Personel mó wi po arabsku, francusku, angielsku.
Terytorium jest bardzo czyste, basen jest czysty, animacje przy basenie - zaró wno w cią gu dnia, jak i wieczorem - są na wysokim poziomie, zawsze zaangaż owane są zaró wno dzieci, jak i doroś li. Muzyka brzmi bardzo dobrze. W barze przy basenie dostę pne są rozmaite koktajle. Miał em zabieg w SPA - polecam spró bować.
WI-FI dział a tylko przy recepcji w holu, ale jeś li przychodzi się odpoczą ć od miejskiego zgieł ku, to jest to zbę dne.
Minus:
Plaż a - był o duż o wodorostó w i nikt jej nie sprzą tał . Ale na plaż y był o duż o ś mieci - też ich nie sprzą tali.
Niewielki, ale uporczywy brak szacunku dla turysty przejawiał się na ogó ł czasami, ale doś ć czę sto.
Do hotelu dotarliś my o 21.30 Nie był o pó ź nego obiadu, kanapek, nic do jedzenia (w innych hotelach przynajmniej ciastka został y w pokoju).
Ale od razu zaoferowali poprawę pokoju (widok na morze) za 40 USD. Ja odmó wił em. W pokoju nie ma czajnika, naklejek z cukrem, herbaty, kawy.
Lodó wka był a wył ą czona (bo wiedzieli, ż e przyjdziemy! ). Musiał em staną ć na czworakach, wczoł gać się pod stó ł , podł ą czyć lodó wkę .
Nie ma szlafrokó w i kapci.
Pró bował em wł ą czyć telewizor - nie ma pilota. Musisz zejś ć na dó ł , zostawić.20 dinaró w jako depozyt, wtedy dostaniesz pilota. To samo dotyczy rę cznikó w plaż owych - depozyt w wysokoś ci 20 dinaró w za osobę . Rę czniki - ok, ale pilot? Nigdy nie spotkał em się z taką postawą w najskromniejszych kurortach Ukrainy.
Zewnę trzne i wewnę trzne otoczenie jest pię kne, ale to chyba cał a "sztuczka" hotelu. Wieko skrzyni w pokoju został o oderwane.
Pokó j był codziennie dobrze sprzą tany, nawet pomimo napisu „nie przeszkadzać ”.
Był em zadowolony z krytego basenu z podgrzewaną wodą morską .
Bar na plaż y nie był otwarty.
Turyś ci: 60% francuskoję zyczni, 30% Rosjanie, do koń ca miesią ca 40% do 40%.
Najwię kszym problemem jest jedzenie. Gł uchoniema turecka trojka-standard. Nie ma owocó w morza. Dwa razy w tygodniu posił ki, w tym krą ż ki kalmaró w. W ogó le nie ma lodó w.
Mię so - woł owina, indyk.
Z dań duż o spaghetti, makaronu i ryż u w ró ż nych wersjach.
Obiad i kolacja - kelnerzy serwują wino i piwo.
Kupiliś my lokalną kartę SIM (10 dinaró w za samą kartę SIM i 25 za pł atnoś ci internetowe i telefoniczne) - nie dział ał o. A ja nie mam. Ludzie się pokł ó cili.
Przy hotelowym basenie zawsze był o wystarczają co duż o materacy i leż akó w. Nie był o koncertó w, nie był o Arabian Nights. Standardowa animacja frankofoń ska powtarzana codziennie.
W pobliż u jest wiele mał ych sklepó w i centrum handlowe Costa Mall - po pamią tki - jedź tam! Generalnie radzę wszystkim pobrać aplikację maps. me na telefony i tablety - mapa dział a nawet bez Internetu i pokazuje wszystkie gorą ce miejsca, rozrywkę , zoo.
Wniosek: czy pojadę ponownie? Nie. Polecił byś znajomym? Nie. Za te same pienią dze (3.500 za 13 nocy) w Marhaba Palace w Port El Kantaoui, rok temu otrzymaliś my super usł ugę o tej samej porze. Nie obraż aj się , napisał em prawdę , a moż e po prostu przywykł em do dobra?
Plaż a jest doskonał a, z leż akami i materacami, jednymi z najbardziej przyzwoitych w Yasmine Hammamet. Bardzo fajna animacja - dobra robota. Prowadzi ć wiczenia, aqua jet, wieczorne karaoke, ró ż ne programy pokazowe. Nawiasem mó wią c, 70% odwiedzają cych to starsi mieszkań cy Europy, tań czą z nimi, stale się komunikują , atmosfera jest bardzo przyjemna. Personel w wię kszoś ci mó wi po francusku. Bardzo przyjemny hotel! Dobry stosunek jakoś ci do ceny.
To hotel dla mił oś nikó w relaksują cego wypoczynku. Chociaż wieczorami francuscy dziadkowie są oś wietleni pod francuskimi wykonawcami. Restauracja w hotelu - klasa. Jest grill, na któ rym moż na usmaż yć szaszł yk lub posiekać przed sobą . Mogą ró wnież przygotować dla Ciebie makaron. Na obiad codziennie dawali lody i ciasta lodowe, ogromny wybó r ciast.
Z minusó w - poza tym, ż e pokó j wychodzi na dziedziniec. Ale ponieważ mó j mą ż i ja przyjechaliś my do hotelu tylko na noc, nie bardzo nas to zdenerwował o. Ł ó ż ko był o zmieniane codziennie (nie dali herbaty ani przy odprawie, ani pokojó wkom).
Ale zdecydowanie odradzam rezerwację wycieczek w hotelu. Lepiej zaplanować trasę z wyprzedzeniem i pojechać samemu – bę dzie znacznie taniej. Z Yasmine Hammamet moż na dojechać do stolicy Tunezji, zobaczyć Kartaginę (miejscowi nazywają ją Kartaginą ) i odwiedzić niebieskie miasto Sidi Bou Said. Za kilka dni opublikuję szczegó ł owy plan na moim kanale YouTube, jak dostać się do tych turystycznych miejsc z Yasmine bez odpinania przewodnikó w.
Do hotelu dotarliś my okoł o pó ł nocy. Ale gdy tylko weszli, byli oszoł omieni. Wiedział am ze zdję cia, ż e hotel jest pię kny, ale nawet nie wyobraż ał am sobie, ż e to aż tak duż o! Nawiasem mó wią c, architekt Disney Land zaprojektował ! Wysł ano nas do nocnej restauracji, ż eby się odś wież yć . A tam - samodzielnie zmontowany obrus na ponad 30 naczyń ! Wow nocny bufet! Osiedlili się natychmiast, z kuponem Sea View, osiedlili się z frontalnym widokiem na morze. Pokó j jest ogromny, po prostu super!
W stylu jaskiń Mat-Matov (có ż , ze sklepieniami przypomina komory Kremla). Kute skrzynie, drzwiczki z listew, zaokrą glone naroż niki, duż o drewna i gliny. Toaleta/ł azienka w oddzielnych pokojach. Ł ó ż ka są wygodne. Balkon jest duż y. Klimatyzator dział a zgodnie z wybranym trybem. Jeś li są.2 karty, moż esz zostawić jedną zał ą czoną , ochł odzi to liczbę . Robiliś my to przez kilka dni, a potem zostawiliś my otwarty balkon. Odbió r bardzo dobrej jakoś ci! Solidne 5 punktó w! Co wię cej, zaró wno pokó j, jak i sam hotel oraz terytorium. Tylko plaż a mogł a być lepiej oczyszczona. Glony tylko w naszym hotelu leż ał y w ogromnych gó rach, na są siednich plaż ach mał a koparka zasypał a je piaskiem. A ś rodowisko nie ucierpi i wizualnie bardzo czyste! Zgodnie z prawem Tunezji, glonó w z plaż nie moż na usuwać - naruszany jest ekosystem. Ale posyp piaskiem - moż esz. Pytanie: Dlaczego nikt w Lella tego nie zrobił?
