Restauracja to nie restauracja, nawet nie wyglą da jak stoł ó wka. Linie są takie, ż e nie pamię tam, kiedy w ogó le w nich stał em. Udał o im się nawet ugotować zwykł y makaron tak smaczny, ż e nie zjadł o go ani jedno dziecko. Ani jednej czystej ł yż ki, widelca, talerza, w ogó le czystej szklanki, a nawet brudnej nie moż na był o wzią ć . Pracownicy i wszę dzie, w restauracji, w barze, komunikują się tylko z Arabami, czasem z Niemcami i Polakami, w ogó le nie chcą rozmawiać z Ukraiń cami i Rosjanami.
Plaż a jest brudna, pokoje, poś ciel i rę czniki niczym nie ró ż nią się od plaż y. Na ogó ł pienią dze wyrzucane są do kosza. Moim zdaniem dawno tak strasznie nie odpoczywam na Ukrainie.
Nie ma internetu, po prostu od razu kupił em lokalną kartę SIM. A jedzenie jest przecię tne, podano owoce morza, ale za mał o.
W ogó le nie ma doką d wyjś ć , ale w pobliż u jest przystanek autobusowy i pensowa przyjemnoś ć gdzieś się udać . Ale cena/jakoś ć tego hotelu jest dobra.
Obsł uga pokoju jest okropna. Najpierw brudne rę czniki odbierane są o godzinie 9.00, a czyste przynoszone są okoł o godziny 12.00. Przychodzisz z morza, pł uczesz, ale nie masz czym się wycierać .
Przy wejś ciu na plaż ę znajdują się pó ł ki na buty, nie zostawiaj tam butó w!
Z przeką sek tylko naleś niki, po któ re jest ogromna kolejka. Dali też lody o 15.00 i skoń czył o się za 20 minut. Nie ma pó ź nej kolacji ani pó ź nego ś niadania. Kto spó ź nia się na jedzenie, nie ma nadziei, niczego nie zostawia. Po 21.00 nie ma jedzenia.
Minusy:
kradzież (drogie klapki ukradli na plaż y, trampki ukradli innym, wczasowicze mó wili też , ż e pokojó wki też kradną , ukradł y z pokoju ł ań cuch i buty);
nę dzne pokoje, dę bowe materace, każ dego ranka bolą boki;
brak szamponu, ż elu pod prysznic lub papieru toaletowego nie bę dzie przesł uchiwany;
rozpryski hydrauliczne w ró ż nych kierunkach; telewizor bez pilota (na 7 dni odpoczynku mó wiono nam codziennie, jutro go przyniesiemy, nigdy go nie widzieliś my), 1 kanał rosyjski.
Rę cznikó w plaż owych nie moż na wymienić na czyste.
Naczynia są strasznie myte, szklanki ze szminką .
Minibar w pokoju to butelka zwykł ej wody, nic wię cej.
Plusy:
jedzenie jest normalne, jest duż o ró ż nych mię s, ryby był y w wię kszoś ci mał e, koś ciste i nieobrane, raz dał y kraby.
Morze czyste, pł ytkie, wejś cie ł agodnie opadają ce, biał y piasek, przy bojach gł ę bokoś ć po szyję ; do boi od brzegu, 100 metró w.
zjeż dż alnie dla dziecka to szczę ś cie.
Terytorium jest pię kne, zadbane.
Pokoje są brudne, zwł aszcza podł oga, okna i lustra. Poś ciel jest stara, cał a na szpulkach. Nie ma kocó w ani poszewek na koł dry. Dwie prześ cieradł a i poszewka na poduszkę . Są koce - ś mierdzą ce.
Znaleź liś my sprzą taczkę , daliś my 10 dinaró w i poprosiliś my o zmianę poś cieli na nową , pokazaliś my pellet. Zmienił a się...na to samo i ponownie zapytał a - przyniosł a ponownie...Natknę ł y się.2 nowe prześ cieradł a. Umyliś my z nami podł ogę - przenieś liś my wszystkie ł ó ż ka, szafki nocne - umyliś my; umył a też przed nami lustro i szkł o, schował a koce i narzuty do szafy i ogó lnie oddychanie stał o się normalne.
Rę czniki plaż owe są przynoszone do pokoju, są ró wnież zmieniane w pokoju, wię c codziennie spotykaliś my się z naszą sprzą taczką . . czekaliś my na nią z rę cznikami.
Jadalnia: duż a, duż o miejsc. Czystoś ć stoł ó w zależ y od osoby monitorują cej każ dą ze stref. Zasadniczo przyjdziesz trochę pó ź niej niż na samym począ tku i wszystko - widelce, noż e, serwetki, zdobą dź sam, sam sobie podawaj. Po kilku dniach wszyscy spokojnie weszli do szafy i wyję li wszystko, czego brakował o na stole. Ale są też ludzie odpowiedzialni. Opiekowaliś my się jednym - znowu dali 10 dinaró w i voila! na jego zmianie czekali na nas w jadalni: czysty obrus, pię kne nakrycie stoł u, wazon z kwiatami, szklanki soku!
generalnie w jadalni jest stał y problem z ł yż eczkami, filiż ankami do herbaty i kawy, z torebkami herbaty. Ekspres czasem dział ał , czasem nie.
Jedzenie jest ok, wię cej nie mogę powiedzieć .
Bar (3 szt. : w jadalni, przy basenie, na plaż y) - taki, ż e wszystkiego nigdy nie był o. Albo nie ma piwa, tylko wino ró ż owe, sok był rzadko dostę pny. Fanta, cola, sprite z kranu wlewa się do butelek, a nastę pnie z butelki do szklanek.
