Это первый отзыв, который я где либо пишу! Хотя уже не раз была в Турции, но от этого отеля стоит отгородить российских туристов. Мне 29 лет, отдыхала там с мамой. Отель находится на горе. Он старый и не столь известный на местности. Девочка Яна и водитель вообще не знали, где он находится и спрашивали у всех местных куда им нас вести. Нас везли 4 часа, где ехать 40мин!! ! И не подняли в гору, хотя все водители экскурсионных туров спокойно поднимали и спускали. В итоге пошли в ночи в гору с чемоданами. Мама еле дышала под конец. ((Далее. . На ресепшене никто не говорит по английски!! ! Только один человек, знал даже русский, но он бывал в отеле редко и скорее был администратором и обязанности были к него другие. Зовут Касим. Если бы не он, то все бы было совсем плачевно. . Дали номер. И тут я не знаю как обрисовать это...Вонь невыносимая! Грязь. Пятна. Стены из гибсокартона, которые трескуются, как только сверху кто-то хлопнет дверь. Слышимость идеальная, спать невозможно. Телевизор и половина лампочек в номере не работает. В раковине вода не уходит. Сантехника не просто ржавая, там невиданная коррозия! В вода из душа и раковины наполовину солёная и с душком! Номер за 7 дней ни разу не убрали и полотенца с постельным бельём не меняли! Бомжатник! Другого слова найти не могу! А поскольку на ресепшене никто не понимает английского и вообще на тебя даже не смотри, посмеиваются только. . ничего исправить было нельзя. Была надежда на отельного гида Кристину. Но когда она пришла и стала предлагать экскурсионные туры и мы сказали, что туры возьмем в другом месте где дешевле и попросили помочь нам поменять номер, она сказала: "Вы же такие самостоятельные, там поменяйте сами" Я была в шоке от такого хамства представителя тур-опретора! Пытались объяснить, что никто не понимает тут английского и мы не может. Но она отмахивалась от нас! Хотя сама знает турецкий! Тур у неё не купили и помогать значит не будет. Ну поедем дальше... Бассейн не хлорированный! В нем что-то плавало каждый день, а вечером лили в него розовую жидкость из ведра или посыпали чем-то похожим на соль. Еды выбор невероятно скуден. И есть её было невозможно. Что осталось со вчерашнего дня вываливали снова или перемешивали в необычные салаты, где могли быть одновременно и картошка, и помидоры, и оливки, горох, редис, буженина и ещё куча все, залитая жалким подобием майонеза. Я ела овощной салат и фрукты! Лимонадов нет. Вина красного нет. Чай, кофе, вода, пиво, белое вино. При отеле есть магазин, там брали чипсы и снеки и питались так. Ценник конечно повыше. Но до ближайшего магазина топать 5 км с горы) До пляжа ходит разваливающийся шатл(мини-маршрутка) каждые 2 часа. Уточню сразу, что плядем я называю полтора метра гальки от дороги! С хобцами, крыжками, стеклом и прочим мусором! В море он кстати тоже плавает)Я там так и не рискнула купаться. Развлечений никаких. Опять же все кафешки в 5 километрах от отеля в низ с горы, а шатл поздний отправляется в отель в 16:00. Поскольку дорога дальняя и тяжелая, мы с 16:00 сидели в номере( Очень расстроились, хотели взять билеты домой уже на следующий день, но поскольку это первый отпуск мамы на 10 лет взяли себя в руки и почти каждый день заполнили экскурсиями и шопингом. В отеле 7 русских туристов было. Все остальные поляки и преобладающее большинство самих турков. Им там нравилось. Они группировались, пели песни и отдыхали. На нас все смотрели как-то странно...Вообщем отель не для русских туристов и на мой взгляд давно нуждается в капитальном ремонте!! ! Я была уже в трех звездочных отелях 2 раза, но такого не встречала нигде! Вид с горы на 5!! ! Всё остальное на 2!! ! Пишу что бы вы не портили себе отдых. Потому-что ни как отельный, ни как активный он не подходит! Фото сделаны в первый и второй день нахождения в отеле. Трещины появились на третий день, как над нами заселилась семья с детьми и они носились по номеру. Номер ни разу не убрали. Мы сами мыли пол тряпками. Жаль что вонь и слышимость не передать на фото. А ещё любой житель соседнего номера будет тебя ближе чем сосед и беспрепятственно сможет проникнуть к тебе на балкон и в номер.
