, kazano nam i tak wyjś ć . Po naszym oburzeniu zostaliś my jednak zabrani na 10 minut do centrum handlowego, z któ rego wł aś ciwie jest jedna nazwa, ponieważ był to ten sam bazar bez jednej ceny, po prostu urzą dzony na 4 pię trach. Na szczę ś cie transfer z powrotem do hotelu był co 20 minut, a my szybko wró ciliś my, a na koniec kupiliś my wszystko w rozsą dnych cenach w sklepach po drugiej stronie ulicy.
Ogó lnie wię c byliś my bardzo zadowoleni z reszty, oczywiś cie, jeś li masz nieograniczony budż et, moż esz znaleź ć lepsze opcje, ale za tę cenę jest to cał kiem przyzwoita opcja. Nastę pnym razem zdecydowaliś my, ż e wybierzemy inną opcję , tylko dla odmiany, bo hoteli w Turcji jest wystarczają co duż o)) ale nadal mogę spokojnie polecić ten hotel na wakacje.
2. Od razu spodobał mi się teren hotelu, duż o zieleni, fontanna, sł oń ce, zapach mydł a lub jakiś zapach wszę dzie. Czystoś ć . Bardzo przydatny jest ró wnież bar w lobby hotelowym. Brak komaró w, muszek, much itp. To zdecydowanie duż y plus!
3. Pokó j jest cał kiem normalny. Czysto, jasno, wygodnie. Okap lub klimatyzacja jako klimatyzator dział ał y dobrze, zaoszczę dzone z 35 stopni. ciepł o. W lodó wce, któ ra notabene ledwo zamarzł a, lekko chł odzą ca (podobno taka zasada oszczę dnoś ci) był komplet napojó w bezalkoholowych i wody, a takż e soki dla dzieci. Dzień lub dwa po zamieszkiwaniu znaleź li przecieki z najwyż szego pię tra z sufitu do ł azienki kropel wody (w momencie, gdy ktoś brał prysznic z gó ry). Ale to prawie drobiazgi, nie zmartwił y nas zbytnio. Jeś li chodzi o sejf, zostaliś my szybko odblokowani i korzystaliś my z niego przez cał y nasz pobyt. Jedyna wada: z jakiegoś powodu nie był o okularó w. W innych hotelach zawsze mieliś my 2 szklanki, ale tutaj wyraź nie stwarzał o to niedogodnoś ci. Sprzą tanie odbywał o się codziennie do 12 w poł udnie, doś ć wysokiej jakoś ci, zawsze ze zmianą poś cieli, rę cznikó w, a takż e uzupeł nieniem kosmetykó w do wł osó w i ciał a, co na pewno się podobał o. Regularne jest ró wnież uzupeł nianie zimnymi napojami. Widok z okna pokoju był na podwó rko, wszystko był o poroś nię te drzewami (3 pię tro), ale nam to też nie przeszkadzał o.
4. Pod wzglę dem ż ywieniowym w zasadzie jest to oczekiwane, ale szczerze mó wią c jest znacznie lepsze niż w odwiedzonym wcześ niej innym hotelu w Side. Ś niadanie od 7 do 10 Zawsze omlety lub jajka sadzone, jajka na twardo, naleś niki z czekoladą lub syropem klonowym, warzywa, owoce, nawet frytki, któ re zawsze są w menu na obiad i kolację , zbawienie dla mojego dziecka, któ re jest tylko ona i jadł a. Nigdy nie pró bowaliś my kieł basek, kieł basek i seró w, jakoś nas nie przycią gał y swoim wyglą dem. Czarna herbata w szklance jest bardzo gorą ca, musiał em rozcień czyć dziecko zimną wodą w zasadzie do smaku norm. Kawa był a taka sobie, pyszna w lobby barze przy recepcji. Duż o ró ż nych wypiekó w, pamię tam pyszne ciasta francuskie z czekoladą! ! ! Lunch od 12.30 do 14.00 jest doś ć urozmaicony: mię so, ryby, pł atki zboż owe, spaghetti, w ró ż nych przetworach nigdy nie pró bowaliś my pierwszych dań , ale wyglą dał y dobrze (barszcz, zupa), był y nawet knedle ze ś mietaną . I oczywiś cie owoce, warzywa i sł odycze. Pró bowaliś my prawie wszystkich sł odyczy, niektó rym bardzo się podobał o. W barze, jak i na plaż y bogaty wybó r drinkó w, m. in. alkohol. Ale ja nie lubił am wina ani piwa, mó j mą ż też nie dostał whisky, wó dka + tonik to nic, a mojito był o w porzą dku. Zaznaczam, ż e dziecko nie miał o co pić , ponieważ lokalne napoje, jak już pisaliś my w komentarzach, są jak „Yupi” naszego dzieciń stwa. Jedyne, co mi się podobał o, to sok z czerwonej wiś ni.
