Отель мы выбираем заранее и тщательно, взвешивая все за и против. Искали отель с 1 линией, чистым пляжем, горками, чтоб голодными не ходить и не очень дорогой, чтобы не жалко было уехать на пару дней в Сахару. И вот она Самира. Вооружившись по совету бывалых прищепками, феном и стаканчиками полетели )))))
Размещение. Приехали мы около 8 вечера и нас сразу заселили в оранжевый корпус. С нами была еще одна семья из 4 человек, их поселили в зеленый. Просили рядышком, но сказали что это самое близкое соседство. У нас семья муж+жена и двое детей. Дали номер с 4 односпальными кроватями. У родственников бабушка+мама+2взрослых внучек, им дали двуспальную кровать и две однушки. По логике должно быть наоборот. Так же у них была ванна, у нас душ. Но мы не привереды, и как спать и мыться нам все равно, менять не стали.
Сервис и обслуживание. Очень хромают. При заезде была нехватка комплекта полотенец, простыни и подушки. Два раза сообщали на ресепшн, в итоге принесли только полотенца, на которых один из нас и спал. Утром через отельного гида решили проблему с подушкой и далее номер нам всегда накрывали на 4 )))) У родственников та же проблема, недокомлект на одну персону, а так же не было совсем туалетной бумаги и рыльно-мыльного набора. У нас кондей еле тянул, телевизор не работал совсем. Оставляли заявку на ресепшн, на которую никто не отреагировал. В итоге муж сам почистил кондер, а телевизором мы и дома не пользуемся, скандалить не стали. Но сам факт что даже никто не пришел, не проверил и не починил, при наличии заявки - это минус огромный.
Убирают ежедневно и достаточно хорошо. Как номер, так и территорию, и пляж. замена полотенец ежедневная, но минус опять же. Система утром взять полотенца из номера, вернуть к вечеру - ужасна. В обед после моря помоешься, а вытереться то и не чем... Уборка пляжа только утром. Какашки не убирают, трактор едет по берегу и перепахивает песок и удобрение. Мусор вручную собирают несколько человек с пакетами. Такой песочек надо сачками процеживать. Ведь в течении дня он перекапывается ногами и мусор опять на поверхности.
Питание. Голодными не ходили. Небольшой выбор есть всегда. Несколько видов мяса, гарнира, овощей и фруктов. Для тройки очень достойно. В снек-баре мороженое 2 часа в день. Пончики 2 часа (один раз дети выстояли часовую очередь и всю охотку сбили). Пищевыми расстройствами не страдали, значит еда и вода хорошего качества. Минус - нехватка персонала. Не успевают мыть посуду, убирать со столов. Всего один человек стоит и готовит при тебе (блины, пончики, рыба, мясо). Жуткая очередь образуется к нему. При большом кол-ве туристов можно было и несколько поваров поставить, я лояльно отношусь к очередям, но тут прям через чур они длинные и долгие. Так же привелегированное отношение к местным (арабам, алжирцам и т. п. ) им все без очереди давали, и правила что два стакана , два пончика, два блинчика на человека к ним не относится. им можно все.
Напитки. Дети пили шоколад, какао, чай, спрайт. Кола очень странная, остальное все юпи. Пиво достойное, вино красное понравилось. Больше из алкоголя не брали ничего. Все с собой привезли )))
Анимация клевая. Команда очень сильная.
Общее впечатление. Все познается в сравнении. Когда мы заехали по неволе все сравнивалось с последним отдыхом в Турции. Номер казался убогим, питание скудным, пляж грязным. Но потом мы поняли, что номера в пещерном стиле очень даже аутентично. Походив по пляжу и увидев территорию других отелей, городского пляжа, осознали, что наш очень чистый. Когда из соседнего отеля жалуются что их не кормят, а ты не успеваешь проголодаться к следующему приему пищи.
Мы остались всем довольны и уезжали со слезами на глазах.
