Minusy: pokoje nie są sprzą tane codziennie; w niektó rych pokojach moż e nie być suszarki do wł osó w, albo moż e coś jest nie tak (co jest rozwią zywane, jak pisał am powyż ej); w jadalni, po pierwszym napł ywie turystó w na ś niadanie, obiad i kolację , stoł y przez jakiś czas pozostają nieumyte, a jeś li przyjdziesz pó ź niej, doś ć trudno znaleź ć czysty stó ł ; niewystarczają ca iloś ć leż akó w na plaż y (aby wygodnie odpoczą ć , trzeba przyjś ć na plaż ę przed ś niadaniem i wzią ć leż ak, a dopiero potem iś ć na ś niadanie); Wi-Fi tylko w lobby i przy barze (przy duż ej iloś ci osó b rozkł ad jest bardzo sł aby, wię c z internetu moż na normalnie korzystać rano lub pó ź nym wieczorem); skorzystaj z sejfu! ponieważ z naszego pokoju znikną ł banknot 100 dolaró w, lokalne napoje alkoholowe nie są dla wszystkich.
Plusy: teren jest duż y i zielony; morze jest bardzo blisko (minuta lub dwie na piechotę ); jedzenie jest dobre (mię so, ryby, sał atki, owoce, pyszne desery, jednym sł owem nie bę dziesz gł odny), pokoje przyjemnie fajne, przyjazny personel, animacja, czysty i wystarczają co duż y basen.
Dlatego jeś li wybierasz się na wakacje i priorytetowo traktujesz obsł ugę hotelową , jej estetykę , jedź do Turcji za te same pienią dze lub wybierz luksusowy hotel, sam rozumiesz w innej kategorii cenowej). Ale jeś li wybierasz się za granicę , przygody, nowe emocje, ciekawe wycieczki, a potrzebujesz hotelu, aby odetchną ć , wzią ć prysznic, ochł odzić się i po prostu odpoczą ć przed kolejną "przygodą " - to wystarczy!
PS Specjalne podzię kowania dla superprzewodnika Sabri za fascynują cą , ciekawą wycieczkę na Saharę , a takż e za dobry nastró j, któ ry nam zapewnił! ! ! Dzię ki)
Sam hotel nie jest zł y, przytulny. Nieduż y, ale bardzo zielony teren (jeś li nadal był pod opieką …. ), dostaliś my bardzo dobry pokó j (podobno szczę ś cie). Ogromny pokó j w któ rym: ł ó ż ko 2-osobowe, dwa ł ó ż ka 1.5-osobowe, ł ó ż eczko dla niemowlą t, komoda, lodó wka, szafa oraz stolik kawowy z krzesł ami. Wolnych miejsc jest bardzo duż o. Ł azienka jest oddzielna (jest w niej wszystko, czego potrzebujesz). Sprzą tane codziennie okoł o godziny 17.00. Nie rozumiał am, jak zmieniono rę cznik, ale brudnych nie mieliś my, podobno trochę codziennie. Poś ciel nie jest nowa, ale czysta. WiFi dział a tylko w recepcji i to jest baaaardzo zł e.
Morze jest pię kne, bezkonkurencyjne! ! ! Plaż a jest ł adna, ale brudna. Codziennie po obiedzie przyjeż dż ają miejscowi Arabowie z rodzinami, a oni nie są zbyt schludni, zostawiają wszystko i wszę dzie. Na plaż y znajdują się nie tylko leż aki, ale takż e namioty. Zajmowaliś my go rano, ale pracownicy przyszli na obiad i powiedzieli, ż e od 12.00 namiot jest zarezerwowany. Oznacza to, ż e przyjdą miejscowi. Oczywiś cie nikt nas nie wyrzucił , wszystko jest bardzo grzeczne, ale nie przyjemne. Przynosimy im duż o pienię dzy. . . Po poł udniu woda w morzu jest gorą ca. Pł ywanie z dzieć mi jest ś wietne.
To wszystko o jedzeniu - TO JEST OGROMNY MINUS hotel. Cał kowicie niehigieniczne! ! ! Oczywiś cie tej instytucji nie moż na nazwać restauracją , powiedział bym brudną jadalnią . Cał kowicie nieobecny kondeya. W pokoju jest nieznoś nie gorą co, a na ulicy muchy i koty wspinają się w oczy i nos oraz w talerz. Tabele nigdy nie są czyszczone. Wyglą da na to, ż e w ogó le o tym nie wiedzą . Każ dego ranka podczas ś niadania pracownicy zaczynają sprzą tać bał agan, któ ry pozostał po wieczorze. Podł ogi nigdy nie są myte! Biedny kucharz smaż y naleś niki lub rybę , a pot spł ywa mu z nosa i czoł a wprost na te naleś niki. PRZERAŻ ENIE! ! ! Dzieci nie mają wstę pu! ! ! Jedzenie jest monotonne z dnia na dzień , nie ma stolika dla dzieci, a od generał a nie radził bym karmić dziecka. Wzię liś my wycieczki, aby wyjechać i nie jeś ć w tym hotelu. Ogó lnie wszystko był oby dobrze, gdyby hotel miał dobrego wł aś ciciela. Podobno wyciskają z hotelu wszystko, co się da, nie chcą c inwestować .