We wszystkich innych punktach czystoś ć zostaje podniesiona do krę gu kultu. Dziewczyny myją i szorują cał y dzień . Na ł ó ż ku krę ci się ł abę dzie, posypuje je kwiatami hibiskusa, codziennie zmieniane są rę czniki, regularnie uzupeł niane są ś rodki piorą ce. Nie pozostawiono napiwkó w, jakoś ć czyszczenia nie został a obniż ona. Podzię kowali nam ostatniego dnia, ł apią c naszą sprzą taczkę na korytarzu. Był em bardzo zaskoczony i dozgonnie wdzię czny!
Jeś li masz mocne nerwy i nie masz problemó w ze snem, to w pokojach z widokiem na morze bę dzie Ci dobrze. Jeś li masz lekki sen, poproś o widok na basen. Chodzi o prywatną plaż ę przed hotelem. Tam, do godziny 12 w nocy, muzyka krzyczy w niebotycznych decybelach! Nie przeszkadzał o nam to - pojawiliś my się w pokoju znacznie pó ź niej! ))) Izolacja akustyczna mię dzy pokojami jest doskonał a. Nie sł ychać dź wię ku z są siednich pomieszczeń ! Na balkonie nie ma suszarki. Ale jesteś my wytrawnymi turystami! Zawsze nosimy ze sobą linę i klamerki do bielizny. Wentylator jest sł aby. Ale na balkonie wieje silny wiatr.
Dzię ki temu nawet dł ugie wł osy szybko wysychają!
Szkoda, ż e w tak pię knym hotelu nie ma absolutnie ż adnej atmosfery w restauracji. Stoł ó wka, inaczej nie moż na tego nazwać . Muchy latają rojami. I peł zają po jedzeniu. Krzykliwy! W ciepł ych regionach wszę dzie są muchy, osy, aw niektó rych miejscach komary. Jednak jakoś radzą sobie z ich inwazją . Ale nie w Tunezji! Wino stoł owe jest obrzydliwe. Nie moż na pić ani czerwonego, ani ró ż owego, biał e jest trochę lepsze, ale też nie ló d! Piwo to nic. Tam się zatrzymali. Dobrze się odż ywiają . Wybó r dań czę sto się powtarza, ale zawsze moż na wybrać coś smacznego. Oczywiś cie nie wszystkie tureckie, ale na pewno nie bę dziesz gł odny! 3 lata temu był em w Sousse. Na ś niadanie był o okoł o 12 rodzajó w sera! Jest tylko jeden, ale co za jeden! Moż esz sprzedać swoją Ojczyznę za tę magiczną Rikotę ! Ś niadania, obiady i kolacje doś ć obfite, wybó r dań duż y, niczego nie brakuje. Jeś li coś się koń czy, natychmiast to przynoszą . Kucharze na grillu ż artują , uś miechają się.
Ogó lnie bardzo przyjazny personel. Z wyją tkiem kilku szczegó lnie wybitnych kretynó w! Ale gdzie bez nich? Każ da rodzina ma swoją czarną owcę ! Jeś li ze strony personelu zacznie się bezczelne, jawne molestowanie seksualne, a po pewnej liczbie sugestii nic się nie zmieni, zachę camy do kontaktu z kierownictwem. Dział ania zostaną podję te natychmiast. Rozwesel się , bą dź zdrowy! W hotelu znajdują się animatorzy. Wydają się dział ać . Ale nas nie interesował y. Nasza komunikacja z nimi sprowadzał a się do wymiany rę cznikó w w budce, no có ż , standardowych pozdrowień . Czytał am w recenzjach o molestowaniu. Wię c tak, jest miejsce, w któ rym moż na być . Ale w przeciwień stwie do kelneró w animatorzy robią to raczej z humorem. Moż e, a co jeś li wystrzeli? W hotelu znajduje się wspaniał e centrum talasoterapii! Dziewczyny, dziewczyny, kobiety - musicie tu przyjechać ! Przyjemnoś ć nie jest tania, ale warto! Bardzo, bardzo obszerna lista zabiegó w i bardzo nietypowe przyjemne doznania z nich!
