Stary i zniszczony

Pisemny: 17 wrzesień 2019
Czas podróży: 13 — 20 lipiec 2019
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 5.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 2.0
Hotel nieodwoł alnie utkną ł w latach 90. ubiegł ego wieku.
Pokoje przypominał y nam odpoczynek na kempingach w Zatoce koł o Odessy. Od wewną trz pokó j wyglą da jak gliniana chata. Meble z ubiegł ego wieku w takim samym stanie. Programy telewizyjne ledwo, gł ó wnie kanał y tureckie. Mał a kabina prysznicowa peł na pleś ni.
Brud i niehigieniczne warunki zaczynają się w pomieszczeniu. Kał wypł ukiwany jest z pokoju na trawnik z palmami. Gotują c i podają c jedzenie, kucharze biorą je bezpoś rednio rę koma bez rę kawiczek. Na brudnych stoł ach leż ą sztuć ce.

Infrastruktura. Wszystko z opisu hotelu naprawdę tam jest, ale lepiej by był o tego nie zawstydzać . Animacja po turecku wieczorem o 22.00 i zawsze taka sama. Ping pong się rozpada. Zoo nie jest nawet ś mieszne. Bilard ma 30 lat Sił ownia. . . w rdzy i paję czynach, zapomnij o tym.
Plaż a ma 30 metró w szerokoś ci i nie jest plaż ą . Kamienie na brzegu, leż aki czę ś ciowo poł amane, molo w morzu. Minibus do morza kursuje raz na godzinę od 9 do 19.
Jedzenie pyszne, urozmaicone, ale pamię tajmy o niehigienicznych warunkach. Z 7 dni wycieczki spę dził em 3 dni z zatruciem.
„Darmowy” alkohol to kompletny bał agan. Jako alternatywa dla dzieci - soki typu "Yuppie". Zwró ć uwagę na okulary. Plastikowe kubki wielokrotnego uż ytku są bardzo trudne do mycia.
Pracownicy są w wię kszoś ci przyjaź ni. Po rosyjsku mó wi 1% personelu, po angielsku 10%.
Wi-Fi jest wszę dzie, ale sł abe, wystarczy tylko sprawdzić pocztę .
Wszyscy i wszę dzie palą , nawet przy stolikach w restauracji, mają taką kulturę . Nawiasem mó wią c, wię kszoś ć goś ci to Turcy. Reszta w kolejnoś ci maleją cej: Rosjanie, Brytyjczycy, Polacy, Ukraiń cy.
Sklep to nic. A najbliż szy supermarket znajduje się.15 minut spacerem poboczem ruchliwej drogi. W wiosce Yalikavak nie ma pamią tek.
Zjeż dż alnie w basenie wyglą dają jak plac zabaw z czasó w ZSRR, brakuje tylko rakiety. Przeznaczone są dla mał ych dzieci. Nie daj się zwieś ć opowieś ciom organizatora wycieczek o parku wodnym.
Hotel jest naprawdę nudny. Czasami grali w krzywy tenis stoł owy, gdy nie był o kolejki do jednego stoł u. Przez resztę czasu jedli, bo w programie jest 5 posił kó w. Morze też jest nudne. Nawiasem mó wią c, ratownik jest tam tylko w dni powszednie i jest zaję ty flirtowaniem z kobietami, a nie swoimi funkcjami.
Woda w basenach jest taka sobie. Istnieje opinia, ż e ​ ​ ​ ​ ludzie są z tego truci.

Toalety publiczne są bardzo brudne. Woda w prysznicach nad morzem jest strasznie chlorowana.
Przedstawiciele touroperatoró w w hotelu są zainteresowani wył ą cznie sprzedaż ą pł atnych wycieczek.
Nie polecam hotelu. Te same warunki moż na uzyskać we wł asnym kraju za znacznie mniejsze pienią dze. To prawda, ż e ​ ​ morze nie bę dzie Morzem Egejskim.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał