Gorzej niż w akademiku

Pisemny: 28 sierpień 2019
Czas podróży: 8 — 9 sierpień 2019
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 2.0
Sł owo bezdomny to najprzyzwoitsze z tego, co moż esz napisać . Na począ tek nie są to 4 gwiazdki, jak kupiliś my (wedł ug pię knych zdję ć , któ re został y zrobione 20 lat temu i dobrze przerobione w Photoshopie), wedł ug informacji ze strony to 3 gwiazdki, ale w rzeczywistoś ci jest gorzej niż hostel . Przyjechaliś my okoł o 12 w nocy i w pierwszej sekundzie byliś my zszokowani, ten hotel nie ma jednej nazwy, co od razu wprawia nas w zakł opotanie.
Pierwsze, co przykuł o naszą uwagę , to porwane sofy ze sztucznej skó ry (choć na zdję ciu był y czyste i mię kkie), brudne i poł amane ś ciany, poł amane kafelki na podł odze i jeden klimatyzator na cał ą recepcję , z któ rego przyklejał y się kawał ki brudu na zewną trz. Personel w ogó le nie mó wi po rosyjsku, musiał em skorzystać z telefonu. Oczywiś cie nikt nas nie karmił ani nawet nie oferował wody, choć obsł uga wiedział a, ż e ​ ​ goś cie przyjadą po 23:00. Mieliś my wycieczkę po weselu, o tym też w hotelu nie był o wiadomo, no i oczywiś cie nie był o warunkó w dla nowoż eń có w. Ale to poł owa problemu. Z ż alem na pó ł zabrano nas do pokoju wzdł uż szalenie obskurnego korytarza.
Drzwi do wszystkich pokoi to tylko kawał ek sklejki, któ ry moż na otworzyć nawet bez klucza, ale wystarczy pchną ć . Pokó j....Powiedzieć , ż e byliś my w szoku, nic nie mó wić . Pierwszą rzeczą , któ rą zrobił em, był o zabicie karalucha, a potem kolejną . Poza tym spotkał y nas tam dwa osobne ł ó ż ka (dla nowoż eń có w, to jest to, tak) z obrzydliwie brudną poś cielą , nawet nie wyprasowaną . Kiedy zapytaliś my, jak powinniś my tam spać , po prostu zaproponowano nam przesunię cie ł ó ż ek, przy czym jedno ł ó ż ko był o na wyż szym poziomie, a drugie na niż szym poziomie. Drzwi szafy był y wył amane, podł oga był a peł na dziur, w któ rych moż na był o ł atwo skrę cić nogę . Lodó wka pochodził a z czasó w kró la grochu, z któ rego dziko ś mierdział a. Klimatyzator był dokł adnie tak brudny jak ten w recepcji, a dodatkowo dział ał tylko 5 cm ode mnie. Sejf (pł atny) - najzabawniejsza rzecz - trzeba go zamykać na klucz. Pytanie brzmi, gdzie umieś cić klucz, jeś li zamierzasz pł ywać ? ))) Ł azienka zasł uguje na osobne komplementy - wszystko, absolutnie wszystko, był o spleś niał e i zagrzybione. Strasznie był o wejś ć do tego pokoju.

W tym momencie pró bowaliś my dowiedzieć się , co to za koszmar i jak moż emy się stą d przenieś ć , do czego ani obsł uga hotelu, ani nasz touroperator nie chcieli nam pomó c, powoł ują c się na to, ż e był a już noc. Nawiasem mó wią c, organizatorem wycieczek jest Intourist - nigdy się z nim nie kontaktuj. Za radą organizatora wycieczki nie mogliś my czekać na poranek w pokoju z karaluchami i grzybem i poszliś my na plaż ę , któ ra, nawiasem mó wią c, nie ma 150 metró w, ale wszystkie 500-600. Do rana siedzieliś my z mę ż em na plaż y i po prostu nie rozumieliś my, co robić . Rano nasz touroperator ró wnież nie chciał rozwią zać naszego problemu, mó wią c nam, ż e szukamy dziury w cał ym. Ponieważ nie jedliś my od prawie dnia, postanowiliś my wpaś ć na ś niadanie do tego nadmorskiego kurortu i byliś my jeszcze bardziej zszokowani. Na talerzach był y resztki jedzenia, wszystkie naczynia był y brudne, stoł y pokryte okruchami. W koń cu piliś my tylko wodę .
Jak się pó ź niej okazał o, przywoż ono tam ż ywnoś ć z są siednich 5-ki, ale tylko resztki. Jakoś ć jedzenia jest obrzydliwa, widać to nawet z wyglą du. Wszystko gotowane jest wedł ug gustu muzuł manó w, ale nie Europejczykó w. Nie sł yszeli też o mleku krowim i serze z mleka krowiego, wszystko jest z mleka koziego i po prostu nie da się go zjeś ć . Kawa jest po prostu obrzydliwa. Ale najważ niejszą rzeczą jest brud i czysta oboję tnoś ć personelu hotelowego na to.
PS Sami przenieś liś my się na wł asny koszt do są siednich 5* tej samej sieci, bo. nasz touroperator nie chciał rozwią zać naszego problemu, a administracja poinformował a nas, ż e Knox Inn Hill to hostel dla personelu i dla tych, któ rzy nie mogą zakwaterować się na 5* w nocy i są proszeni o spę dzenie tam nocy, aby nie czekać w recepcji, ale to nie 4* gwiazdki.
I tak, kupiliś my tę stodoł ę za 8.000 rubli od firmy Chip Travel, teraz pozywamy wszystkich. Dlatego nigdy nie myś l o wyborze firmy Intourist i sieci hoteli Knox Inn.
I tak, już przy wyjeź dzie dowiedzieliś my się , ską d pochodzą dobre recenzje sieci hoteli Knox Inn. Przy kasie w recepcji oferują markową torbę na zakupy do dobrej recenzji na stronach z TOP 10 emisji Yandex lub Google, podczas gdy recenzje są dyktowane przez personel hotelu, po czym sprawdzają , czy są wysył ane do Ciebie, oraz potem rozdają torbę . Byliś my tego kilkakrotnie ś wiadkami i ró wnież nam zaproponowano, ale odmó wiliś my.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał