Худший отель!!! 3* максимум!
Создаётся впечатление, что все положительные отзывы либо купленные, либо люди просто никогда не были в по-настоящему хороших отелях.
Номера маленькие - 55 метров считается с террасой, а непосредственно сам номер метров 30 не больше. В номере все грязно: сантехника, полотенца, постельное белье.
Еда в ресторанах отеля отвратительная, жирная, пережаренная, невкусная! Первые 2 дня поели в главном ресторане и так называемых a la carte - лечила желудок все оставшиеся дни и видимо буду лечить и дальше. Больше питаться там не рискнули, ходили в соседний Pinskiy каждый день на обед и ужин, там вкусно, но каждый поход минимум 200-300 евро.
Сервис в отеле просто отсутствует, на просьбы принести детскую ванну, кроватку и другие просто никто не реагировал, до ресепшн кстати тоже не дозвониться, личного ассистента по вотсап как во всех отелях 5* тут нет. Поэтому будьте готовы по любой просьбе идти в любое время суток на ресепшн!
Пляж больше напоминает общественный в Геленджике чем в 5* отеле! Чтобы хоть как-то отдохнуть, сняли на весь отпуск отдельную кабану (300 евро в сутки).
На завтрак приходилось ходить в ресторан в отеле, но и завтрак умудрялись приготовить ужасный, жирный омлет, несъедобная каша, плюс официанты не говорят по-английски от слова совсем, и чтобы заказать что-то например вареные яйца приходилось искать картинку в интернете каждый раз. Ну а если вы хотите объяснить нюансы, например, не холодный сок, то это просто нереально, вас никто не поймёт.
В отеле толпы людей, очень кучно и шумно, есть чувство, что находишься на стадионе.
Вай Фай толком не работает. Консьерж на просьбу заказать столик отправил телефон ресторана и сказал чтобы звонили сами, так как он занят)))
Багги вызвать просто невозможно, будьте готовы ходить огромные расстояния в жару по горам пешком.
Все мои слова подтверждены фото и скриншотами переписок.
Плюсов для себя в этом отеле я не увидела ни одного.
Единственный адекватный человек - менеджер Елена пыталась всегда помочь и как-то исправить ситуацию, но нельзя исправить неисправимое. Я неоднократно жаловалась руководству на проблемы отеля, просила вернуть деньги и переехать в другой отель, никто никак не реагировал кроме как на словах «нам очень жаль» «как мы можем все исправить».
В итоге при выезде директор предложил мне сделать скидку (250 евро)))) в замен на то, что я не буду писать правдивый отзыв. На что я, потратив около 10 тысяч евро в этом «прекрасном» отеле (рестораны, кабана) просто чтобы хоть как-то отдохнуть, отказалась.
Тогда этот же директор сказал скидку не дам и отменил ее )))
Вообщем если не хотите испортить себе отпуск, настроение и желудок никогда не приезжайте в этот «рай для гурманов» как пиарят его турагенты!
Уже позже обнаружили, что у нас украли по 400 и 700 долл из кошельков.
Najgorszy hotel !! ! Maksymalnie 3*!
Wyglą da na to, ż e wszystkie pozytywne recenzje albo są kupowane, albo ludzie po prostu nigdy nie byli w naprawdę dobrych hotelach.
Pokoje są mał e - 55 metró w uważ a się za taras, a sam pokó j ma nie wię cej niż.30 metró w. Wszystko w pokoju jest brudne: hydraulika, rę czniki, poś ciel.
Jedzenie w hotelowych restauracjach jest obrzydliwe, tł uste, rozgotowane, bez smaku! Pierwsze 2 dni jedliś my w restauracji gł ó wnej i na tzw. Nie odważ yliś my się już tam jeś ć , codziennie jeź dziliś my do pobliskiego Piń skiego na obiad i kolację , tam jest pysznie, ale każ da wycieczka kosztuje co najmniej 200-300 euro.
W hotelu po prostu nie ma usł ugi, nikt po prostu nie odpowiedział na proś by o przyniesienie wanienki, ł ó ż eczka i innych, nawiasem mó wią c, nie moż na też dodzwonić się do recepcji, na WhatsApp nie ma osobistego asystenta, jak we wszystkich hotelach 5*.
Dlatego przygotuj się na każ dą proś bę , aby udać się do recepcji o każ dej porze dnia!
Plaż a bardziej przypomina publiczną plaż ę w Gelendzhik niż w 5* hotelu! Aby jakoś się zrelaksować , na cał e wakacje wynaję li osobnego dzika (300 euro dziennie).
Na ś niadanie musiał am iś ć do restauracji w hotelu, ale na ś niadanie udał o się też ugotować okropny, tł usty omlet, niejadalną owsiankę , do tego kelnerzy w ogó le nie mó wią po angielsku, a ż eby zamó wić coś takiego jak jajka na twardo, ja za każ dym razem musiał em szukać zdję cia w Internecie. Có ż , jeś li chcesz wyjaś nić niuanse, na przykł ad nie zimny sok, to jest to po prostu nierealne, nikt cię nie zrozumie.
W hotelu są tł umy ludzi, bardzo zatł oczone i hał aś liwe, ma się wraż enie, ż e jesteś na stadionie.
Wifi tak naprawdę nie dział a. Konsjerż na proś bę o rezerwację stolika wysł ał numer telefonu do restauracji i kazał zadzwonić do siebie, bo jest zaję ty)))
Po prostu nie moż na nazwać buggy, być przygotowanym na dł ugie spacery w upale w gó rach na piechotę.
Wszystkie moje sł owa potwierdzają zdję cia i zrzuty ekranu korespondencji.
Nie widział em ż adnych pozytywó w w tym hotelu.
Jedyna odpowiednia osoba - kierownik Elena zawsze pró bował a pomó c i jakoś naprawić sytuację , ale nie moż na naprawić tego, co nieodwracalne. Wielokrotnie skarż ył em się kierownictwu na problemy hotelu, prosił em o zwrot pienię dzy i przeprowadzkę do innego hotelu, nikt nie zareagował w ż aden sposó b poza sł owami „bardzo nam przykro”, „jak moż emy wszystko naprawić ”.
W rezultacie przy wyjeź dzie reż yser zaoferował mi zniż kę (250 euro)))) w zamian za to, ż e nie napiszę prawdziwej recenzji. Co ja, wydawszy okoł o 10 tysię cy euro w tym „pię knym” hotelu (restauracje, dzik), tylko po to, ż eby jakoś odpoczą ć , odmó wił em.
Potem ten sam reż yser powiedział , ż e nie dam rabatu i anulował )))
Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li nie chcesz zepsuć sobie wakacji, nastroju i ż oł ą dka, nigdy nie przychodź do tego „raju dla smakoszy”, jak reklamują go biura podró ż y!
Pó ź niej odkryto, ż e z naszych portfeli skradziono nam 400 i 700 dolaró w.