Sł abo handlował , wszystko jest w cenniku. Jeś li pojadę nawet do Tunezji, to tylko ze wzglę du na Thalasso! Morze w Hammamet-Yasmine jest brudne. Hotel znajduje się obok portu, wszelkiego rodzaju ś mieci, takie jak plastikowe torby i inne ś mieci, są stale przybijane! Có ż , jeś li burze, zmę tnienie i glony podniosą się z dna. Przez ostatnie 4 dni morze był o spokojne, woda czysta. Wreszcie popł yną ł ! Byliś my na wycieczce Muzeum Tunis-Kartagina-Sidi bou Said-Bardo. Interesują ce, pouczają ce, przewodnik jest dobry (i mą dry, przystojny i dobrze mó wi po rosyjsku)! Ale 3 lata temu wybraliś my się na 2-dniową wycieczkę na Saharę , gdzie jest o wiele ciekawiej! Chociaż najlepiej był oby odwiedzić zaró wno tam, jak i tam. Podsumowują c, chcę powiedzieć , ż e 3 lata temu Tunezja nie był a pod wraż eniem, ale teraz jest jeszcze gorzej. Po zamachu stanu z 2010 roku nadal nie mają prezydenta, rzą d tymczasowy nie dba o ż ycie ludnoś ci. Media nie dział ają , ś mieci nie są wynoszone. Wszę dzie gó ry toreb, paczek itp.
W rezultacie - leci, myś lę , ż e wszystkie inne pasoż yty pachną ! Zakupy w Tunezji. Tylko w supermarkecie Generale moż na kupić wino Magon (monopol pań stwowy na alkohol), wzią ć Vieux Magon (Stary Magon) za 20 dinaró w, jest znacznie smaczniejszy niż zwykł y Magon za 8 dinaró w. Czynnik! W tym samym supermarkecie ró ż ne przyprawy, bardzo tanie, chał wa, turecka rozkosz. W cukierniach na wagę warto kupić orientalne sł odycze z orzechó w, nugatu, baklawy, nawet smaczniejsze niż tureckie! Nie tanie, ale skł adniki są naturalne (orzechy, mió d, fruktoza) i bardzo smaczne! Na bazarze (suk) kup luksusowe oliwki na wagę . Sprzedają w ogromnych beczkach, pró bują wszystkiego, kupują to, co lubisz najbardziej. 2$/kg. ))) Bardzo niezwykł a marynata! Niesamowity zapach! Oliwa z beczki jest znacznie smaczniejsza niż oliwa z supermarketu. Cena jest jeszcze tań sza: 5.5 dinaró w za litr. Skó rzane torby i zamszowe są bardzo dobre. Jeś li jesteś na Saharze, wszystko jest tam 2 razy tań sze. Oraz pamią tki m. in. . Wieczorem moż na wybrać się na spacer do portu.
Jest takie mnó stwo restauracji i kawiarni, jachtó w na morzu, pię kna, gra muzyka, moż na zapalić fajkę wodną . Moż esz ró wnież udać się do Medyny w pobliż u hotelu. To jest zupeł nie nowy. Antyczna stylizacja. Nic specjalnego! I nie ma nic do kupienia. Ogó lnie dobrze wypoczę liś my. Kraj nie jest nasz. A hotel jest luksusowy! Brak mi sł ó w! )))
HOTEL - wnę trze / zewnę trze: prosta bajka "1000 i jedna noc" + "Aladin i 40 rabusió w" ...Wskazuje się , ż e hotel ma 4 *, ale moim zdaniem projekt to 5 +++
Kiedy byliś my w Hotelu, wymagał o to mał ego remontu (nasi przyjaciele nawet zmienili pokó j), ale wydaje mi się , ż e stare bajki powinny tak wyglą dać!
