Сегодня вернулся из этого отеля. Напишу все плюсы / минусы, а вы уже делайте выводы: ехать туда или нет. Во-первых почти на всех сайтах фото другого отеля. Именно на них мы и купились. На самом деле отель состоит из 3х-4х этажных корпусов красного цвета. Территория отеля не маленькая, как для тройки, и очень ухоженная и аккуратная. Есть бассейн с горкой, есть поле для футбола и волейбола. Есть даже старенький столик для настольного тенниса. Территория отеля преимущественно в тени, что очень радовало в жару. Пляж через дорогу. Кстати, довольно красивый: с одной стороны есть грот и скалы. В отличии от пляжей рядом стоящих 4* и 5* у нашего чистое дно, никаких камней, на пляже - песок. Жителей тех отелей радовали плиты и камни; ) На пляже бар платный, у бассейна - бесплатный. Ассортимент бара:
Юппи, вода, кола/фанта/спрайт, раки, водка, пиво, вино, чай, кофе. Пиво пить не советую - им все постоянно травятся. Вино - та еще моча. тем ни менее ей смаковало 80% отдыхающих. Кстати, это преимущественно СНГ. Питание. . кормят нормально. голодным остаться не реально. как минимум раз в день есть мясо (курица/рыба/жаркое/сосиски на гриле и тд) Еды хватает всем - если заканчивается, сразу приносят еще. Тем каждый день в обед и ужин выстраивалась очередь за едой. Догадаться, что можно 15 минут подождать и взять себе спокойно все что хочешь. . видимо, это не дано нашим людям. Официанты постоянно убирают пустые тарелки, на раздаче горячего никаких поваров в грязном нет - каждый день в беленьком чистом фартуке. Разнообразие еды как для 3* - нормальное.
Номера. В номере кровать, шкаф, кандик. телек и тумбочка. на балконе стулья и стол. А вот с сан узлом траблы - напор горячей вод слабый. У многих вообще лилась только холодная вода.
До Алании доходили пешком (7-8 км) Ходят бусики по 2 бакса в одну сторону.
Каждый вечер в 23-30 аниматоры возили на бесплатную дискотеку (каждый раз в разное место) это огромный +, т. к. по вечерам обычно делать нечего. из 7 дня ездили 5 раз. Назад приезжали к 3-4 утра. А вот гид от анекс тура - /цензура/. Постоянно всем хамил, из-за того, что не хотят брать его экскурсии.
Считаю, что за те деньги, которые мы заплатили - это очень и очень хорошо.
Wró ciliś my dzisiaj z tego hotelu. Napiszę wszystkie plusy/minusy, a ty już wycią gasz wnioski: jedź tam lub nie. Po pierwsze, prawie wszystkie strony zawierają zdję cia innego hotelu. W to się kupiliś my. W rzeczywistoś ci hotel skł ada się z 3-4 pię ter budynkó w w kolorze czerwonym. Teren hotelu nie jest mał y, jak na trzyosobowy, a bardzo zadbany i schludny. Jest basen ze zjeż dż alnią , boisko do pił ki noż nej i siatkó wki. Jest nawet stary stó ł do tenisa stoł owego. Teren hotelu jest w wię kszoś ci w cieniu, co jest bardzo przyjemne w upale. Plaż a po drugiej stronie ulicy. Swoją drogą cał kiem ł adnie: z jednej strony grota i skał y. W przeciwień stwie do pobliskich plaż.4* i 5*, nasza ma czyste dno, bez kamieni, na plaż y jest piasek. Mieszkań cy tych hoteli byli zadowoleni z pł yt i kamieni ; ) Na plaż y bar jest pł atny, przy basenie - gratis. Zakres baró w:
Yuppies, woda, cola/fanta/sprite, raki, wó dka, piwo, wino, herbata, kawa. Nie radzę pić piwa - wszyscy są przez nie cią gle zatruwani. Wino to wcią ż mocz. niemniej jednak smakował o 80% urlopowiczó w. Nawiasem mó wią c, to gł ó wnie WNP. Jedzenie...karmią normalnie. nie moż na pozostać gł odnym. przynajmniej raz dziennie jedz mię so (kurczak / rybę / pieczeń / kieł baski z grilla itp. ) Jedzenia wystarczy dla wszystkich - jeś li się skoń czy, od razu przynoszą wię cej. Ż e codziennie w porze lunchu i kolacji ustawiał się w kolejce po jedzenie. Moż na się domyś lać , ż e moż na poczekać.15 minut i spokojnie zabrać wszystko, co chce. . widocznie nie jest to dane naszym ludziom. Kelnerzy cią gle sprzą tają puste talerze, nie ma kucharzy w brudnym przy rozdaniu gorą cych naczyń - codziennie w biał ym czystym fartuchu. Ró ż norodnoś ć jedzenia dla 3* jest normalna.
Pokoje. W pokoju znajduje się ł ó ż ko, szafa, szafa. telewizor i stolik nocny. krzesł a i stó ł na balkonie. Ale z kł opotami w jednostce sanitarnej - ciś nienie gorą cej wody jest sł abe. Wię kszoś ć z nich miał a tylko zimną wodę .
Do Alanyi dotarliś my pieszo (7-8 km). Autobusy za 2 dolce w jedną stronę .
Każ dego wieczoru w godzinach 23-30 animatorzy jeź dzili na darmową dyskotekę (za każ dym razem w innym miejscu) to ogromny +, bo. wieczorami zwykle nie ma nic do roboty. z 7 dni poszł o 5 razy. Wró ciliś my o 3-4 rano. Ale przewodnik z oprowadzania po aneksie - /cenzura/. Cią gle niegrzeczny dla wszystkich, ze wzglę du na to, ż e nie chcą jeź dzić na jego wycieczki.
Myś lę , ż e za pienią dze, któ re zapł aciliś my - jest bardzo, bardzo dobrze.