Moja opinia: sprzedaż tego niehigienicznego hostelu powinna być kategorycznie zakazana!

Pisemny: 15 wrzesień 2013
Czas podróży: 29 sierpień — 1 wrzesień 2013
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 1.0
Pozostaje dla mnie zagadką , dlaczego nie mamy nikogo odpowiedzialnego za kontrolę i jakoś ć TOUR PRODUCTS!
KTO zezwolił na sprzedaż tego dosł ownie ś mierdzą cego pluskiew na rosyjskim rynku turystycznym i po cenach przyzwoitych hoteli trzygwiazdkowych? ! Przecież opró cz rosyjskich turystó w, któ rzy są codziennie przywoż eni partiami do tej ż mii, gł ó wnym kontyngentem goś ci są obywatele Algierii w ró ż nych kategoriach wiekowych, pod któ rymi ten hotel jest wię ziony. W tym (nie odważ ę się powiedzieć ) „hotelu” dosł ownie OD PROGU nie doś ć , ż e nie pachniał gwiazdorstwem, to od 20 lat (przynajmniej) panują w nim absolutnie niehigieniczne warunki i zupeł nie nieprzydatne warunki do ż ycia. O jakim ODPOCZYNKU w tym okropnym miejscu moż emy rozmawiać ? !
Cię ż ko znaleź ć jakikolwiek opis tego zamordowanego hostelu, któ ry uprzejmie zaproponował touroperator Pegas Tristik (a przy okazji kilku innych znanych touroperatoró w) jako „dobrą notę ​ ​ za trzy ruble”… Ale nadal bę dę pró bować . Wię c...


Zacznę od tego, ż e w „hotelu” Le Khalife 3 * ”- tuż pod jego nazwą obnoszą się.2 gwiazdki. Ale faktem jest, ż e ten hotel nawet nie odpowiada deklarowanym 2 gwiazdkom. Nastę pnie musisz go zaoferować z odpowiednimi rezerwacjami i wg A ż eby nie ł amać trzykrotnej ceny i nie wprowadzać w bł ą d turystó w, któ rzy są nastawieni na standardowe oszczę dne wakacje w hotelach 3*** zgnił e OBOWIĄ ZKOWE posiadają odpowiednie oznaczenie (lub mają odpowiedni TYP).
A jeś li BARDZO chcesz kupić taniej, w tym przypadku kupują cy Ś WIADOMIE widzi brak towaru i Ś WIADOMIE dokonuje wyboru (tanie zgnił e pomidory, ZATO za 20 zł ). W przypadku Le Khalife okazuje się , ż e sprzedają go jako szanowany 3* hotel typu klubowego (ró wnież z ALL INCLUSIVE !!! ! ), I to kosztem „jakoś ciowych pomidoró w”. A farsz jest cał kowicie zgnił y! Nie tylko zgnił e, ale naprawdę niebezpieczne dla zdrowia turystó w ! ! !

Drodzy Rodacy! PROSZĘ PAMIĘ TAĆ NAZWĘ TEGO HOTELU I NIGDY NIE WYBIERAĆ GO W Ż ADNYCH OKOLICZNOŚ CIACH! Ponieważ w koń cu dostaniesz podł ą podró bkę o nazwie „REST”. Stracisz pienią dze i stracisz nerwy na nastę pny.

- Remont budynku (o ile w ogó le tam był ) został wykonany co najmniej 20 lat temu. Dlatego też mieliś my zaszczyt kontemplować prawie wysł uż ony budynek hotelu (swoją drogą bez klimatyzacji w recepcji, barze i jadalni).

Brudny do obrzydliwego stanu pokoju z szarą wypraną poś cielą , balkonem metr po metrze, rozpadają cymi się kranami, brakiem szczotek toaletowych i innych zabitych elementó w pokoju. W pokojach nie ma telewizoró w. Izolacja akustyczna jest zerowa - każ dy krok czy szelest na korytarzu sł ychać z pokoju. W recepcji uprzejmie zmienią pokó j za 2 dinary dziennie na "jak apartament", któ ry jest trochę bardziej przestronny, ale nadal patologicznie brudny.