5. Animacja - na najwyż szym poziomie, od 10 rano muzyka, joga, aerobik w wodzie, siatkó wka i inne gry. I dyskretnie, nikt nie zmuszał . Wieczorem dziecko czekał o na mini-dyskotekę na scenie. Przez 7 dni wszystkie tań ce był y monotonne, ale wszystkie dzieci uczył y się ruchó w))) Dla dorosł ych był y super pokazy tancerek kabaretowych i muzyka na ż ywo w barze przy basenie, zachwycona doskonał ym wokalem.
6. Baseny - moja có rka nie doszł a do morza, bardzo jej się podobał o. Ciepł a woda, duż o dzieci, szczegó lnie na zjeż dż alniach. Morze to tylko szum, czyste, pię kne, zachó d sł oń ca jest dobry, ale niektó rym boli chodzenie po kamyczkach. Jest też molo z leż akami. Teren na plaż y jest duż y, iloś ć leż akó w wystarczają ca, ale wszyscy rano są zaję ci rę cznikami, a ludzie mogą przyjś ć na kolację . To był taki minus administracji, ż e nie kontrolowali tego momentu.
Po tygodniu odpoczynku wycią gną ł em dla siebie takie wnioski. Ulubione napoje alkoholowe należ y zabrać ze sobą w bagaż u lub kupić soki lub ulubione sł odycze dla dziecka, tak jak robimy to w strefie bezcł owej. Ró wnież ostatniego dnia przypadkowo dowiedzieliś my się o targu przed hotelem z pysznymi rakami (10 USD za kg) i krewetkami (40 USD za kg), a takż e zwykł ym piwem, winem, szampanem i wszelkiego rodzaju smakoł ykami, takimi jak ciasteczka, czekolada itp. . d. urozmaicić znudzone menu hotelowe. Chciał bym tu wró cić ze wzglę du na idealne morze i baseny, przepię kny widok na gó ry i po prostu spokojną atmosferę . Wszystko inne uważ am za drobiazgi, w koń cu nie zapominaj o polityce "cena-jakoś ć ".
Kiedy mó wią , ż e ten hotel ma 30 lat, moż esz dodać kolejne 30.
1. W pierwszych 5 minutach spotkaliś my dziewczynę , któ ra przyjechał a odpoczą ć z mę ż em i 3-letnim dzieckiem w dobrym hotelu za 45 tys, cał a pł aczą c, zmienił a hotel z szaloną dopł atą . Wtedy wkradł y się wą tpliwoś ci. . . Có ż , przyjechaliś my o 9, o 13:00.
Normalnie moż na mieszkać tylko w gł ó wnym budynku. Umieszczono mnie w najdalszym bungalowie z ś mierdzą cym dywanem (1904), niedział ają cą toaletą , brakiem wody w kranie i duż ą iloś cią wł osó w na ł ó ż ku. Widok z pokoju ró wnież zapierał dech w piersiach - postapokaliptyczny nowoczesny. I musiał em szukać tego szczę ś cia na terenie przez okoł o 20 minut, ponieważ cał y personel po prostu wyparował . Po apelu przenieś li się do gł ó wnego budynku, ale portiera nadal nie znaleziono.
2. Ogromna liczba ludzi, tł umy rodzin wszystkich pokoleń z co najmniej 1 dzieckiem. Kilku mł odych chł opakó w poruszał o się po hotelu tymi samymi oczami co my. O tak, od 2 do 5 autobusó w dziennie przywoził o po 20 osó b. W poprzednim komentarzu dziewczyna pisał a o Genichsku, wię c o to chodzi.
