Niezapomniana podróż

27 Styczeń 2013 Czas podróży: z 01 Sierpień 2012 na 20 Sierpień 2012
Reputacja: +4049.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Po pierwsze, moja ż ona i ja sprzeciwiamy się cią gł emu leż eniu na plaż y podczas naszych wakacji, dlatego wybieramy miejsca, w któ rych jest mał o urlopowiczó w i wiele atrakcji. Turcja to idealne miejsce. Ś rodkiem transportu jest samochó d osobowy Mazda 6. Tak wię c czwarta wyprawa do Turcji, miejscem spoczynku jest wieś Cirali. Rezerwujemy pokó j w Cesur Pensiyon, otwieramy buł garską wizę i ruszamy 1 sierpnia. Pierwsza noc w Rumunii przed Konstantą , rano - w St. Vlas do Velichko Boshev (Hotel Janet), gdzie mieszkamy już czwarty rok z rzę du, z któ rymi się zaprzyjaź niliś my i nawet nie chcemy patrzeć o inne miejsce w Buł garii. Dwie noce w St. Vlas i 4 sierpnia o 5 rano ruszamy do Turcji. Droga do granicy tureckiej w pobliż u Malko Tarnovo został a prawie cał kowicie naprawiona - o 8-30 wyjeż dż amy z Buł garii, o 9-15, po przejś ciu wszystkich procedur w punkcie kontrolnym (wizy nie są potrzebne) jedziemy znaną drogą do Canakkale, planuje jechać jak najdalej i spę dzić noc. Promem z Eceabat za 26 liró w przekraczamy Dardanele i zatrzymujemy się w pobliż u Hotelu Helen, aby przywitać się z dyrektorem generalnym Ali Aldemir, któ ry przez ostatnie dwa lata witał nas bardzo serdecznie, i idziemy do kawiarni naprzeciwko, gdzie przygotowywany jest niezapomniany smak. Jedziemy dalej w kierunku Izmiru, mijamy miejsce, w któ rym Cieś nina Dardanele ł ą czy się z Morzem Egejskim - wspaniał y widok, potem - skrę t na Troję , na wyspy Boż chaada i Gokceada, któ re odwiedziliś my w 2010 roku - wygasł y wulkan, jeziora , sady oliwne, winnice, najczystsze bezludne plaż e, są hotele i pensjonaty. Potem droga wjechał a w gó ry, prę dkoś ć spadł a - przez okoł o godzinę jedziemy z prę dkoś cią.40-60 km/h, duż o samochodó w, zwł aszcza cię ż arowych, zatrzymujemy się przy przydroż nym targu po obu stronach drogi i nagle z wysokoś ci okoł o 300m otwiera się widok na Ayvalik, morze a w oddali na grecką wyspę Lesbos robimy kilkanaś cie zdję ć , kupujemy oliwki, oliwki, winogrona i jedziemy. O 16-00 jesteś my w g. Ayvalik - przejechaliś my 600 km, postanawiamy tu przenocować - bez ż adnych problemó w - tuż przy drodze nad brzegiem zatoki Sozer Motel, - prysznic, odpoczynek, plaż a, wieczorem na brzegu zatoki obiad w restauracja z peł nym programem - 70 liró w za dwoje, noc i po doskonał ym bufecie o 9-00 - w drodze do Pamukkale - zdecydowano z gó ry. Jechaliś my Izmir, Aydin, Nazilli i w Denizli skrę ciliś my do Pamukkale - 17 km, zatrzymaliś my się w hotelu Alida - pokó j mał y, ale wszystko inne rekompensuje - basen, sympatyczni gospodarze, widok na trawertyny i cena 30 euro. O godzinie 16 wjechaliś my na szczyt samochodem, potem pieszo – Basen Kleopatry, ruiny Hierapolis i oczywiś cie pluskanie się w ciepł ej wodzie mineralnej na trawertynach. O 21-00 w cał kowitej ciemnoś ci znajdujemy samochó d i hotel. Kolacji dla dwojga za 30 liró w nie dał o się do koń ca pokonać , nie chcemy wyjeż dż ać , ale jutro zaczynamy wakacje w Cirali. Rano po obfitym ś niadaniu ż egnamy się z gospodarzami, wrę czamy im naczynia z symbolami EURO 2012, kupione przed wyjazdem w Epicentrum, sił ą wpychamy do auta moją ż onę , któ ra nie chce wyjeż dż ać . Wyjeż dż ają c z miasta kupujemy kilka produktó w z onyksu i - do Antalyi. Droga jest ś wietna, jak w innych miejscach w Turcji, nie jesteś my daleko, wię c nie jeź dzimy szybko, krę cimy gł ową w lewo i prawo, robimy zdję cia, krę cimy filmy. Zatrzymaliś my się w Antalyi, ż eby napić się kawy, trochę zobaczyć miasto - nie wyszł o - nigdzie nie