Сьездили в принцыпе неплохо. Но сервис в Тунисе желает лучшего. И если объективно- рассмотреть другую страну.
Итак:
если у тебя Киевстар- тебя ждет сюрприз- он в Тунисе не ловит вообще. Хоть и в роуменге на сайте заявлен. Поэтому мы намучилась, бегая звонить с ресепшена в тел. кабинку, как в старые советские времена.
Если ты английского совсем не знаешь- будет тяжело, т. к. из персонала на русском никто не говорит. Поэтому я была переводчиком для нас, и тех, кто с нами в отель одновременно приехал.
Отель французско-польский, поэтому перед европейцами бегают на задних лапах, а русских, украинцев и белорусов недолюбливают, и селят куда прийдется, даже если доплатишь.
Номерной фонд, в принцыпе неплох. Унас был хороший номер (+20 долл на рецепшене) Но вид был все равно на пустынную террит. возле отеля. Холодильника нет! Сейф только на рецепшене и платный.
Море- очень чистая и теплая вода. Классный мелкий, как мука белый песок. Но- море мелковатое, чтоб поплавать -метров 150 идти. Есть крабы и жалючие медузы- меня пожалили. Благо медуз было только 2 дня.
Погода- приехали, было облачно по пол дня, потом солнце. Под конец распогодилось- +30 +32.
Питание- не феньшуй, конечно, есть с чем сравнить. Как в столовой. Ассортимент практически не менялся. Но голодным не останешся. Все портят приставучие мухи. Которых в столовой достаточно.
Экскурсии- мы хотели поехать в музей мозаики в Бордо, она входит в экскурсию в Карфаген, но наш отельный гид Аймен (Turtess+TUI)скромно промолчал, что они в Бордо уже месяц туристов не возят, т. к. там рядом забастовка. Так что видели только Карфаген- на наш Херсонес оч. похожий.
Знала, что местные заходят на террит. отеля, но чтоб так нагло- плавают в бассейне, на лежаках, устраивают гулянки на пляже. И никто им ничего не говорит- политика страны такая.
Поэтому- лучше рассмотреть др. страну. т. к. Тунис однозначно не стоит таких денег.
Но несмотря на эти минусы отдохнули неплохо- накупались, загорели, новые впечатления.
Если и ехать в Тунис, то на о. Джерба, там по-лучше будет!
Sezdili w Princes dobrze. Ale sł uż ba w Tunezji chce jak najlepiej, a jeś li obiektywnie, rozważ inny kraj.
Wię c:
jeś li masz Kyivstar to czeka Cię niespodzianka - w Tunezji wcale nie ł apie. Chociaż jest to deklarowane na stronie w roamingu. Dlatego ucierpieliś my, biegają c z recepcji do budki telefonicznej, jak w stare czasy sowieckie.
Jeś li w ogó le nie znasz angielskiego, bę dzie to trudne, ponieważ . z personelu nikt nie mó wi po rosyjsku, dlatego był am tł umaczem dla nas i dla tych, któ rzy przyjechali z nami do hotelu w tym samym czasie.
Hotel jest francusko-polski, wię c biegają na tylnych ł apach przed Europejczykami, nie lubią Rosjan, Ukraiń có w i Biał orusinó w i osiedlają się tam, gdzie muszą , nawet za dopł atą .
Fundusz pokojowy w zasadzie nie jest zł y. Mieliś my dobry pokó j (+20 dolaró w w recepcji) Ale widok wcią ż był na opustoszał ym terenie. W pobliż u hotelu. Nie ma lodó wki! Sejf tylko w recepcji i pł atny.
Morze jest bardzo czysta i ciepł a woda. Chł odny drobny biał y piasek jak mą ka. Ale morze jest za mał e do pł ywania - 150 m do przejś cia. Są kraby i kł ują ce meduzy - ż ał owali mnie. Na szczę ś cie meduzy miał y dopiero 2 dni.
Pogoda - przyjechaliś my, przez pó ł dnia był o pochmurno, potem niedziela, na koniec się wypogodził o - +30 +32.
Jedzenie to nie feng shui, oczywiś cie jest coś do poró wnania. Jak w jadalni Asortyment praktycznie się nie zmienił , ale nie bę dziesz gł odny.
Wycieczki - chcieliś my pojechać do muzeum mozaiki w Bordeaux, jest ono zawarte w wycieczce do Kartaginy, ale nasz przewodnik hotelowy Aymen (Turtess + TUI) skromnie przemilczał , ż e od miesią ca nie zabierają turystó w do Bordeaux, bo . w pobliż u strajk, wię c widzieliś my tylko Kartaginę , nasz Chersonese jest bardzo dobry. podobny.
Wiedział em, ż e miejscowi wchodzą na teren hotelu, ale tak bezczelnie pł ywają w basenie, na leż akach, urzą dzają imprezy na plaż y i nikt im nic nie mó wi - taka jest polityka pań stwa.
Dlatego lepiej rozważ yć inny kraj. dlatego Tunezja zdecydowanie nie jest warta takich pienię dzy.
Ale mimo tych wad dobrze wypoczę liś my - pł ywaliś my, opalaliś my się , nowe wraż enia.
Jeś li pojedziesz do Tunezji, to na Dż erbie bę dzie tam lepiej!