Nie zauważ ył em, ż e wszę dzie palą i jest to nie do zniesienia (czytał em w poprzednich recenzjach). Nasza rodzina NIE pali i nikotyna nam nie przeszkadzał a. Nie zwracaliś my na to uwagi. To był pierwszy raz w Tunezji, myś lę , ż e bę dzie to ostatni. To nie jest kraj, do któ rego chciał bym wró cić . Byliś my na Saharze - po to wł aś nie moż na tu przyjechać . Sahara jest NIESAMOWITA! ! ! Otrzymaliś my od niej garś ć pozytywnych, niezapomnianych emocji.
Jeś li chodzi o jedzenie, to nie jest dla wszystkich. Jedzenie jest doś ć ostre. Jest wybó r, ale pod koniec wakacji naprawdę zależ ał o mi na normalnym, znajomym jedzeniu. Z owocó w był y tylko arbuzy. Kiedyś dali melon (niezbyt smaczny). W innych hotelach owoce był y bardziej zró ż nicowane. Duż y wybó r wypiekó w (herbatniki, ciasta, musy, bita ś mietana, croissanty) Napoje w dowolnej iloś ci. Podczas ś niadania, obiadu i kolacji chł opcy chodzą i na ż yczenie napeł niają szklanki, sprzą tają brudne naczynia. Tabele nie są czyszczone. Po prostu potrzą sam i odwracam serwetki.
Basen jest mał y. I pł ywają tam gł ó wnie lokalni (Arabowie). Nie widzę powodu, by jechać do odległ ych krajó w i siedzieć przy basenie. Ponadto do morza jechać.3 min. Przyszli na plaż ę przed ś niadaniem o 6.30, zaję li leż aki i korzystali z nich cał y dzień . Zostaw rę cznik i idź na ś niadanie i lunch. Wszystko był o na swoim miejscu. Bar na plaż y. Dział a od 10.00. Zawsze moż esz przyjś ć i wzią ć drinki (w dowolnej iloś ci).
Hotel posiada dobre zabiegi spa. Hamam, masaż e, sauna, jacuzzi.
Praktycznie nie był o animacji.
Myś lę , ż e Regency to cał kiem akceptowalny hotel. Odpocznij zadowolony.
Postanowił em napisać kró tką recenzję , aby obalić poprzedni negatyw w kierunku hotelu.
Odwiedziliś my ró ż ne kraje - Buł garię , Egipt, Cypr, kilka razy w Turcji, aw Tunezji odpoczywaliś my po raz czwarty. Dlatego jest coś do poró wnania.
Po przeczytaniu wielu negatywnych recenzji przygotowaliś my się na najgorsze. Ale czego moglibyś my się spodziewać po hotelu w Tunezji w tej cenie? Ale ten hotel nas zaskoczył .
Przyjechaliś my pó ź nym wieczorem, zabrano nas do restauracji i nakarmiliś my obiadem, rozgrzanym w kuchence mikrofalowej. Zameldowanie był o szybkie i dostaliś my pokó j z widokiem na dziedziniec hotelu. W pokoju znajduje się mydł o, szampon, rę czniki, lodó wka, balkon, niektó re pokoje posiadają sejf. Wszystko jest czyste i zadbane. Rę czniki był y codziennie zmieniane, sprzą tane i ś cielone codziennie.
Jeś li chodzi o jedzenie, był o co jeś ć . Nie byliś my gł odni. Na ś niadanie był y gorą ce naleś niki, opró cz sera, kieł basy i buł ek. Na obiad i kolację - kilka rodzajó w mię s, ryby, makarony, ryż , ziemniaki, gorą ca pizza, duż o warzyw, sał atki. Czasami dawali frytki, kuskus, lody. Wiele ró ż nych pysznych ciast i owocó w - arbuz, sł odki melon, truskawki, winogrona. Od napojó w - wino (czerwone, biał e, ró ż owe), piwo, whisky, sprite, fanta, coca-cola, ró ż ne koktajle - nie pró bowaliś my wszystkiego, nielimitowana woda butelkowana, w tym napoje był y gratis w barze na plaż y.
Ogromnym plusem hotelu jest bliskoś ć morza - I linia, niecał e 50 m, duż a plaż a z bezpł atnymi leż akami, parasolami i materacami.
Wzdł uż terenu hotelu na plaż ę prowadzi pię kna aleja palm. Na plaż y tuż przy morzu znajduje się pię kna restauracja. Moż esz usią ś ć przy ś nież nobiał ym stole i popatrzeć na morze. Dlatego polecam ten hotel na romantyczny wypad dla mł odych par.
Jedynym minusem hotelu jest brak czystoś ci. Stoł y w restauracji, w barze i na stoł ach w holu przy recepcji są brudne, brudne naczynia są pó ź no usuwane. Ale w Tunezji tylko kilka hoteli moż e pochwalić się doskonał ą obsł ugą . A turyś ci muszą zrozumieć , do jakiego kraju jadą . Tam nie moż na oczekiwać nienagannej czystoś ci i takiej obsł ugi, przynajmniej w Turcji. To już nie problem konkretnego hotelu, ale cał ego narodu i mentalnoś ci cał ej Tunezji.