- Teren hotelu to mał y, brudny taras z mał ą sceną , 4 przeraż ają ce, krzywe parasole ze staroś ci, plastikowe stoł y i zatł uszczone od brudu krzesł a. I sadzawka z wodą (któ ra ostatnio został a zmieniona za Carskiego Grochu, ma wię c konsystencję syropu), w któ rej nieustannie ką pią się hał aś liwe towarzystwa algierskich goś ci.
Ponieważ taras nie jest traktowany podstawowymi ś rodkami czyszczą cymi, wieczorami peł zają po nim owady ró ż nej wielkoś ci (w tym ogromne chrzą szcze i karaluchy, któ re ró wnież latają i spokojnie lą dują na gł owach turystó w odpoczywają cych na tarasie - osobiś cie widział em 2 przypadki kiedy kobieta został a ugryziona do krwi przez zdrowego karalucha I jeszcze dwie dziewczynki ten owad przestraszył się do omdlenia, gdy jednej wylą dował na gł owie, a druga pró bował a go odpę dzić od gł owy koleż anki).

- Cał kowity brak asortymentu naczyń w jadalni. Nie moż na nawet nazwać tej monotonią – wyboru po prostu NIE MA. Codziennie obserwowaliś my tylko 2 rodzaje „jedzenia”: zgnił e i niejadalne (na wpó ł ugotowany ryż , na wpó ł zgnił e warzywa, zgnił a kieł basa, straszne rybie gł owy zamiast ryb). W efekcie cią gł a niestrawnoś ć i zatrucia, i to nie tylko u nas samych.

- Obsł uga - to sł owo w zasadzie nie dotyczy tego hotelu.

Dosł ownie od pierwszego dnia obsł uga recepcji (a pó ź niej obsł uga jadalni) dał a nam do zrozumienia, ż e ​ ​ TU obsł uga ż yje wedł ug wł asnych praw i wł asnego ż ycia niezależ nego od turystó w. Co wię cej, personel PRACUJE, a zadaniem turystó w jest starać się w to nie przeszkadzać i NIE odwracać uwagi pracownikó w od ich waż nych spraw gł upimi pytaniami, proś bami, rozkazami itp. I bardzo waż ne jest, aby nowo przybyli turyś ci nie przyjmowali to w ich gł owach, by naruszyć ten jasny, dobrze ugruntowany ł ań cuch dowodzenia. W przeciwnym razie personel nie tylko ignoruje, ale ostro wskazuje turystę na swoim miejscu. Przykł ad: jesteś my barmanem serwują cym stoliki na tarasie, przynieś nam wodę mineralną . Ponieważ nie wzię liś my „all inclusive”, odpowiednio zapł acimy za wodę . Mą ż we wł aś ciwej formie 3 razy w cią gu pó ł godziny przypomniał temu barmanowi obsł ugują cemu innych turystó w, ż e wcią ż czekamy na nasze zamó wienie.
Po raz kolejny przechodzą c obok nas barmanka nie zawahał a się powiedzieć mę ż owi, ż e pamię ta nasze zamó wienie, ale ma duż o pracy! W efekcie zostaliś my zmuszeni do przyniesienia z pokoju wł asnej wody mineralnej (swoją drogą tej samej marki, któ ra jest sprzedawana w barze). Do czego w cią gu 2 minut ten sam barman natychmiast pojawił się przy naszym stole (bez naszego zamó wienia! ) i poinformował nas (dosł ownie! ), ż e jeś li nie usuniemy tej wody pod stoł em, zadzwoni do szefa, a on poproś nas o to w bardziej prymitywny sposó b. Do czego był em nawet zachwycony i poprosił em o zaproszenie szefa do mnie na bardziej szczegó ł ową rozmowę dotyczą cą jakoś ci obsł ugi w tej instytucji. A takich przykł adó w dziennie są dziesią tki.

- Brak jakiejkolwiek infrastruktury w promieniu co najmniej 4 kilometró w (w tym sklepó w i restauracji, w któ rych moż na kupić jedzenie lub zjeś ć normalny obiad). Hotel poł oż ony jest w sektorze prywatnym na obrzeż ach Hammametu.
Taksó wki trzeba cią gle czekać lub ł apać , bo taksó wkarze podobno dzwonią do TEJ czę ś ci miasta tylko przy dowoż eniu turystó w lub w wielkiej potrzebie. Tak, w pobliż u afiszują się.2 pię kne hotele AZIZA 4 * i Redisson Blue 5 * - któ rych goś cie mają pię kne, przestronne terytoria z wł asną plaż ą i usł ugami i nie potrzebują pilnie dodatkowej promenady ani zakupó w poza swoimi hotelami.


