Никогда раньше отзывов не оставляла, хотя за границей отдыхала не первый раз. Этот отдых хочется отметить особо...
Наслушалась много рассказов от знакомых какая замечательная и красивая страна Тунис...скажу сразу - ничего особенного.
Что касается отеля - он древний, стены побелены жуткой известью, но, в принципе, все чисто и аккуратно.
Мы отдыхали компанией 3 человека - 2 парня, 1 девченка, для нас скукотища была страшная. Несколько раз были попытки пойти на дискотеку в отеле и все бы ничего, но народа там не было. До конца отдыха нам так и не принесли телевизор в номер, хотя я неоднократно просила об этом на ресепшене, а также говорила гиду. туалетную бумагу тоже дали только на второй день, и то, не дали, а сами напросились - наш парень взял ее у уборщицы.
В отеле оддыхает 70% французов, остальные немцы, поляки, русские.
Что касается пляжа - он чистый ухоженый, но лежак найти невозможно - французы забивают места с вечера - или с самого утра - а потом целый день могут на пляже не появляться, в то время как ты лежишь на песке. Что характерно, работников пляжа это не сильно интересует. Кстате, их мы увидели лишь в последний день (видимо начальство подъехало). Именно тогда мы взяли один из "занятых" на необределенный срок лежаков. Пляжный работник подскочил к нам, сделал замечание, что мы взяли без спроса, и сказал, что в таких случаях нужно обращаться к нему. Я ему объяснила, что это неправильно и они не должны позволять занимать длежаки, после чего спросила "где мне лечь? " и он тут же удалился.
Море очень мелкое - до глубины нужно в порядке пройти...
АНИМАЦИЯ - это вообще отдельный разговор. Они развлекали, или делали вид что развлекают только французскую публику, ни в какие игры не вовлекают наших, такое впечатление что мы для них - пустое место - не подошли не разу. А нет, раз все таки подкатила одна - когда билеты лотерейные впарить надо было - видете ли и язык уже понимает - мы ей естественно дали от ворот поворот.
Вцелом хочу сказать, что в Тунис может и вернусь еще но когда перевалит за 50 и не будет чем заняться.
Ребята, если вы едете потусить, ни в коем случае не выбирайте этот отель. К сожалению, я в свое время не прислушалась к отзывам.
Nigdy wcześ niej nie zostawiał am recenzji, chociaż nie pierwszy raz odpoczywał am za granicą . To ś wię to jest warte podkreś lenia. . .
Sł yszał em wiele opowieś ci od moich znajomych o tym, jaki wspaniał y i pię kny kraj Tunezja. . . Od razu powiem - nic specjalnego.
Co do hotelu - jest stary, ś ciany bielone strasznym wapnem, ale w zasadzie wszystko jest czyste i zadbane.
Odpoczywaliś my w towarzystwie 3 osó b - 2 facetó w, 1 dziewczyna, dla nas nudne rzeczy był y okropne. Kilka razy był y pró by pó jś cia na dyskotekę w hotelu i wszystko był oby dobrze, ale nie był o tam ludzi. Do koń ca wakacji nigdy nie przynieś li nam telewizora do pokoju, chociaż wielokrotnie prosił em o to w recepcji, a takż e powiedział em przewodnikowi. papier toaletowy dawano ró wnież dopiero drugiego dnia, a potem go nie dali, ale sami o to poprosili - nasz facet zabrał go z pralni.
W hotelu odpoczywa 70% Francuzó w, reszta to Niemcy, Polacy, Rosjanie.
Co do plaż y - jest czysta i zadbana, ale nie da się znaleź ć leż aka - francuskie zatykają miejsca wieczorem - lub rano - i wtedy mogą nie pojawić się na plaż y przez cał y dzień , gdy leż ysz na piasku. Co ciekawe, pracownicy plaż owi nie są tym zbytnio zainteresowani. Swoją drogą widzieliś my je dopiero ostatniego dnia (podobno podjechał y wł adze). Wtedy to wzię liś my jedno z leż akó w „zaję te” na czas nieokreś lony. Podskoczył do nas pracownik plaż y, zauważ ył , ż e wzię liś my go bez pytania i powiedział , ż e w takich przypadkach trzeba się z nim skontaktować . Wyjaś nił em mu, ż e to ź le i nie powinni pozwalać na poż yczanie ł ó ż ek, po czym zapytał em „gdzie mogę się poł oż yć ? ” i natychmiast odszedł .
Morze jest bardzo pł ytkie - musisz zejś ć na gł ę bokoś ć , aby...
ANIMACJA to zazwyczaj osobna rozmowa. Zabawiali, lub udawali, ż e zabawiają tylko francuską publicznoś ć , naszej nie angaż owali w ż adne zabawy, wydawał o się , ż e jesteś my dla nich pustym miejscem - nigdy się nie pojawili. Ale nie, skoro podjechał a ta sama - jak trzeba był o sprzedawać losy na loterię - widzisz, a już rozumie ję zyk - naturalnie daliś my jej skrę cić od bramy.
Generalnie chcę powiedzieć , ż e mogę i jeszcze wró cę do Tunezji, ale jak skoń czę.50 lat i nie bę dzie co robić .
Chł opaki, jeś li zamierzasz spę dzać czas, w ż adnym wypadku nie wybieraj tego hotelu. Niestety nie sł uchał em wtedy recenzji.