Mała wycieczka do zbiornika Dim Barajl
Historia jest dedykowana tym, któ rzy lubią urozmaicać tureckie all inclusive wszelkiego rodzaju aktywnoś ciami. W naszym przypadku przejaż dż ka mał ym rowerem do pię knego turkusowego akwenu w okolicach Alanyi nad rzeką Dim. Tak wyglą dał a nasza trasa, o ł ą cznej dł ugoś ci 26 km (to okoł o godziny niespiesznej jazdy po pł askiej drodze, ale nie należ y się w tej kwestii oszukiwać , przecież gó rzysty region).
Wię c cel jest wyznaczony, wypoż yczamy rowery wcześ nie rano – i jedziemy. Veliki zabrano w najbliż szym punkcie wynajmu (w Alanyi nie ma z tym problemó w), 25 lir dziennie (od 9:00 do 19:00), czyli za dwie 50 lir, gdzieś okoł o 200 UAH. W komplecie zamek z kluczem.
Pierwsze kilometry pojechaliś my chodnikiem wzdł uż nasypu (tam przy okazji jeż dż ą hulajnogami, nie daj Boż e), potem to już droga, bo ruch samochodowy z autostrady jest zupeł nie nieaktywny.
Szczerze wyobraż ał em sobie drogę jako serię stromych podjazdó w / zjazdó w i martwił em się , ż e bę dzie to dla mnie zbyt trudne (duż y wysił ek fizyczny nie jest moją mocną stroną ), ale tak naprawdę weź pod uwagę drogę być pł asko, z wyją tkiem ostatnich pó ł tora kilometra, któ re z powodzeniem pokonaliś my pieszo.
Droga biegnie w pobliż u rzeki Dim Chai i sama w sobie jest interesują ca. Wiele kawiarni, restauracji i pawilonó w piknikowych poł oż onych tuż nad samą rzeką . Ró wnież po drodze znaleź liś my dwie fontanny z zimną wodą pitną , na wł asne ryzyko spró bowaliś my wody z obu i zabraliś my ją ze sobą w butelkach - pozostaliś my ż ywi i zdrowi.
A wię c ostatnia trudna wspinaczka, mijamy ogromną tamę i kawał ek dalej i - voila! - Zbiornik na pierwszy rzut oka. Widok jest przepię kny, moż na też zejś ć do samej wody, są ś cież ki. Oczywiś cie my też pł ywaliś my – woda jest chł odna, przezroczysty turkus, kaaayf. Moż na był o jechać jeszcze dalej, ale nogi, przewidują c bolesnoś ć , zaciekle sprzeciwiał y się temu pomysł owi.
Pamię tacie, jak tupaliś my ostatnie 1.5 km na piechotę , bo był a stroma wspinaczka? Wię c wyobraź cie sobie teraz tę zjazdową , prostą kolejkę gó rską )) Generalnie dotarliś my tam na okoł o godzinę (z postojami - albo napić się wody, a potem zał oż yć czapkę , albo po prostu poskarż yć się mę ż owi, ż e jestem zmę czona)) , a z powrotem okoł o 40 minut nie powiem, ż e ten akwen to najpię kniejsza rzecz, jaką w ż yciu widział em, ale naszym celem był po prostu jakiś aktywny ruch ciał a po foce leż ą cej na plaż y. A panorama turkusowego stawu otoczonego lasem iglastym to nasz przyjemny bonus.