znaleź liś my espresso, za burtą +42, nie podobał o mi się - dalej do Kemer, Tekirova i Cirali za dziwacznymi gó rami Gó ra Tahtali (Olympos), do któ rej prowadzi kolejka linowa ma okoł o 4600m dł ugoś ci, druga na ś wiecie. , za Tekirovą skrę camy w lewo i serpentynami w dó ł ok. 7 km z przewyż szeniem ok. 350 m - jesteś my w Cirali. To niesamowite miejsce na Ziemi - mał a wioska z parterowymi domami dla wczasowiczó w, poł oż ona w dolinie otoczonej gó rami, z któ rych jedna nazywa się Chimera - Yaanartash (Pł oną ca Gó ra), z któ rej wydobywają się mieszaniny gazó w i zapalają się samoistnie przez wiele tysię cy lat. Ten cud lepiej oglą dać wieczorem - nie jest tak gorą co, a ogień odbierany jest inaczej niż w cią gu dnia. Droga w gó rę jest trudna, ale tak jest i zawsze powinna tak pozostać - ucywilizowanie tego miejsca to zbrodnia, jak zresztą wszystko w Cirali - wyją tkowoś ć w pradziejach. Pó ł tora kilometra na poł udnie znajdują się pozostał oś ci staroż ytnego miasta Olympos - dawnej twierdzy pirackiej i okoł o 3 pne. mi. stał się czę ś cią pań stwa licyjskiego. Na szczegó lną uwagę zasł uguje plaż a – jest pod ochroną pań stwa i UNESCO – miejsce skł adania jaj ż ó ł wia „caretta caretta”. W lipcu-sierpniu wykluwają się ż ó ł wie, a specjaliś ci bardzo ś ciś le ś ledzą ten proces, prowadzą ewidencję i pomagają ż ó ł wiom się urodzić . Dzieje się to przed ś witem - noworodek wielkoś ci pudeł ka zapał ek na piasku i kamykach uparcie dą ż y do morza, gdzie czekają na niego dorosł e ż ó ł wie o ś rednicy pó ł tora metra - widać je zaró wno z brzegu, jak iz ł odzi. Patrzą c na to, moje serce bije szybciej - tak wzruszają ce. Sama plaż a jest prawie pusta, są leż aki i parasole (bezpł atnie), gł ó wnie piasek, kamyki bliż ej morza, plaż a okoł o 60m szeroka, 2km dł ugoś ci, 200m do najbliż szych hoteli. W cią gu dnia temperatura powietrza wzrosł a do 40 °, siedzenie w pokoju jest gł upie, nie moż na iś ć na plaż ę - tylko wycieczka! Jedziemy do Demre - miasta, w któ rym w tutejszym koś ciele sł uż ył ś w. Mikoł aj z Patary, vel Mikoł aj Cudotwó rca, vel Dziad Mró z, vel Ś wię ty Mikoł aj. Kupujemy ikonę na pamią tkę , jedziemy do Myry, staroż ytnej stolicy Licji, oglą damy licyjskie grobowce, teatr, pozostał oś ci staroż ytnych budowli i wracamy do Cirali. Po drodze moją uwagę przycią gnę ł a plaż a w Finike o dł ugoś ci okoł o 5 km, zadbane hotele i pensjonaty, niekoń czą ce się szklarnie na zboczach gó r – to wł aś nie z tych stron (od Kumludzhi po Fethiye) sprowadza się warzywa i owoce nas. Droga wzdł uż morza jest bardzo krę ta, ale jakoś ć jest dobra, moż na jechać do 90 km/h, jeś li nie dogonisz jakiegoś ś limaka. Pię ć dni pó ź niej ponownie odwiedziliś my te miejsca, ale już na statku wycieczkowym - na wyspę Kekova i z powrotem do Demre, ską d minibusem do Cirali. Polecić! ! ! Nastę pnego dnia postanowiliś my jeszcze odwiedzić Antalyę , zobaczyć miasto, poró wnać warunki wypoczynku z naszymi (Antalya, jak mó wią , odpoczywa), podobał o nam się bardziej w Kemer, a jeszcze bardziej w Tekirovie, ale w Cirali to lepiej - zgadzają się nasze subiektywne opinie, któ rzy myś lą inaczej. Nieco na pó ł noc od Antalyi znajduje się wieś Kurzunlu, a obok niej park przyrodniczy - zatrzymaliś my się tam, wcześ niej odwiedziliś my inne staroż ytne miasto Perge, któ re istniał o za czasó w Aleksandra Wielkiego i w poró wnaniu z innymi staroż ytnymi miastami jest doś ć dobrze zachowany. W Parku Kurzunlu jest pię kno - wodospady, ogł uszają cy trzask cykad, wą skie ś cież ki w cieniu drzew, ż ó ł wie wodne, prawie nadepnę ł am na zielonkawo-ż ó ł tego wę ż a, pó ł torametrowej dł ugoś ci, ale miał a szczę ś cie - udał o jej się