3. Terytorium jest duż e jak na Turcję , ale wszę dzie jest bardzo brudno, naczynia i sprzę ty są brudne i stare. Mnó stwo odpryskó w i zadrapań . Kiedyś poł oż yli rybę na talerzu z gumą do ż ucia!
4. Plaż a był aby w porzą dku, gdyby nie tak wielu ludzi. Nie miał em czasu na leż akowanie przed 8 - idź do domu, frajeru.
5. Alkohol jest obrzydliwy, jedzenie jest takie samo (wszystko z mnó stwem przypraw) każ dego dnia.
Hotel dał duż e zniż ki wszystkim touroperatorom, wię c poszybowali w tym dobrym i sprawdzonym hotelu! Dzię kuję , w koń cu jestem w domu?
Co dziwne, ale jedzenie i alkohol nie są tej samej jakoś ci, czerwone ryby każ dego dnia, a rzeczywiś cie ryba zawsze był a grillowana i duszona. Mnó stwo wspaniał ych warzyw w ró ż nych przepisach. Owoce i desery są obfite i cał kiem smaczne. Dzię ki chł opakom z baru, któ rzy naprawdę robią wszystko, aby zadowolić tł um chodzą cych ludzi. Specjalne podzię kowania dla barmana Hasana, któ ry zawsze zaraż ał dobrym nastrojem, uś miechem, pozytywnymi i tak, fajnymi koktajlami! Hasan, powodzenia! Jeś li spojrzysz, zawsze znajdziesz coś , na co moż esz narzekać . Dlatego szukaj tego, co lubisz, a wszystko bę dzie ś wietnie!
Podró ż ował przez trzy pokolenia. Mó j mą ż i ja + dwoje dzieci w wieku 6 i 9 lat + nasze dwie mamy.
Do hotelu dotarliś my okoł o 8:30 i zameldowaliś my się o 14:00. Pokoje w budynku gł ó wnym, 5 pię trze, nr 2514 i 2517 z czę ś ciowym widokiem na morze i pię kne gó ry!
Szczerze mó wią c, pierwszego dnia praktycznie pł akał em, nie chciał em zauważ yć , co się dzieje i wygooglował em inny hotel. Bardzo chciał em napisać do mojego biura podró ż y o swoich emocjach, ale postanowił em spać z myś lami i nie ekscytować się . Najmodniejsze morze i Jack Daniels, zabrany ze sobą ze strefy wolnocł owej, uspokoił y mnie.
Jeś li zrobione na koniec wakacji, to w dolnej linii:
- Pokoje. Tak, zmę czony, ale wiedział em o tym i powiem szczerze, wcale mi to nie przeszkadzał o. W rzeczywistoś ci tylko w nich spaliś my. Conder i wszystko inne dział ał o dobrze, widok jest pię kny. Jedyną rzeczą , ż e oba pokoje miał y zamknię ty sejf. Poprosili o otwarcie go, aby mó c z niego korzystać - naprawili go w pokoju rodzicó w, nigdy nie dotarli do mnie i mojego mę ż a. Hotel ró wnież wymaga aktualizacji, ale teraz nie jest to najlepszy czas na to. Wię c tutaj nie mam ż adnych skarg. Nie ma szlafrokó w, są kapcie. Czyszczenie na mokro też +.
- Ż ywnoś ć . Pierwszego dnia był am generalnie w transie od jedzenia i tego, co się dział o. Cieszył em się tylko, ż e schudnę kilka kilogramó w)) Powiedzieć , ż e nie ma nic do jedzenia, był oby kł amstwem, ale dla mnie i mojej rodziny wszystko był o albo niejadalne, albo po prostu niesmaczne. Jedzenie jest monotonne - codziennie to samo, a czę sto to samo w porze lunchu i kolacji.