Basen: gł ę bokoś ć.2, 4 m, wybielacz jest optymalny, zjeż dż alnie dział ają . Doś ć leż akó w.
Plaż a jest pię kna. Piasek jest biał y i drobny. Morze jest super! Wystarczą też leż aki.
Animacja Rozrywka: nie ma rosyjskoję zycznych facetó w. Oni pró bują . Aqua aerobik, gimnastyka na plaż y, przy basenie, step, taniec - to wszystko, a skromne jedzenie uznaliś my za plus, bo przyjechaliś my bez zbę dnych kilogramó w, a nawet trochę tam zostawiliś my.
Salon SPA w hotelu - ROZWÓ D! ! ! Drogi! Nę dzny! Brudny! Amatorski! Deklarowane 2 godziny mogą ł atwo zamienić się w 40. Resztę czasu spę dź na piciu herbaty. Zostaliś my zł apani, wierzył przewodnik hotelowy. Podczas naszej ostatniej wizyty w Tunezji byliś my leczeni w Centrum Thalasso w Sousse, wię c jest z czym poró wnać .
Poza hotelem: podobał mi się port Kantaue, piracka restauracja w Monastyrze. Do portu El Kantaue iz powrotem (+ 1.5 godziny tam) 25 dinaró w. W Monastyrze - 5-7 dinaró w. Olej iw hotelu iw mieś cie 7-10 dinaró w za litr. Daktyle w pię knych pudeł kach w supermarkecie w Monastyrze) od 3 do 12 dinaró w, w zależ noś ci od wagi.
Wniosek: ogó lnie dobrze odpoczywaliś my. Naprawdę trudno był o znieś ć tylko ł ó ż ko i materac. Jakoś przyzwyczailiś my się do reszty i staraliś my się na wszystko reagować z humorem. A potem za bilet zapł aciliś my 53 tysią ce rubli. dla dwojga, wię c w zasadzie cudó w nie spodziewano się . Samo morze i piasek są warte swojej ceny - nasza opinia. W hotelu nie ma nic strasznego! Moż esz tu iś ć , jeś li znasz wady i wewnę trznie je znosisz. Dobrego wypoczynku!
Zakwaterowanie:
Mieszkaliś my w bungalowie (o budynku nic nie mogę powiedzieć - tam mó wią przyzwoicie), ale bungalow to cichy horror. . odrapane ś ciany z odpryskiwanymi kawał kami tynku, wanna, do któ rej obrzydliwie się wchodzi, zardzewiał a i rozdrobniona emalia . .
Odż ywianie:
Codziennie to samo - ziemniaki, makaron, indyk i woł owina, no có ż , ś wież e warzywa. . bez odmiany, bez wyboru, a wszystko jest strasznie bez smaku. . tak, był y krewetki, ale ś mierdział y na podł odze hotelu, a smakował y był y takie same jak zapach . . poszł y z firmą - KAŻ DY miał problemy z ż oł ą dkiem i KAŻ DEGO DNIA ! !
Usł uga:
Ludzie są ź li . . personel (barmani na plaż y i pracownicy plaż y) każ dego dnia uważ ali za swó j obowią zek przynajmniej krzyczeć na kogoś.... na począ tku myś leliś my, ż e moż e nie wyjdziemy z twarzami, ale potem zobaczyliś my ż e nie byliś my sami . . ; )) w recepcji ludzie też byli niegrzeczni kilka razy . . Co mogę powiedzieć o mieszkań cach, nawet jeś li rosyjska przewodniczka Olga, przedstawicielka Pegasusa w hotelu, zdoł ał a być niegrzeczna.... ((
Jedynymi, któ rzy naprawdę nie mieli ż adnych skarg, byli sprzą tacze! ! na co dzień rę czniki są czyste, a poś ciel i te wszystkie tak ukochane ż urawie w kwiatach ; )) i takie grzeczne, sł odkie, cał y czas się uś miechał y))
Dobra robota animatorzy! ! najwyraź niej wszyscy tancerze są profesjonalni i dobrze się bawią , szczegó lnie wieczorami z tań cami ! !
Plaż a:
Ł adny, czysty, niesamowity piasek - biał y, aksamitny, leż aki, materace i parasole gratis! ! tylko mał a - osoba na osobie)) i nie wiem jak ktokolwiek, ale nie podobał o mi się , ż e w morzu maksymalna gł ę bokoś ć do boj jest po szyję . . i nie moż na pł ywać za bojkami - jest bardzo aktywny ruch wszelkiego rodzaju sportó w. . rozwalą Ci gł owę - nie zauważ ! ! wię c faktycznie musiał em popł ywać w brodziku. . )) TAK, a przy okazji masowo są wszelkiego rodzaju rozrywki na plaż y - i spadochrony i serniki i banany i narty i tak dalej!!! !
Jedyną rzeczą , któ ra naprawdę mnie uratował a, był a grupa przyjació ł ! ! Gdyby mó j mą ż i ja zostalibyś my tam razem, myś lę , ż e reszta był aby stracona! ! . .
2. Hotel bardzo mi się podobał , wzię liś my bungalow - duż y pokó j, ogromna ł azienka, pię kny widok. Teren hotelu jest bardzo duż y i pię kny, pię kna czysta plaż a.
3. Nie podobał mi się lokalny alkohol, z wyją tkiem likieru daktylowego, ale tego moż na był o się spodziewać .
4. Hotel przyjazny rodzinie, doskonał a animacja, doskonał a kuchnia.