W Hotelu powiedziano nam, ż e nazwa Hotelu to imię matki wł aś ciciela Hotelu (prawda / fał sz, nie wiemy, ale historia jest bardzo pię kna).
Hotel ma bardzo ł adny basen (na zewną trz hotelu) i basen (wewną trz hotelu) z PODGRZEWANĄ WODĄ MORSKĄ - klaaaaasssss!
OGÓ LNA OCENA HOTELU - 5 (DOSKONAŁ A).
Od razu o BEZPIECZEŃ STWO - przy wejś ciu na nasyp stoi (stał ) posterunek wojskowy z bronią automatyczną : wszyscy byli sprawdzani. Wjazd i wyjazd z terytorium tylko taksó wką lub autobusami od touroperatora.
BEZPIECZEŃ STWO - solidne 5 (DOSKONAŁ E).
PLAŻ A - stan (po drugiej stronie ulicy), bez leż akó w, w ogó le bez zabudowań , bo to zabronione, bo stan (moż e to nie jest zł e? ! ).
Na ulicach stoją wazony i ł awki pokryte ceramiką (tylko ozdoba ulicy), aw architekturze Tunezji jest duż o ceramiki w ogó le - bardzo pię knej.
OGÓ LNA OCENA PLAŻ Y - 5 (DOSKONAŁ E).
Jedzenie jest doskonał e - OCENA Ż YWNOŚ CI 5 (jedno zastrzeż enie - pikantne jedzenie! ).
LICZBY - normalne. Zabierz to z morza. Lepiej zasł onić zasł ony nocą - bardzo jasny ś wit, ale zasł onić - spać jak w bajce!
NIE bierz też pokoi w pobliż u recepcji - tam do pó ź nych godzin nocnych w barze DISCO i muzyka gra bardzo gł oś no, chociaż kto przyjechał do Tunezji po co ...
Lepiej wzią ć pokoje z WYJŚ CIEM NA DACH - zobacz jakie FOTO! ! !
OGÓ LNA OCENA POKOJU - 5 lub 5 (prawie DOSKONAŁ A).
SERWIS w Hotelu - 5 (DOSKONAŁ E). Bardzo uprzejmy PERSONEL (w ogó le o nic nie prosiliś my, wszystko był o natychmiast i na czas).
Pię ć minut od Hotelu znajduje się targ (moż na tam dojechać taksó wką - podró ż kosztuje grosz), wię c dostaniesz ś wież e owoce w minimalnej cenie i napij się lokalnego napoju cytrynowego (gorą co polecam). Kwiecień /maj to sezon na truskawki, strą czkowe (groszek) a są już mał e melony i arbuzy, a nawet mango (swoją drogą najsmaczniejsze wś ró d krajó w, w któ rych byliś my) i NAJWAŻ NIEJSZE - owoce kaktusó w! ! ! ! Pyszne!
Osobno brali też z rynku gotowe mał ż e - jako ekspert od mał ż y czarnomorskich (jesteś my z Odessy) mogę z cał ą stanowczoś cią powiedzieć : tunezyjskie wcale nie są gorsze!
I oczywiś cie daty - daty to daty, a daty tunezyjskie to daty tunezyjskie (prawdopodobnie najlepsze).
OWOCE na targu - 5 (DOSKONAŁ E).
Jest też (TYLKO w sklepach) dobre WINO: w Tunezji przed rewolucją był o wiele francuskich winnic, wł aś ciciele wyjechali do Paryż a, a winnice pozostał y…
Najbliż szy supermarket od Hotelu (od strony morza) w PRAWO do skrzyż owania w kształ cie litery „T” i w kierunku przeciwnym do morza 20-25 metró w, sklep znajduje się po lewej stronie, w sklepie prawie zaraz przy wejś ciu po prawej stronie, osobny dział , nawiasem mó wią c, nie zawsze dział a, wię c lepiej iś ć do sklepu wieczorem, ale nie za pó ź no, dopó ki miejscowi nie sprzedają wszystkiego, ale piwo jest drogie, a my nie „nie bardzo mi się to podoba, inne napoje też nie są zbyt dobre, a wino jest dobre (patrz, ż e wskazano, ż e został o wyprodukowane w Tunezji).
