Планировали с мужем бюджетный отдых, благо к условиям не капризные, но не думали, что бюджетно=убого. Море платное, отель грязный, питание ужасное. Не совершайте нашу ошибку.
1. ОТЕЛЬ. Поселили раньше времени, без доплаты. На этом плюсы заканчиваются. Мусор повсюду -- утром выходишь на балкон и вид открывается на бассейн у которого с вечера все завалено бутылками, окурками, остатками еды. Один окурок пролежал на лестнице с нами 5 из 6 дней. Стойкий парень. Когда заехали в номер пол был весь в пыли настолько, что даже черные носки приуныли от этого вида. Мусор вынесли и убрали только после похода на ресепшн, а это было на третий день. Одеяла нет, вместо него дают простынь. Одну на двоих. Рваную. Музыка до 23:00. Поэтому если вы хотите спать, то это у вас получится только после русской народной попсы. Ах да, окна ведь выходят прямо к бассейну с дискотекой и вы полностью окунетесь в мир этих прекрасных произведений.
2. ПИТАНИЕ. Первый раз попробовала здесь пахлаву, хватило на два дня, больше видеть не могу. Из сладкого еще был арбуз и гнилые яблоки. Ладно, пару раз таки попались свежие, но хватило не всем) Бывало ужинали без мяса -- была только соя. Звучит не очень страшно, но я до сих пор не могу забыть этот тошнотворный запах. Если утром куриные нагетсы, значит на обед и ужин они будут в салате. То же самое и с овощами. Была еще какая-то жижа, которую гордо называли "суп", но никаких признаков блюда, эта водица не подавала. Просили собрать завтрак в дорогу, потому что выезжали в шесть утра -- такого кошмара я не могла представить. Кусок хлеба, кусочек сыра, огурца и помидора, 5 маслин. И это шведский стол, еды достаточно, не обеднели бы на кусочек колбасы, ну.
3. МОРЕ. Ай ладно с отелем и питанием -- мы же купаться приехали. Ну-ну. Весь пляж залит бетоном, на котором прекрасно живут скользкие водоросли. При малейшей волне тебя сносит с перспективой расшибить голову об камень. Заходили на коленях, не понравилось) Пошли на платный песчаный пляж -- 3$ с человека в день, итого 6дн*2чел*3$=36$. Доплата не их приятных. Будьте готовы, что море очень соленое -- я так и не смогла привыкнуть и каждый раз вытирала глаза, хотя люди как-то ныряли. Пыталась спастись очками, но они пропускали воду и было все-равно больно.
В общем, кидануть хотят на каждом углу, если что-то случится -- вам никто не поможет. Сестра была в то же время и влетела на экскурсии на 180$ -- на месте сказали, что ей не доверят квадроцикл и все, без аргументов. Деньги возвращать не захотели, туроператор морозится, гид не отвечает, в полиции говорят только по-турецки, консульство ничего не может поделать. Еще одним ребятам продали экскурсию в Аланью "Прогулка по городу" за 90$ -- привезли в центр и сказали: "Гуляйте".
Mó j mą ż i ja planowaliś my budż etowe wakacje, ponieważ warunki nie był y kapryś ne, ale nie myś leliś my, ż e budż et jest kiepski. Morze jest pł atne, hotel jest brudny, jedzenie okropne. Nie popeł niaj naszego bł ę du.
1. HOTEL. Zameldowanie wcześ nie, bez dodatkowych opł at. Na tym koń czą się plusy. Ś mieci są wszę dzie - rano wychodzisz na balkon, a widok otwiera się na basen, przy któ rym wieczorem wszystko jest zaś miecone butelkami, niedopał kami papierosó w, resztkami jedzenia. Jeden niedopał ek leż ał na schodach z nami przez 5 z 6 dni. Wytrwał y facet. Kiedy weszliś my do pokoju, podł oga był a tak pokryta kurzem, ż e nawet czarne skarpetki był y przygnę bione od tego widoku. Ś mieci został y wyniesione i wywiezione dopiero po udaniu się na recepcję , a to był o trzeciego dnia. Nie ma koca, zamiast tego dają prześ cieradł o. Jeden za dwoje. Obdarty. Muzyka do 23:00. Dlatego jeś li chcesz spać , odniesiesz sukces dopiero po rosyjskiej muzyce ludowej. O tak, bo okna wychodzą prosto na basen z dyskoteką i cał kowicie zanurzysz się w ś wiat tych pię knych dzieł .
2. JEDZENIE. Spró bował am tu pierwszy raz baklawy, trwał a dwa dni, już jej nie widzę . Na sł odycze był y też arbuzy i zgnił e jabł ka. Dobra, kilka razy dostawał em ś wież e, ale nie wszyscy mieli doś ć ) Czasami jedli obiad bez mię sa - był a tylko soja. Nie brzmi zbyt przeraż ają co, ale nadal nie mogę przeboleć tego przyprawiają cego o mdł oś ci zapachu. Jeś li rano są kawał ki kurczaka, to na obiad i kolację bę dą w sał atce. Tak samo jest z warzywami. Był też jakiś pł yn, któ ry z dumą nazywali „zupą ”, ale ta woda nie dawał a ż adnych oznak dania. Poprosili mnie, ż ebym spakował a ś niadanie na drogę , bo wyjechali o szó stej rano - nie wyobraż ał am sobie takiego koszmaru. Kawał ek chleba, kawał ek sera, ogó rek i pomidor, 5 oliwek. A to jest bufet, jedzenia jest pod dostatkiem, na kawał ek kieł basy nie był oby ci biednieć .
3. MORZE. Och, z hotelem i jedzeniem ok - przyjechaliś my popł ywać . No có ż . Cał a plaż a jest wypeł niona betonem, na któ rym doskonale ż yją ś liskie glony. Przy najmniejszej fali jesteś zachwycony perspektywą uderzenia gł ową o kamień . Poszliś my na kolana, nie podobał o nam się to) Poszliś my na pł atną piaszczystą plaż ę - 3 USD za osobę dziennie, ł ą cznie 6 dni * 2 osoby * 3 USD = 36 USD. Dopł ata nie jest dla nich przyjemna. Bą dź przygotowany, ż e morze jest bardzo sł one - nie mogł em się do tego przyzwyczaić i za każ dym razem wycierał em oczy, chociaż ludzie jakoś nurkowali. Pró bował em ratować się okularami, ale przepuszczał y wodę i nadal bolał o.
Generalnie chcą rzucać na każ dym rogu, jeś li coś się stanie, nikt ci nie pomoż e. Moja siostra był a w tym samym czasie i latał a na wycieczki za 180 $ - na miejscu powiedzieli, ż e nie powierzą jej quada i to wszystko, bez argumentó w. Nie chcieli oddać pienię dzy, touroperator zawiesza się , przewodnik nie odpowiada, policja mó wi tylko po turecku, konsulat nic nie moż e zrobić . Innym facetom sprzedano wycieczkę do Alanyi „Spacer po mieś cie” za 90 USD - przynieś li ją do centrum i powiedzieli: „Spaceruj”.