Ogó lnie jesteś my zadowoleni z pobytu w tym hotelu. W peł ni uzasadnił wyasygnowane dla niego pienią dze. I cieszymy się , ż e „nie skusił y nas” negatywne opinie o tym hotelu i przyjechaliś my tutaj.
A kto chce najlepszej obsł ugi i czystoś ci, musisz wył oż yć inne pienią dze i udać się do innego kraju!
Ś niadanie: jajka na twardo, ciastka, nawiasem mó wią c, same się nie pieczą , pł atki, kasza ryż owa, ser, kieł basa, wspaniał a kawa i dż emy są bardzo smaczne. Smaż yli naleś niki, ale przyjechaliś my wcześ nie, a ich personel bardzo lubi spać , raz w ogó le o sió dmej rano był y dwa talerze kieł basy z serem i wtedy się rozdarł em. Personel obudził się o 7.30, tak, sprzą tanie terenu ł ą czy ze ś niadaniem! Wszyscy są jak ś pią ce muchy, jest europejski kelner w okularach, serwują cy stoliki na ulicy - po prostu mą dra dziewczyna! Duż ym problemem jest só l, ale do rozwią zania. Sami wczasowicze czę sto zachowują się obrzydliwie i to nie tylko w jadalni! Jest niewielu pracownikó w, wł aś ciciel to zbir! Bar na plaż y to coś , to restauracja dla miejscowych, dla nas tylko woda, fanta, napoje bezalkoholowe i, piwo, ja, osoba, któ ra nie jest alkoholikiem, chciał em spró bować piwa, uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, to nie jest piwo , ale nie jestem w tym wielkim ekspertem, ludzie pili, nic nie mó wią , dla mnie to mocz. Wino, też niezrozumiał y zapach i smak, có rka mó wi, ż e pachnie jak wielbł ą d. Owoce: arbuz, melon, truskawki, nie cukier, mó wię od razu, ale moż na jeś ć . Animacja: chł opaki Toto i Momo są ś wietnymi kolesiami, prawdopodobnie tylko oni tam pró bują , dzię ki nim, ale prawie pł akał em po pokazie ognia, kiedy sami zaczę li sprzą tać ! Moż na napisać duż o wię cej, powiem moim zdaniem: nie tró jka, ale nie czwó rka, gdzieś pomię dzy. Duż o podró ż ował em, jak był em w Turcji, to nie Turcja, tak, był em w zoo - rozkosz, wę drował em przez trzy i pó ł godziny, wzią ł em taksó wkę , musisz jechać rano, o 9.9. 30. Ludzie poszli na wycieczkę , ale tylko 1.5 godziny w biegu, po obiedzie i duż o droż ej, nie odmó wiliś my sobie niczego i zainwestowaliś my 180 dinaró w na trzy. Generalnie dzię ki wszystkim, któ rzy spró bowali, odpoczywał am, wszystko zależ y od nastroju, był am tak zmę czona przez rok, ż e nikt i nic nie mogł o mnie powstrzymać przed odpoczynkiem. Sam kraj mi się nie podobał , iloś ć Algierczykó w i Libań czykó w w weekend jest akurat. . ups, generalnie sł oń ce bardzo agresywne, ł atwo się wypalić od 10.30, nawet kremy nie pomagają . Mił ych wakacji.
po "pysznym obiedzie" poszliś my po pokoje. . . a to dopiero począ tek naszych przygó d. ponieważ był o nas 5 i nie mają duż ych pokoi rodzinnych, powiedziano nam, ż e dadzą.2 pokoje. po obiedzie był gotowy tylko jeden numer. Dostaliś my klucze i poszliś my się zameldować . pierwszy pokó j znajdował się w skrzydle, któ re wyglą dał o jak hostel, któ ry widział lepsze czasy. Pokó j przywitał nas obrzydliwym zapachem i aby się go pozbyć otworzyliś my okna. ale zapach był jeszcze gorszy na zewną trz. potem poszliś my po drugi numer w nadziei, ż e bę dzie lepszy niż pierwszy i bę dziemy mieli gdzie uś pić dziecko. Liczba był a lepsza niż poprzednia. i wtedy pierwszy numer został zmieniony na nas. ale pokoje nadal był y brudne (szliś my w butach), hydraulika nie dział ał a, woda w ł azience i umywalka nie odchodził y.... w skró cie moż na duż o pisać i dł ugo .
kolacja przyszł a i poszliś my.... ale nie wyobraż asz sobie naszego zaskoczenia, gdy na obiad zobaczyliś my to samo, co na obiad, tylko ryby i trochę kieł basek. i nie masz poję cia, jak bardzo byliś my szczę ś liwi pysznym chlebem i wodą .
Kró tko mó wią c, nie jest to 4-gwiazdkowy hotel. maksymalnie 2.