Na parterze hotelu znajdował się dobry sklep ze srebrem. Gdy jechaliś my do Tunezji, duż o czytaliś my, ż e są dobre sztuć ce, chodziliś my po wielu sklepach, ale najlepszy trafił do hotelu: tam wszystko kupiono przed lotem.
Na odwrocie Hotelu znajduje się salon SPA (wydaje się , ż e na parterze jest jeszcze jeden taki sam).
Ceny trochę zawyż one, bo są przeznaczone dla Europejczykó w, ale to co tam robią w tym salonie SPA jest po prostu SUPER, szczegó lnie polecam zawijanie wodorostó w - to jest ich lokalny motyw, jak rozumiemy, nigdzie indziej w ś wiat!
Na ró wnoległ ej ulicy od hotelu znajdował y się (teraz nie wiem) kilka bardzo dobrych sklepó w odzież owych. Nad morzem jest też bardzo stylowa poś ciel, aw sklepach są bardzo oryginalne pamią tki. Moż esz zapł acić gotó wką i kartą VISA / MASTERCARD.
Od Hotelu (od strony morza) BEZPOŚ REDNIO W LEWO niedaleko Hotelu znajduje się kilka sklepó w z lokalnymi tunikami - kupiliś my parę (szkoda, ż e nie poł owa sklepu to jedna z najlepszych tunik: haftowana rę cznie, prana gorą co 100 razy i tak biał o, na lato to tyle), dalej jest Port, jeż dż ą na wielbł ą dach po morzu i są wycieczki statkiem: "Pirate Show" - najlepsze tam, gdzie byli (Akrobaci przez duż e "A "). W Porto jest kilka restauracji.
Trochę drogo, ale widok na jachty i pyszne owoce morza rekompensują koszt obiadu. Ponownie restauracja serwuje dobre wino i lody dla dzieci, jak w filmie: „… patrz, nie mieszaj tego! ”. W tym samym miejscu, na Nabrzeż u (na rogu) znajduje się Centrum Handlowe, ale tam niczego nie wybraliś my, a jeś li pó jdziemy od niego ulicą (w kierunku przeciwnym do morza) to jest duż y iloś ć sklepó w po prawej i na koń cu osobny budynek SUPERMARKET: tutaj- potem się zerwaliś my, hej! ! !
Od Hotelu (od morza) na PRAWO wzdł uż morza są tylko hotele, a na pierwszych pię trach mini-sklep: dobre T-shirty, spodenki, tekstylia w ogó le.
Wokó ł wszystkich kompleksó w hotelowych jeź dzi mini kolejka z przyczepami, naprawdę brzę czy - fajnie, jeż dż ą po dzielnicy - widać wszystko.
CO WAŻ NE - w pierwszych dniach poparzyliś my się , jednak kierownik hotelu cał y czas podchodził do nas i ostrzegał "szalone sł oń ce" (jak, patrz: nie pal), ale nie sł uchaliś my - nie był o bardzo sł onecznie i wietrznie, za to zapł aciliś my...
ZAKUPY - gł ó wnie torby, kapcie, (bersety skó rzane) - wszystko dobrej jakoś ci, narzuty na morze i pareo (Indie), mydł o, przyprawy, daktyle i oliwa extra virgin (do sał atek), a takż e tuniki. Olejek arganowy, zobacz, ż e został wyprodukowany TYLKO w Maroku (reszta to podró bka). Breloki, najczę ś ciej zabierane na lotnisku.
UWAGA:
- mydł o oliwkowe (biał e) - do twarzy, dł oni i ciał a
- mydł o oliwkowe (zielone) - TYLKO do wł osó w (a nie wiedzieliś my: wcale się nie myje, ale trzeba: na wł osy, jak balsam, 5-10 minut i spł ukać )
Co WAŻ NE - w Tunezji najbardziej uprzejmi sprzedawcy.