Rano: jajecznica/jajecznica, jajka na twardo, frytki, kulki ziemniaczane, ser/kieł basa, jogurt, kieł baski, owoce, naleś niki z czekoladą /miodem, ziemniaki, rogaliki itp. buł ki. Dzieci jadł y cał e 8 dni rano tylko naleś niki, doroś li - jajecznica + kieł baski. Zaznaczę , ż e buł eczki, tak je nazywam, są bardzo smaczne z czekoladą ! ) Na obiad i kolację : grillowana ryba (makrela / okoń / dorado), duszona ryba, woł owina, duszony bakł aż an / cukinia, zupy (a kilka rodzajó w np. z soczewicą i kurczakiem z makaronem), duszona woł owina, ró ż ne makarony, ziemniaki, roladki z indyka, pikle, ś wież e warzywa i owoce, ryż , grillowany kurczak lub szaszł yki, kotlety woł owe. Wyglą da na to, ż e wymienił em tak wiele rzeczy, ale tak naprawdę wszyscy jedli spaghetti z sosem boloń skim i czasem duszoną rybę . Dzieci jadł y też spaghetti i wę gle (jak nazywał je ich syn, bo to nie kotlety, ale wę gle). Cholera, chł opaki, jak moż na zniszczyć ziemniaka? Leż y, pię knie, w plastrach, posypany makiem, ale w rzeczywistoś ci - drewniany, nie da się go zjeś ć . Lub puree wydaje się być rozcień czonym liofilizowanym proszkiem. Ryba! Moje ulubione dorado - ale jest po prostu grillowane na sucho. W koń cu dla smaku, nawet posyp cytryną podczas smaż enia, już podlał em ją tatarem i innymi sosami - to nie uratuje. To prawda, to ż enują ce. Niech nie jest szeroka gama ż ywnoś ci, ale oryginalne produkty wydają się normalne, dlaczego jest tak bez smaku (((Ż ywnoś ć , nawiasem mó wią c, jest prawie cał a zimna.
Ró wnież duż o sł odyczy. Podobał mi się deser z bitą ś mietaną w szklance, ale szybko się zał atwił . Reszta nie przyszł a. Arbuzy są bardzo sł odkie i soczyste, niesplik jest dobry. Aha, i pizza jest pyszna!
Restaurację uderzył a iloś ć wyszczerbionych naczyń , brudne stoł y, krzesł a z okruchami, okresowo brudne widelce, nikt do Was nie przychodzi, sok/herbata/wino nie jest oferowane.
Zł a kawa - smakuje jak mocna cykoria. Moż e ktoś to lubi, ale ja jestem za arabiką .
Alkohol - piwo, wino, normy tequili, mniej wię cej Baileys. Reszta nie jest zbyt dobra. Koktajle wcale nie są smaczne. Bez sokó w - wszystko jest jak yuppies)) Kiedy moja có rka wzię ł a karlamę , przez pó ł dnia jej ję zyk był jasnoczerwony.
Toalety publiczne są doś ć brudne. Czujniki ruchu na lampkach wytrzymują.5-10 sekund, wię c sikają c trzeba machać rę kami, ż eby nie zgasł o. To był o szczegó lnie stresują ce dla dzieci.
Animacja jest tak dyskretna, ż e trzeciego dnia po raz pierwszy zobaczył am, ż e istnieje)) Kiedyś poszł am na step, jest boccia, siatkó wka, rano na basenie typu aqua aerobik.
Ludzie Dofigischa, kontyngent matek emerytalnych. Przeważ nie wszyscy Ukraiń cy. Miał em wraż enie, ż e był em gdzieś w Genichesku))) Nie wiem, ile leż akó w należ y poż yczyć . Pierwsze dwa dni spę dziliś my pod palą cym sł oń cem, gdyż pod zadaszeniami nie był o miejsc. Trzeciego dnia mama poszł a poż yczyć gdzieś o 7.20, potem wzię ł a prawie ostatnie w 4 linii. Potem poszedł em do 7 rano, wtedy też nie mogł em zbliż yć się do 3 linii. Wyglą da na to, ż e ludzie blokują je od nocy. W pobliż u basenó w ogó lnie trudny przypadek))
Kiedyś wieczorem dotarliś my na imprezę - jakaś grupa ś piewał a. Ś piewał a bardzo dobrze! ! ! Szkoda, ż e znowu nie był o gdzie usią ś ć . Odwró ciliś my się , posł uchaliś my kilku piosenek i poszliś my do domu.
