Предупреждаю сразу Бельдиби это деревня!
Нет нормальных магазинов. В основном пустырь где бегают куры. Отель не понравился.
Окно номера выходил на соседний отель "Билант" и под окном целыми днями и ночами ужасно гудель дизельный трансформатор (или генератор).
Кормили плохо, меню: 5 видов травы (петрушка, салат, натертая морковь и капуста и т. д. ), салаты специфические, за 9 дней один раз дали мясо, несколько раз курицу (окорочка), кофе и чай отвратительный,
Кушать надо приходить вовремя - можете не успеть, если блюдо опустело, добавку не выносят.
Посуда вся битая и отколотая.
То что не доели в обед выносят холодным блюдом на ужин. Бесплатных пляжных полотенец нет. Может быть единственный плюс это собственный пляж, НО с берега очень сложно войти в воду так, как галька-валуны скользкие и противные.
В воде торчат огромные трубы, в лучшем случае получишь синяк, в худшем распориш живот.
Есть пирс, НО ступеньки поросли водорослями и очень скользко и не приятно.
Лежаки на пирсе нужно занимать с 7 утра. Если вам в турфирме пообещали что там есть развлечения (анимация) не верьте. Ничего НЕТ! Вобщем для молодежи тоска зеленая.
Ostrzegam od razu Beldibi to wioska!
Nie ma normalnych sklepó w. Zasadniczo nieuż ytki, po któ rych biegają kurczaki. Nie podobał mi się hotel.
Okno pokoju wychodził o na są siedni hotel "Bilant", a pod oknem przez dni i noce strasznie brzę czał transformator (lub generator).
Jedzenie był o kiepskie, menu: 5 rodzajó w zió ł (pietruszka, sał ata, tarta marchewka i kapusta itp. ), specyficzne sał atki, przez 9 dni dawali mi mię so raz, kilka razy kurczak (udka), kawa i herbata są obrzydliwe ,
Musisz przyjś ć na czas na jedzenie – moż esz nie zdą ż yć , jeś li danie jest puste, suplementu nie moż na wyją ć .
Wszystkie naczynia są poł amane i wyszczerbione.
To, co nie jest zjedzone podczas obiadu, wyjmuje się jako zimne danie na obiad. Nie ma bezpł atnych rę cznikó w plaż owych. Moż e jedynym plusem jest wł asna plaż a, ALE bardzo trudno jest wejś ć do wody z brzegu, ponieważ gł azy ż wirowe są ś liskie i paskudne.
W wodzie sterczą wielkie rury, w najlepszym wypadku siniak, w najgorszym otwierasz brzuch.
Jest molo, ALE stopnie są zaroś nię te glonami i bardzo ś liskie i niezbyt przyjemne.
Leż aki na molo należ y wypoż yczyć od 7 rano. Jeś li biuro podró ż y obiecał o ci, ż e jest rozrywka (animacja), nie wierz w to. Tam nic nie ma! Ogó lnie rzecz biorą c, dla mł odych ludzi tę sknota jest zielona.