OGÓ LNA OCENA ZAKUPÓ W - 5 (DOSKONAŁ E): tuniki, pareo i kapcie wcią ż ż yją i nadal ich uż ywamy!
Opró cz Jachtu wybraliś my się ró wnież na wycieczkę do ZOO, zwiedzanie miasta SIDI BU SAID, wizytę w MUZEUM MOZAIKI oraz wycieczkę do KARTHAGE.
ZOO - praktycznie park z mał ymi ogrodzeniami od zwierzą t, któ rych jest wiele: od ż yraf po surykatki. Z surykatkami, ogó lnie, wolierą z ogrodzeniem o poł owę niż szym od czł owieka: stoisz, a one są praktycznie pod twoimi stopami, robią c swoje waż ne sprawy. Zoo jest duż e. Są tygrysy i lwy. Jeś li dasz monetę dozorcy w pobliż u ż yrafy, bę dziesz miał szczę ś cie, ż e poczujesz ż yrafę za uchem. Ogó lnie rzecz biorą c, nie moż na karmić i dotykać zwierzą t, i tak jest, idź i podziwiaj. Zabierz wygodne buty i wodę - park jest duż y, trzeba bę dzie sporo chodzić . WAŻ NE - w pobliż u woliery znajduje się wiszą cy most z tygrysami: OSTROŻ NIE (przecież drapież niki).
SIDI BU SAID - miasto artystó w: biał e dno i niebieska emalia (gó ra), drzewka pomarań czowe i ogromna iloś ć sklepó w z rę kodzieł em i nie tylko. Duż o ceramiki na domach iw nich.
Wybraliś my się na wycieczkę do domu miejscowego bogacza: trzypię trowy dom, mini kawiarnia na dachu, wszystko w emalii, kafelkach i dywanach.
Kartagina to Kartagina. Nie ma nic do zobaczenia: trzy kamyki na drodze, muzeum i sklep, ale wyobraź nia i pozytywne nastawienie Ci pomogą : każ dy powinien wybrać się na wycieczkę do Kartaginy!
Polecamy ró wnież WIECZÓ R ( KOLACJA ) Z TUAREGAMI - generalnie trochę ś miesznie, ale wesoł o i jak bę dziecie mieć szczę ś cie, pojawią się prawdziwi przedstawiciele plemienia - bardzo dobrzy, dobra robota!
MUZEUM MOZAIKÓ W - nieduż o eksponató w, ale jak już zaczynasz podziwiać - czas wracać do domu...
NIEZALEŻ NIE pojechał em taksó wką do starego miasta (maksymalnie 20 minut) - MEDINA wszystko fajnie: sklepy, wą skie uliczki, ogó lnie bardzo dobrze. To prawda, ż e miejscowi natychmiast się mę czą : sprzedaj im napó j bezcł owy lub kup od nich wą tpliwy tytoń , aby palić lub kupować okulary, jak w 100% oryginalne ....Nawiasem mó wią c, jest rozrywka - miejscowi NIE pytają i po prostu poprowadzę cię za rę kę i 1 dolara przez pasy jak labirynt - bardzo ciekawe!
CAŁ KOWITY:
Tunezja to z jednej strony getto (kartonowe pudł a zamiast domó w), a z drugiej najczystsze narzuty z kwiatami i drogi salon SPA w Hotelu, a z jednej strony szczery kosz na ś mieci na cał ej drodze i na z drugiej strony „wylizał y” trawę pod drzewami oliwnymi i z jednej strony najpię kniejsze hotele i uprzejmą obsł ugę , a z drugiej plaż a trochę tu niebezpieczna, ALE LUDZIE I TWOJE WRAŻ ENIA - WSZYSTKO ZA PIĘ Ć I PLUS ZE WSZYSTKICH STRON!
99% gdybym jechał teraz do Tunezji, wybrał bym ten hotel.