Советы для тех кто выбрал Самиру. Брать с собой лучше доллары и менять в отеле. Курс хороший. Мы понадеялись на банкомат и снять сразу динары. При отеле банкомат не работал. В уличном банкомате давал снимать только по 300 динар. За каждое снятие комиссия 100 рублей. В итоге всю выгоду на снятии динар, мы подарили сбербанку в виде комиссий.
Фен мы таскали, но по факту оказался не нужен.
Веревка и прищепка очень пригодились.
Стаканы по 0.5 для любителей пивка тащите с собой, с маленькими замучаетесь таскаться в бар.
полотенца пляжные мы брали свои, при отеле дают за 2 динара день. На 4х выходило накладно - 1000 рублей неделя.
сейф 3 динара день. 500 рублей неделя. Хоть на кражи не жалуются, но спокойнее документы и ценности хранить под замком.
Так же с собой берите позитивный настрой. Старайтесь не сравнивать с другими странами. Тунис это отдельная страна, со своим колоритом, менталитетом и особенностями.
Wybieramy hotel z wyprzedzeniem i starannie, rozważ ają c wszystkie plusy i minusy. Szukaliś my hotelu z 1 linią , czystą plaż ą , zjeż dż alniami, ż eby nie chodzić gł odnym i niezbyt drogim, ż eby nie szkoda był o wyjechać na kilka dni na Saharę . A oto Samira. Uzbrojeni za radą doś wiadczonych spinaczy do bielizny, suszarki do wł osó w i kubkó w polecieli)))))
Zakwaterowanie. Przyjechaliś my okoł o 20 i od razu zadomowiliś my się w pomarań czowym budynku. Mieliś my z nami kolejną czteroosobową rodzinę , osiedlili się na zielono. Poproszono o bycie obok siebie, ale powiedzieli, ż e to najbliż sza okolica. Jesteś my mę ż em + ż oną i dwó jką dzieci. Dostał em pokó j z 4 pojedynczymi ł ó ż kami. Krewni mają babcię + matkę + 2 dorosł e wnuczki, dostali podwó jne ł ó ż ko i dwie odnushki. Logicznie rzecz biorą c, powinno być odwrotnie. Mieli też wannę , my mamy prysznic. Ale nie jesteś my wybredni i nie obchodzi nas, jak ś pimy i myjemy się , nie zmienił y się .
Serwis i konserwacja. Są bardzo kiepscy. Po przyjeź dzie zabrakł o kompletu rę cznikó w, prześ cieradeł i poduszek. Dwukrotnie zgł aszali się do recepcji, w koń cu przynieś li same rę czniki, na któ rych spał o jedno z nas. Rano, przez przewodnik hotelowy, rozwią zali problem z poduszką , a potem pokó j był zawsze zakryty na 4)))) Krewni mają ten sam problem, za mał o dla jednej osoby, a takż e nie był o papieru toaletowego oraz zestaw mydł a i mydł a. Nasze mieszkanie ledwo cią gnę ł o, telewizor w ogó le nie dział ał . Zostawił em proś bę w recepcji, na któ rą nikt nie odpowiedział . W rezultacie sam mą ż wyczyś cił konder, a my nie korzystamy z telewizora w domu, nie robiliś my zamieszania. Ale sam fakt, ż e nawet nikt nie przyszedł , nie sprawdził i nie naprawił , jeś li był a aplikacja, to ogromny minus.
Sprzą tane codziennie i wystarczają co dobre. Zaró wno pokó j, terytorium, jak i plaż a. zmiana rę cznikó w codziennie, ale znowu minus. System rano zabierania rę cznikó w z pokoju i zwracania ich wieczorem jest okropny. Po poł udniu po morzu umyjesz się , ale nie ma się czym wytrzeć...Sprzą tanie plaż y dopiero rano. Kupa nie jest usuwana, traktor jedzie wzdł uż brzegu i orze piasek i nawó z. Ś mieci są zbierane rę cznie przez kilka osó b z workami. Taki piasek należ y przefiltrować siatkami. Przecież w cią gu dnia kopie stopami i znó w ś mieci na powierzchni.