- Jeś li masz pewnoś ć , ż e morze i plaż a mogą zniwelować każ dą wadę zł ego hotelu, to jest to gł ę bokie zł udzenie. 400 metró w od morza - to raż ą cy FAŁ SZ. W rzeczywistoś ci morze znajduje się prawie kilometr od hotelu, ponieważ nie ma do niego bezpoś redniej ś cież ki. Ale to wcią ż poł owa kł opotó w.
W rzeczywistoś ci „plaż a” to cał kowicie brudny stan mał ego obszaru do pł ywania i opalania, na któ rym ż yje stado dzikich porostó w, któ re strzegą cał ego tego terytorium zaś mieconego pomyjami, zepsutymi leż akami, stosami glonó w i wielbł ą dó w kał , któ rego nie moż na usuną ć , i inne niehigieniczne elementy ś mieci prezentowane na tej „plaż y” w obfitoś ci. Na terenie tej strony znajduje się mał a, ta sama rozwalona chata, taka jak „altanka”, z któ rej co jakiś czas wyskakuje miejscowy mę ż czyzna i widzą c, ż e nagle usiadł aś na mniej lub bardziej mocnym leż aku, od razu informuje, ż e ten konkretny leż ak jest "prywatny". A jeś li chcesz się na nim opalać - to musisz zapł acić mu za schislonga. Wszystkie 3 dni, któ re spę dziliś my w tym "cudownym" miejscu - wybraliś my się na plaż e hoteli AZIZA 4* i Redisson Blue 5*. Przynajmniej warto pł acić za szezlongi i wakacje na TYCH plaż ach.
- Animacja w Le Khalife jest gł oś na i monotonna, koń czy się nie wcześ niej niż.24 godziny. Dlatego nie bę dziesz musiał spać do koń ca programu animacyjnego. Nawet jeś li okna i balkon są szczelnie zamknię te, to luź ne drewniane ramy okien i balkonu dają efekt peł nej animacji w pomieszczeniu.


Osobiś cie dosł ownie bolał o mnie kontemplowanie uciś nionych, wychudzonych twarzy i bł ą dzą cych, przygnę bionych spojrzeń naszych rodakó w, któ rzy na co dzień odwiedzają tę instytucję i nie rozumieją , co tu robią . Smutne i obrzydliwe jest uś wiadomienie sobie, ż e tylko dzię ki tak „cudownemu” hotelowi jak „Le Khalife” każ da osoba, któ ra raz odwiedził a Tunezję , wymaż e to na zawsze z serca i pozostawi tylko najbardziej obrzydliwe wspomnienia tego cudownego goś cinnego kraju, jak cał y.

Nie chodzi nawet o to, jak się tam dostał em...
Dzię ki Bogu regularnie odwiedzam Tunezję , miał em szczę ś cie mieszkać w ró ż nego rodzaju hotelach, w tym w hotelach ekonomicznych. Doskonale sobie wyobraż am, jaka powinna być (przynajmniej ekonomiczna) trzyrubowa nota w Tunezji, a takż e doskonale wiem, jakie hotele kategorii 4* i 5* są w tej samej Tunezji. Ale to, co sprzedawane jest pod nazwą "Hotel Le Khalife" - nie speł nia Ż ADNYCH STANDARDÓ W, nie mó wią c już o WYMAGANIACH MIĘ DZYNARODOWYCH. A to, co osobiś cie widzieliś my przez 3 dni w tym obrzydliwym pensjonacie, nazywa się SILENT HORROR!

Szczegó lną wdzię cznoś ć pragnę wyrazić przewodniczce hotelowej Julii za jej odpowiedzialnoś ć , sumienne wykonywanie obowią zkó w i wymianę hotelu bez dodatkowych opł at. Julio, jestem Ci szczerze wdzię czna i gł ę boko wdzię czna za Twoją cierpliwoś ć , za uwagę i udział w naszych proś bach oraz za pomoc w rozwią zaniu naszego problemu!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар