Pytanie o Phuket

  Zadać pytanie
Zadać pytanie
Na Twoje pytanie odpowiedzą eksperci i doświadczeni turyści.
+ Wyjaśnienie do pytania
820 subskrybenci zostaną
powiadomieni o problemie
Temat pytaniaа

Powiązane pytanie «Pogoda i pory roku»
Jak często w Tajlandii są jakieś żywe stworzenia w postaci karaluchów, stonóg itp.? Jakie jest prawdopodobieństwo spotkania ich na plaży lub w pobliżu hotelu?
Jak często w Tajlandii są jakieś żywe stworzenia w postaci karaluchów, stonóg itp.? Jakie jest prawdopodobieństwo spotkania ich na plaży lub w pobliżu hotelu?
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Subskrybuj
19 subskrybenci  • spytał 2016-03-179 lat wstecz
Odpowiedzi  •  74
аватар JeryLee
Latające karaluchy to najsłodsze stworzenia. Niestety nie są one dostępne w Phuket. Widziałem to w Krabi. Scolopendra w Kambodży w pobliżu świątyń. Ogólnie rzecz biorąc, Phuket jest nudny. Bez karaluchów, bez stonogi. :-)
аватар l.crown
100% można spotkać mrówki, jaszczurki, węża, jeśli hotel znajduje się w zieleni
аватар ollennka
Widziałem tylko małe jaszczurki... W Krabi.
аватар l.crown
100% można spotkać mrówki, jaszczurki, węża, jeśli hotel znajduje się w zieleni
аватар 404_Not_Found
Cóż, moja żona i ja mieliśmy szczęście do węży. Jeden był widziany przy wejściu do hotelu, drugi przy basenie, ale jeden - zielona piękność - spadł z gałęzi prosto na stół przy leżaku. Po tym moja żona powiedziała - nie stopa w Tajlandii :)
аватар g.belova1993
Widzieliśmy tylko jaszczurki na Phuket w hotelu, na werandzie (hotele w zieleni) i na balkonie (3 piętro) zawsze była jedna! W hotelu w zieleni przyszła z wizytą mała małpka, a gibon nieustannie krzyczał. A w pokoju nie było nawet komarów!
Na plaży w nocy kraby wypełzają z piasku od norek do norek.
аватар Pachok
Jaszczurki - to chyba każdy pisze o gekonach. Tak, wszędzie jest ich dużo, są zabawne i niegroźne.
Jakoś z Phuket mieliśmy szczęście pod względem żywych stworzeń - nie było żadnego, ale hotel był miejski, bez terytorium i basenu. Ale w innych miejscach... Na Koh Samui wąż z gałęzi wpadł do basenu. Na Tao jaszczurka monitorująca przyszła do łazienki i siedziała tam przez jeden dzień. Oczywiście nie jaszczurka warana z Komodo :), ale było w niej 30 centymetrów. Wszędzie jest dużo karaluchów, nie „sowieckich” małych i czerwonych, ale czarnych, latających, o długości połowy dłoni.
Na plaży radzę uważać nie na karaluchy, ale na larwy wędrowne. Możesz to wygooglować, obrzydliwa rzecz. Czyli tam, gdzie na plaży są psy (larwy żyją w psich odchodach), - żadnych zgromadzeń na piasku bez pościeli i chodzenia boso po piasku! Uważaj na meduzy w wodzie. A reszta... Wszystko w porządku.
аватар andrei707
Czy nikt nie widział szczurów w Phuket? Albo ta żywa istota już nikogo nie interesuje :-)
аватар V.A.S.
Nie, dobra robota, co powiesz! Przestraszyć kogoś na śmierć :)
W rzeczywistości znajdują się oczywiście żywe stworzenia, obecność gekonów jest znakiem, że w pobliżu nie ma węży. I są urocze.
Wędrują karaluchy, ale w okolicy parteru i piętra rzadko je widywano. Jeśli chodzi o szczury, nie zbliżaj się do worków na śmieci pozostawionych na ulicy, a jaszczurki musisz jeszcze zapolować, aby zrobić zdjęcie.
Wszystko słodkie i smaczne schowaj do torebek i lodówki, obierz owoce do torebki i mocno zawiąż, a najlepiej do kosza na śmieci.
Mieliśmy szczęście do węży i ​​stonóg - widzieliśmy tylko martwe.
аватар ollennka
Byłem w Tajlandii 1 raz, nie podobało mi się. Pomyślałem, że da mu szansę na rehabilitację i powrót, ale po tym pytaniu dreszcze nabierają))))))
аватар V.A.S.
Ollenko, czy nasze odpowiedzi Cię nie uspokoiły?
:))
аватар ollennka
Nie))) Strasznie boję się karaluchów.
аватар salut0805
Tajlandia jest inna, jest Pattaya, jest Phuket itp. Niedawno odwiedziłem Karon, wszystko jest w porządku i nie ma problemów z bydłem.
аватар kolyan_cat
Co za koszmar… Po „larwach wędrownych” (nie wiem co to jest i boję się nawet czytać) jednym pragnieniem jest ominąć Tajlandię dziesiątą drogą.
аватар 4yuka
Na plaży możesz zostać ugryziony przez dużą czerwoną mrówkę. Gryzie mocno! Pogryzione miejsce mocno puchnie, ona sama przez to przeszła.
аватар Anna57Max
W Phuket nocą, zwłaszcza tam, gdzie są targi, kawiarnie, stragany z jedzeniem, często można spotkać karaluchy!
аватар Dmitriy67
Na plaży Kata 40 cm zielony wąż spadł z drzewa, ale bał się go bardziej niż my i szybko wskoczył w krzaki. W hotelach nie zaobserwowano żywych stworzeń. Jaszczurki natknęły się na zewnętrzne osiedla.
аватар JeryLee
Rzeczywiście zapomniałam... Małe, urocze jaszczurki-gekony są prawie wszędzie. Zimą głodują z powodu braku komarów i much, ich głównego pożywienia. Ciekawy i piękny. Gwiżdżą i klikają zabawnie. Więcej szpaków myna, czarnych z żółtymi znaczeniami na głowach. Jest ich dużo. Niektórzy rozmawiają. W dżungli widziałem duże pająki, mrówki, małe zielone węże, aw kao-suk dzioborożce i gibony. Ale to jest, jeśli wspinasz się gdziekolwiek. Na Similan Eight w nocy wyskakują spod nóg i biegną we wszystkich kierunkach, z piskiem zabawnych szczuro-królików. Złap i dowiedz się, jakie żywe stworzenia zawiodły, zbyt zwinne. Są też duże, dochodzące do półtora metra warany i dużo latających lisów. Ale nie denerwują, w dzień wiszą w koronach, a wieczorami pięknie latają (lisy). Podczas spływu widzieliśmy duże węże w koronach drzew nad rzeką. Tam polują na ptaki. Nie ma nic niebezpiecznego. Przygody w piątym punkcie można znaleźć wszędzie, byłoby pragnienie.
аватар salut0805
Ile ludzi, tyle wrażeń. Wszyscy widzą co przyciąga.Wszystko będzie dobrze, ale niewidoczne * zwierzęta: w hotelu to inna sprawa ... Weź to ze sobą (benzoesan benzenu * Tam nie ma w aptekach.