Odż ywianie. Nie chodzili gł odni. Zawsze jest mał y wybó r. Kilka rodzajó w mię s, przystawek, warzyw i owocó w. Cał kiem nieź le jak na trio. Lody w bufecie 2 godziny dziennie. Pą czki 2 godziny (kiedyś dzieci stał y godzinę w kolejce i przewró cił y cał e polowanie). Nie cierpiał y na zaburzenia odż ywiania, co oznacza, ż e ż ywnoś ć i woda są dobrej jakoś ci. Minusem jest brak personelu. Nie mają czasu na zmywanie naczyń , sprzą tanie ze stoł ó w. Tylko jedna osoba stoi i gotuje przed Tobą (naleś niki, pą czki, ryby, mię so). W jego stronę tworzy się niesamowita kolejka. Przy duż ej liczbie turystó w udał o się postawić kilku kucharzy, jestem wierny kolejkom, ale tutaj są za dł ugie i dł ugie. Dostali też uprzywilejowany stosunek do miejscowych (Arabó w, Algierczykó w itp. ) bez kolejki, a nie obowią zują ich zasady, ż e dwie szklanki, dwa pą czki, dwa naleś niki na osobę . mogą zrobić wszystko.
Drinki. Dzieci pił y czekoladę , kakao, herbatę , Sprite. Cola jest bardzo dziwna, reszta to UPI. Przyzwoite piwo, czerwone wino lubił em. Nic wię cej nie został o wzię te z alkoholu. Wszystko przynieś li ze sobą )))
Animacja jest fajna. Zespó ł jest bardzo silny.
Ogó lne wraż enie. Wszystko jest wzglę dne. Kiedy zatrzymaliś my się w niewoli, wszystko poró wnywano z ostatnimi wakacjami w Turcji. Pokó j wydawał się odrapany, jedzenie był o sł abe, plaż a był a brudna. Ale potem zdaliś my sobie sprawę , ż e pokoje w stylu jaskini są bardzo autentyczne. Po spacerze wzdł uż plaż y i obejrzeniu terenu innych hoteli, plaż y miejskiej, zdaliś my sobie sprawę , ż e nasza jest bardzo czysta. Kiedy z pobliskiego hotelu narzekają , ż e nie są nakarmieni, a ty nie masz czasu na gł odny nastę pny posił ek.
Byliś my ze wszystkiego zadowoleni i wyjechaliś my ze ł zami w oczach.
Wskazó wki dla tych, któ rzy wybrali Samirę . Lepiej zabrać ze sobą dolary i wymienić w hotelu. Kurs jest dobry. Liczyliś my na bankomat i natychmiast wypł aciliś my dinary. W hotelu nie był o bankomatu. W ulicznym bankomacie pozwolił wypł acić tylko 300 dinaró w. Za każ dą wypł atę prowizja wynosi 100 rubli. W rezultacie cał y zysk z wypł aty dinara przekazaliś my do kasy oszczę dnoś ciowej w formie prowizji.
Nosiliś my suszarkę do wł osó w, ale w rzeczywistoś ci nie był a potrzebna.
Lina i spinacz do bielizny bardzo się przydał y.
Szklanki 0.5 dla mił oś nikó w piwa cią gną się z Tobą , z maluchami masz udrę kę , aby zacią gną ć się do baru.
Wzię liś my wł asne rę czniki plaż owe, w hotelu dają za 2 dinary dziennie. Był o drogo dla 4 osó b - 1000 rubli tygodniowo.
bezpieczne 3 dinary dziennie. 500 rubli tygodniowo. Choć nie narzekają na kradzież , bezpieczniej jest trzymać dokumenty i kosztownoś ci pod kluczem.
Miej też ze sobą pozytywne nastawienie. Staraj się nie poró wnywać z innymi krajami. Tunezja to odrę bny kraj, z wł asnym smakiem, mentalnoś cią i cechami.