To pierwsza recenzja, któ rą gdziekolwiek piszę ! Chociaż był am w Turcji nie raz, warto zablokować rosyjskim turystom dostę p do tego hotelu. Mam 29 lat, odpoczywał am tam z mamą . Hotel znajduje się na gó rze. Jest stary i nie tak dobrze znany lokalnie. Dziewczyna Yana i kierowca w ogó le nie wiedzieli, gdzie jest i pytali wszystkich miejscowych, doką d nas zabrać . Jechaliś my 4 godziny, doką d jechać.40 minut !! ! I nie podnieś li nas pod gó rę , chociaż wszyscy kierowcy wycieczek spokojnie podnieś li i opuś cili. W rezultacie szliś my pod gó rę w nocy z walizkami. Pod koniec mama ledwo oddychał a. ((Ponadto. . Nikt w recepcji nie mó wi po angielsku! ! ! Tylko jedna osoba znał a nawet rosyjski, ale rzadko bywał w hotelu i był raczej administratorem i miał dla niego inne obowią zki. Nazywa się Kasim. Gdyby nie on , to wszyscy To był oby absolutnie godne ubolewania. . Dali mi numer. A potem nie wiem jak to opisać...Smró d jest nie do zniesienia! Brud. Plamy. Ś ciany z pł yt gipsowo-kartonowych, któ re pę kają jak tylko ktoś trzaska drzwiami od gó ry. Sł yszalnoś ć jest doskonał a, nie moż na spać . TV i poł owa ż aró wek w pokoju nie dział a. Zlew nie odprowadza wody. Hydraulika jest nie tylko zardzewiał a, jest niespotykana korozja! Woda z prysznica i umywalki jest w poł owie sł ona i ś mierdzą ca! Pokó j nigdy nie był sprzą tany przez 7 dni, a rę czniki z poś cielą nie został y zmienione! Nie rozumie angielskiego i generał nawet na ciebie nie patrzy, tylko się ś mieją . . nie był o nic do naprawienia. Był a nadzieja dla przewodnika hotelowego Christiny. Ale kiedy przyjechał a i zaczę ł a oferować wycieczki krajoznawcze, a my powiedzieliś my, ż e bę dziemy jeź dzić gdzie indziej, gdzie jest taniej i poproszona o pomoc w zmianie pokoju, powiedział a: „Jesteś taki niezależ ny, zmień to sam” Był em zszokowany takim chamstwo przedstawiciela trasy - opretora! Pró bowali wyjaś nić , ż e nikt tutaj nie rozumie angielskiego, a my nie. Ale odepchnę ł a nas na bok! Chociaż sama zna turecki! Nie kupili od niej wycieczki i dlatego nie pomoż e. Có ż , przejdź my dalej. . . Basen nie jest chlorowany! Coś w nim codziennie pł ywał o, a wieczorem wlewali do niego ró ż owy pł yn z wiadra lub posypywali czymś podobnym do soli. Wybó r jedzenia jest niesamowicie ubogi. I nie dał o się jeś ć . To, co został o z wczoraj, wyrzucano ponownie lub mieszano z niezwykł ymi sał atkami, w któ rych mogł y być ziemniaki, pomidory i oliwki, groszek, rzodkiewki, gotowana wieprzowina i garś ć wszystkiego innego, wypeł nione nę dznym majonezem. Jadł am sał atkę warzywną i owocową ! Bez lemoniady. Nie ma czerwonego wina. Herbata, kawa, woda, piwo, biał e wino. W hotelu jest sklep, w któ rym brali frytki i przeką ski i tak jedli. Cena jest zdecydowanie wyż sza. Ale do najbliż szego sklepu, stó j 5 km od gó ry) Zawalają cy się autobus (minibus) odjeż dż a na plaż ę co 2 godziny. Od razu wyjaś nię , ż e nazywam pł ywanie pó ł tora metra kamykami od drogi! Z pł ytami grzewczymi, czapkami, szkł em i innymi ś mieciami! Swoją drogą też pł ywa w morzu) Nigdy nie odważ ył em się tam pł ywać . Ż adnej rozrywki. Ponownie wszystkie kawiarnie znajdują się.5 km od hotelu w dó ł gó ry, a pó ź ny autobus odjeż dż a do hotelu o 16:00. Ponieważ droga jest dł uga i cię ż ka, siedzieliś my w pokoju od godziny 16:00 (Byliś my bardzo zdenerwowani, chcieliś my zabrać bilety do domu już nastę pnego dnia, ale ponieważ są to pierwsze wakacje mojej mamy od 10 lat, wycią gnę liś my się razem i prawie każ dego dnia wypeł nione wycieczkami i zakupami. W hotelu był o 7 rosyjskich turystó w. Cał a reszta to Polacy i zdecydowana wię kszoś ć samych Turkó w. Podobał o im się tam. Zbierali się , ś piewali piosenki i odpoczywali. Wszyscy dziwnie na nas patrzyli. . . Ogó lnie hotel nie jest dla rosyjskich turystó w i moim zdaniem od dawna wymaga gruntownego remontu!! ! Był em już w hotelach trzygwiazdkowych 2 razy, ale nigdzie czegoś takiego nie widział em! widok z gó ry to 5!! ! Wszystko inne to 2!! ! Piszę abyś cie nie zepsuli sobie urlopu. Bo nie nadaje się ani jako hotel, ani jako aktywny! Zdję cia został y zrobione pierwszego i drugiego dnia pobytu w hotelu. Pę knię cia pojawił y się trzeciego dnia, kiedy rodzina z dzieć mi usadowił a się nad nami i biegali po pokoju. Pokó j nigdy nie został usunię ty. Sami myliś my podł ogę szmatami. Szkoda, ż e smrodu i sł yszalnoś ci nie da się oddać na zdję ciu. A takż e każ dy mieszkaniec są siedniego pokoju bę dzie bliż ej ciebie niż są siad i bę dzie mó gł swobodnie wejś ć na twó j balkon i pokó j.