uciec, też pobiegł em - horror! - Z drugiej strony. Uderzył a mnie czystoś ć , jak wszę dzie, gdzie byliś my - ludzie szanują siebie i innych - spró bujmy też ! Odpoczę liś my, ochł odziliś my się - dom w Cirali, powoli 125 km w 2 godziny, plaż a, obiad, spacer. Wieczorem panuje absolutna cisza, widać wszystkie gwiazdy na niebie, aw oddali ś wiatł a na Chimerze, nie ma dyskotek, nie ma telewizji - jak w raju. Wakacje w Cirali dobiegł y koń ca, ż egnamy się z Osmanem, Julią i Stefanią z Mediolanu i wracamy do domu do Kijowa. Po drodze zatrzymujemy się w Efezie, nocujemy w Dikili (bardzo mi się podobał o), potem już w Buł garii w St. Vlas iw Rumunii odwiedziliś my Bran i Ryshnov - odpowiednio zamek Drakuli i fortecę rycerską . Szkoda, ż e ​ ​ przejeż dż ają c przez miasto Synaj, nie moż na był o zobaczyć zamku hrabiego Pelesa, ale widzieliś my linię kolejową , po któ rej kursował pocią g spalinowo-elektryczny Bukareszt-Synaj. Ostatnia noc to 20 km przed Kiszyniowem (z Rumunii wjechaliś my do Moł dawii koł o Leuseni), wspaniał ym hotelem, a Moł dawia z roku na rok jest coraz lepsza, czego wszystkim ż yczymy! Wszystko (do tej pory).

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Здесь ночевали в Памуккале - хорошо!
Утро в Памуккале, на работу пришел самый первый
Утро в Памуккале, завтрак
Утро в Памуккале
Вечерние травертины
Памуккале, вид сверху
Дворик с бассейном отеля в Памуккале
Был такой город Иераполис на горе, возле Памуккале, где жила Клеопатра
Был такой город Иераполис на горе, возле Памуккале, где жила Клеопатра
Был такой город Иераполис на горе, возле Памуккале, где жила Клеопатра
Утро в Памуккале
Утро в Памуккале
Гора Олимпос (Тахталы), справа немного видна канатная дорога длиной 4600 м
Вечные огни Химеры
Cesur Pansiyon (Чирали), апельсиновое дерево
Cesur Pansiyon (Чирали)
Cesur Pansiyon (Чирали), зреет гранат
Cesur Pansiyon (Чирали)
Cesur Pansiyon (Чирали)
Cesur Pansiyon (Чирали)
Узкая улочка в Олимпосе
Вечные огни Химеры
Вечные огни Химеры
Пляж в Чирали
Пляж в Чирали
Пляж в Чирали
Саркофаг в Олимпосе
Цветет опунция на развалинах Олимпоса
Зреет виноград в Чирали
Пролив Дарданеллы
Эгейское море, вдали г.Бурхание и Айвалык
Остановились на 15 минут где-то между Денизли и Анталией попить чайку -или турецкое гостеприимство!
Виды по дороге из Денизли в Анталию из окна авто.
Виды по дороге из Денизли в Анталию из окна авто.
Виды по дороге из Денизли в Анталию из окна авто.
Виды по дороге из Денизли в Анталию из окна авто.
Здесь ночевали (Айвалык)
Снимок за столиком в ресторане в г.Айвалык
Эгейское море, вдали г.Бурхание и Айвалык
Дикили
Святой Влас (Болгария), вид с балкона отеля
Пролив Дарданеллы
Дворик отеля
Дворик отеля
Отель в г.Дикили - только одна ночевка, а жаль.
Пляж отеля
Пляж отеля
За 10 лир и накормят, и напоят, и улыбнутся и пожелают
Пролив Дарданеллы
Парк в Курзунлу (Турция,Анталия)
Парк в Курзунлу (Турция,Анталия)
Парк в Курзунлу (Турция,Анталия)
Парк в Курзунлу (Турция,Анталия)
Парк в Курзунлу (Турция,Анталия)
Перге(Турция,Анталия)
Перге(Турция,Анталия)
Перге(Турция,Анталия)
Перге(Турция,Анталия)
Замок Дракулы в г.Бран ,6 час. утра, вид из отеля
Крепость Рышнов (Румыния,Трансильвания)
Замок Дракулы в г.Бран (Румыния)
Крепость Рышнов (Румыния,Трансильвания)
Большой театр в Эфесе (есть и малый-Одеон)
Эфес
библиотека Цельса в Эфесе
Эфес
Часть фасада библиотеки Цельса в Эфесе
Часть фасада библиотеки Цельса в Эфесе
Житель Эфеса
Статуя в Эфесе
Камень желаний, Демре
Цветы в г.Симена
Демре
Руины в Мире
Грот между Демре и Кекова
Въезжаем в г.Кумлуджа, очень аккуратный и уютный город
Саркофаг в церкви Св. Николая, Демре
Театр в Мире
Podobne historie
Uwagi (7) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara