Отель очень большой, территория огромная, ухоженная. Все оформлено красиво. Персонал до уровня менеджеров очень дружелюбный и приветливый. Еда почти разнообразная, мясо есть всегда. Много зелени, фруктов. На этом все. В номера стандарт не селитесь ни в коем случае. Они очень маленькие и в жутком состоянии.
Нам достался номер 6226.2-й этаж с видом по идее на здания или окрестности, а по факту на крышу ресторана. В номере грязь, в ванной плесень, вода в душе еле еле уходит, в номере полно муравьёв. Просили поменять номер, нас послали, у них и так полно народу и обещали все это устранить в 19:00. К нам травить муравьев пришли в 21:00 (ребёнок уже спал) и на наши просьбы сделать это завтра тётенька все равно продолжала рьяно чем-то пшикать жутко вонючим, сказав на ломаном русском вы пока погуляйте оно выветрится. Ребёнок при этом лежал напротив неё и спал!
Выпроводили тётю и не прошло 30 минут пришёл мастер по пробиванию канализации (смыва в душе). 5 минут поколупал сливную дыру и сказал завтра приду ещё.
И ещё... Наш ребёнок (уверена и не только наш) пьёт только яблочный сок. Здесь он навес золотом и то пакетированный в детском ресторане. На респшен не раз просили чтоб в номер принесли яблочный сок. В итоге пошли к открытию ресторана и сами себе отлили в бутылочку яблочный сок, пока он есть.
Свежевыжатого сока вы тут не дождётесь (ультра ол инклюзив типа... ). Есть соки типа юпи или зуко из далёкого детства, яблочный и апельсиновый и все. Химозой от них несёт жутко.
Полотенца, постельное белье, столовые приборы (как и ранее писали в отзывах) грязные. Из алкоголя попробовали вино, сильно разбавленное и жутко не вкусное. Больше ничего не рискнули взять.
Ещё из плюсов, вдруг кому пригодится хороший фитнес зал. Много различных тренажёров, фитнес тренер имеется.
Еда иногда попадалась то пересоленая, то сладкая, то подгоревшая.
По поводу болезней в отеле, ходят к врачу с детьми, но в основном из-за ссадин. На море постоянно плавают рядом с отгороженным для плавания местом, на водных мотоциклах и катерах катаюших на парашуте. От этого очень большие волны идут на берег и детей часто прям на камни бросает которые намыло теми же волнами.
Hotel jest bardzo duż y, terytorium jest ogromne, zadbane. Wszystko pię knie zaprojektowane. Pracownicy do poziomu kierownictwa są bardzo przyjaź ni i goś cinni. Jedzenie jest prawie urozmaicone, zawsze jest mię so. Duż o zieleni i owocó w. To wszystko. Pod ż adnym pozorem nie przebywaj w standardowych pokojach. Są bardzo mał e iw fatalnym stanie.
Dostaliś my pokó j 6226, II pię tro, z widokiem na budynek lub okolicę , a tak naprawdę na dach restauracji. Pokó j jest brudny, w ł azience pleś ń , woda pod prysznicem ledwo odpł ywa, w pokoju peł no mró wek. Poprosili o zmianę numeru, wysł ali nas, mają już duż o ludzi i obiecali to wszystko naprawić o 19:00. Przyszli do nas otruć mró wki o 21:00 (dziecko już spał o) i na nasze proś by o zrobienie tego jutro ciocia dalej gorliwie pykał a coś strasznie ś mierdzą cego, mó wią c ł amaną rosyjską spacer, to bę dzie znikać . W tym samym czasie dziecko leż ał o naprzeciwko niej i spał o!
Wyprowadzili moją ciotkę i w niecał e 30 minut przyszedł mistrz, aby przebić się przez kanał (spł ukać pod prysznicem). 5 minut pokolupal spuszczanie dziury i powiedzial ze jutro przyjade ponownie.
I jeszcze jedno. . . Nasze dziecko (na pewno i nie tylko nasze) pije tylko sok jabł kowy. Tutaj jest baldachimem ze zł ota, a nastę pnie zapakowany w dziecię cej restauracji. Recepcja wielokrotnie prosił a o przyniesienie soku jabł kowego do pokoju. W efekcie poszliś my na otwarcie restauracji i nalaliś my sobie sok jabł kowy do butelki pó ki jeszcze był dostę pny.
Nie doczekacie się tu na ś wież o wyciskany sok (typ ultra ol inclusive…). Są soki jak yupi czy zuko z odległ ego dzieciń stwa, jabł ko i pomarań cza i to wszystko. Himose z nich strasznie nosi.
Rę czniki, poś ciel, sztuć ce (tak jak wcześ niej napisano w opiniach) są brudne. Z alkoholu pró bowaliś my wina, mocno rozcień czonego i strasznie niesmacznego. Nie odważ yli się wzią ć nic innego.
Kolejny plus, nagle ktoś potrzebuje dobrej sali fitness. Dostę pnych jest wiele ró ż nych symulatoró w, trener fitness.
Czasami jedzenie był o solone, potem sł odkie, a potem spalone.
Jeś li chodzi o choroby w hotelu, do lekarza trafiają z dzieć mi, ale gł ó wnie z powodu otarć . Na morzu nieustannie pł ywają w pobliż u miejsca ogrodzonego do pł ywania, na skuterach wodnych i ł odziach spadochronowych. Stą d wychodzą na brzeg bardzo duż e fale, a dzieci są czę sto rzucane prosto na kamienie, któ re są wyrzucane przez te same fale.
Bardzo fajna i zabawna historia! Nie standardowa powłoka, która się podoba. Chyba nikt tutaj na forum nie próbował opisać tego tematu. W Tunezji nie byłam, ale egipską kuchnię „hotelową” znam trochę. Jedyne, o czym jestem przekonany, to to, że są BBB: „niezrównani bogowie bakłażanowi”… to, co robią z bakłażanami, jest wspaniałe! (to jak po francusku :)). Nie umiem nawet zliczyć, ile dań mogą ugotować z bakłażana (jak my mamy ziemniaki - smażone, gotowane na parze i puree :)) .... na jednej z kolacji w hotelu w styczniu 2016 - było ich aż 5 doskonałe i różne dania z bakłażana! Ciekawe są też słodycze. Ale w zasadzie jestem też fanem „all inclusive na zawsze”. :). Zwłaszcza po Adzharia, gdzie do potraw nie podaje się ani chleba, ani zieleniny, a jedna porcja grilla jest trudna do zjedzenia.... :) tylko wino.... tam nie jest egipskie.... lepiej pić gin w Yegi ! :)
Очень приятный и забавный рассказ! Не стандартный ракус, что радует. Думаю еще никто тут на форуме не попытался описать эту тему. В Тунисе на была, но с египетской "отельной" кухней немного знакома. Единственное в чем я убеждена - они БББ: "бесподобные баклажановые боги"... то что они вытворяют с баклажанами - суперб! (это типа по-французски :)). Я даже не могу сосчитать скоько они блюд могут приготовить из баклажанов (как у нас из картошки - жареная, пареная и пюре :)).... на одном из обедов в отеле в январе 2016 - было аж 5 превосходных и разных блюд из баклажанов! Сладости, тоже интересные. Но, в принципе, я тоже фанат "all inclusive forever". :). Особенно после Аджарии, где ни хлеба ни зелени к блюдам не подают и одной порцией шашлыка трудно наесться.... :) только вино.... оно там не Египетсткое.... лучше в Еги пить джин! :)
Tak, lub opcjonalnie jedź do Egiptu z szampanem i martini. I BBB - raczej Turcy. Muszę iść i sprawdzić!
Да, или ездить в Египет со своим шампанским и мартини, как вариант. А БББ - скорее, турки. Нужно будет съездить, проверить!
Będąc w Turcji byłem tylko na lotnisku Ataturk))
Пока в Турции была только в аэропорту Ататюрка))