Morze jest chł odne, takie ż ywe, prawdziwe! Myś lał em, ż e bę dzie mi zimno, bo. Jest mi zimno, ale nie, temperatura jest bardzo komfortowa do pł ywania (choć nie wiem, ile to był o stopni). Podobał mi się też kamyk. Kiedy burza nie wzburzył a wody. Widok jest wspaniał y! Morze i gó ry są niesamowite!
W kwestii wakacji z dzieć mi. Dla mnie jedzenie był o szczegó lnie stresują ce, nie wiedział am, czym je karmić , poza makaronem i pizzą . Dzieci nie chciał y pł ywać w morzu - od razu był o doś ć gł ę boko. Kilka razy mó j syn został ochlapany falami o kamienie, nie wspinał się już do morza. Basen - wszę dzie gł ę bokoś ć.140 cm, brodzik dla dzieci 30 cm Okazuje się , ż e dla moich dzieci w wieku 6-9 lat brodzika nie ma, są okruchy, a osoba dorosł a nie dochodzi do dna. Dlatego pł ywali tylko z nami, z rodzicami. Za mał o w basenie o ró ż nych gł ę bokoś ciach. Zjeż dż alnie, choć są tylko dwie, ale dzieci poszł y.
Obsł uga jest powolna i niezbyt przyjazna. Nie udał o mi się spotkać uś miechu na twarzach personelu. Mogę pochwalić kelnera, któ ry obsł uguje namioty na plaż y. Ale tutaj, kto powinien na nich rozwiną ć baldachim, pozostaje dla mnie zagadką .
Podsumowują c, nie wiem nawet, jaki ostateczny feedback przekazać . Pierwszy raz był am w Turcji, wcześ niej zawsze jeź dził am do Egiptu na wiele lat do tego samego hotelu, gdzie zawsze był am mega zadowolona z wakacji. Teraz. . . nie wiem, jakieś smutne uczucie. Natura i morze są boskie, hotel jest stary, ale to w porzą dku. Ale grubym minusem jest jedzenie i jakiś letarg w obsł udze, wydaje się , ż e wszystko odbywa się niedbale, poczucie, ż e jako goś ć nie jesteś tu mile widziany, pozostawia nieprzyjemny ś lad. Wię c nie przyjadę tu ponownie.
PS Nagle komuś się to podoba, potem przed hotelem wzię li raki (po 10 USD/kg) doskonał e, ś wież e, duż e. Krewetki są pyszne w sosie. Kraby nie są warte patrzenia.
Jedzenie: jak poprzednio bardzo smaczne, a sł odycze to generalnie bomba, podobno jeszcze nie udał o im się „zoptymalizować ” kucharzy))) ALE bar w lobby został zmniejszony, restauracja nocna i restauracja na plaż y został y „zoptymalizowane” (nie podają tam nawet piwa przed obiadem) . Wprawdzie na plaż y jest stragan z piwem, gdzie prawie zawsze jest kolejka, ale trzeba przyznać , ż e to już nie 5. W wyniku tych zniż ek, przy obiedzie i przy obiedzie tł umy ludzi, jak metro w godzinach szczytu spieszą się z talerzem w poszukiwaniu wyczyszczonego stoł u, niektó rzy zaczynają sprzą tać sami nie czekają c na obsł ugę …
Personel pró buje, ale nie moż e poradzić sobie z ruchem, najwyraź niej ró wnież został zmniejszony))) Alkohol jest dobry i nalewają tyle, ile prosisz, ale nie moż esz wypeł nić smutku z powyż szego)) Zdecydował em ć wiczyć na sił owni, ale jest zasadzka, wię kszoś ć symulatoró w nie dział a. Pokoje tak jak poprzednio sfatygowane ale wygodne (pod wzglę dem wygodnego snu polecam prosić o odległ e akademiki))) Swoją drogą wł aś ciciel zmienił się , wedł ug plotek, to jest Anex, moż e to wszystko przez to.
Wniosek: ż egnaj Kirish, nie ż yjesz dla mnie, kontynuuj „optymalizację ” dalej i wsuń się w segment ekonomiczny)) Cześ ć , hotel obok))) Nie nazywam tego, ż eby nie myś leli, ż e to reklama .