аватар JeryLee
Tai nie pozostawia nikogo obojętnym. Albo „gryzie” po raz pierwszy i chwyta twoje serce na całe życie, albo w ogóle nie dotyka. Jeśli się nie dotknie, wyłaniają się wszystkie powierzchowne negatywności (długi lot, naturalne i urojone niehigieniczne warunki, niebezpieczeństwo ugryzienia lub zatrucia itp.). Następnie Thai napina się i odpycha. Krótko mówiąc, albo to kochają, albo nienawidzą. Jestem "ugryzioną" osobą. Po odwiedzeniu 40 krajów zatrzymywałem się już 8 razy. Na szczęście turysty jest wszystko. Na bardzo aktywny wypoczynek i pełen relaks. Od desperackiego nocnego „spotkania” do najspokojniejszej medytacji. Istnieje również możliwość tanich podróży do wielu sąsiednich krajów. Tylko tutaj JAK odpoczywać wybierasz TY. Tai daje Ci każdą okazję. Jak dokładnie ich użyjesz, to Twoja własna sprawa. ;-)
аватар 4yuka
JeryLee! Podpisuję się pod każde Twoje słowo!
аватар Pachok
Nie zgadzam się z JeryLee. Nie jestem fanem Taia, ale nie mam też do niego żadnych negatywnych uczuć. Normalny kraj, musisz tylko zrozumieć, po co tam jedziesz i podczas pierwszej podróży być przygotowanym na pewne uh... funkcje :)
Byliśmy 4 razy sami, bez konserwacji, jeździliśmy w różne regiony, jeśli "normalna cena, odpowiedni sezon" zbiegnie się, jesteśmy gotowi, aby tam znowu pojechać. Ale nie będę siedzieć i liczyć dni do wyjazdu do Tai :)
аватар Pachok
ollenko, gdzie byłeś?
аватар ollennka
W Bangkoku i Krabi. Szczególnie nie lubiłem tajskiego jedzenia. Wygląda na to, że masa świeżych owoców, owoców morza, ryb, przypraw… Ale wszystkie łączą się tak niesmacznie, że szkoda produktów.
аватар Pachok
Wow! Czym wszyscy jesteśmy różni! :) Dla mnie tajskie jedzenie to numer jeden na świecie (z tego, czego próbowałam)! Jeśli czegoś mi brakuje, to odpowiedni tom yam i som tam :) W Kijowie niestety nie ma ani jednego miejsca z przyzwoitym tajskim jedzeniem.
аватар Oleksii64
Ryzyko spotkania powyższych żywych stworzeń w Tai nie jest większe niż na niedzielnych grillach gdzieś w okolicach Omska.
аватар ollennka
No tak, zwłaszcza stonogi i larwy wędrowne biegają w ten sposób po Omsku. Nie pisz bzdur. Syberia ma swoje problemy - kleszcze, tutaj są gorsze od karaluchów.
аватар l.crown
Pytanie o obecność owadów w końcu płynnie przekształciło się w pytanie „Czy warto tam jechać”? Dla mnie – warto. Zwłaszcza zimą, kiedy mamy mrozy, błoto, błoto pośniegowe, grypę, mało słońca, a jeśli wyskoczyła tania wycieczka lub bilety lotnicze… Tai to ciepłe morze, dużo słońca, dużo świeżych owoców i owoców morza jest tanio, to jest uśmiechnięta postawa Tajów, to wysokiej jakości skórzane torby, paski i buty, to są doskonałe bawełniane rzeczy, to piękna natura Phuket, to tanie makaroniki i restauracje wieczorami, to niezapomniane codziennie (!) masaż tajski za 200 bahtów. Zawsze wracaliśmy z Tai z pozytywnym nastawieniem. Kochamy ten kraj. A jeśli będziesz przestrzegać podstawowych zasad higieny, nie będzie zatrucia.
аватар andrei707
Kochani, „niezapomniany masaż tajski za 200 bahtów” to już przeszłość. Przynajmniej na Phuket nie ma już takich cen :-(
аватар 4yuka
A w Pattaya jest taka cena za masaż, a w Instytucie Niewidomych nawet za 180 bahtów robią wspaniały tajski masaż!
Pokaż więcej »
awatara
Odpowiedz na inne pytania dotyczące Phuket
Dodaj zdjęcie
Ładowanie...
Zdjęcie przesłane
×
Wszystkie pytania
ZEA
już