Можно, конечно, и в Паттайю съездить - это дешевле, но мой совет: о. Пхукет, пляж Карон, отель Центара - это дороже, но оно того стоит, поверьте на слово, разница есть. Пхукет - курорт Тайланда (Патайя - прибрежный город), Карон - один из лучших пляжей на острове - пляж с "поющим" песком. Песок действительно при ходьбе издает характерные звуки с присвистыванием. Центара - лучший отель на Кароне, расшифруем:
1. Между отелем и морем нет дороги. Дело в том, что все пляжи в Тайланде принадлежат королю, т. е. они общественные, и между пляжем и отелем, как правило, проходит дорога (это я имею в виду первую линию, про вторую и говорить не стоит). Отель стоит особнячком, но 10-15 мин пешочком и Вы в городе, где можно недорого: покушать, массаж, сувениры, магазины, прокаты, заказать экскурсию и т. п. Для сравнения отель ле Мередин, тоже пятерка, тоже нет дороги между отелем и морем, но до города только на тук-туке, а это минимум 200руб. в одну сторону (это Вам не Паттайя здесь туки борзые).
2. Все номера в видом на море (других просто нет). Номера большие: от 52кв. метров и до 73кв. м. , есть еще виллы по 150 и 220 квадратов все новое, все работает. Мы жили в номере СПА делюкс: огромная кровать, джакузи на балконе, в номере каскадный душ, центральный кондиционер или вентилятор, что хочешь то и включай, опять же на балконе еще один вентилятор и два полноценных (не пластик) шезлонга (или это кресла такие), огромная плазма, ну и всякие мелочи, типа халаты, тапочки, сейф, зонтик, минибар, бутылочки для мытья, штучки для бритья, расчески, фен, штопательный набор и тд. и тп.
3. Сервис в номерах безупречный: каждый день приносили фрукты, иногда некоторые повторялись, но комбинация всегда разная, бесплатная вода 1л(2бут) на человека утром (ну или днем)номер уберут, кровать заправят положат фрукты, вечером придут кровать расправят на подушку два цветочка положат, мусор выкинут, стараются не попадаться на глаза, деньги давали в руки - берут, но смущаются как будто они их украли и их при этом поймали, давали немного - раз 5-6 примерно по 50-70 бат. Однажды мы забыли выключить кнопочку "не беспокоить", естественно номер не убрали, но вечером подсунули под дверь письмо с извинениями.
4. Питание в ресторанах отеля не питались - ходили в город, что касается завтраков - супер. Присутствовала местная, европейская и японская кухня, я бы сказал каждая в полном объеме, конечно, не все возможные блюда, но "первое, второе, салат и компот" из каждого набора.
5. Территория просто восхитительна: большой бассейн по бокам 2шт. джакузи + бар в бассейне, бассейн-лагуна не глубокий, но имеет множество заводей в которых установлены разные "пузырьковые бульбуляторы" и "струйноводянные массажеры", детский бассей с маленькой горкой и двумя фонтанчиками (дети аж пищат), искусственная речка с течением и двумя водопадами (проплываешь прям под ними)+ две водные горки и специальная скала для ныряльщиков. По речке рекомендую плавать на специальных больших надувных кругах, они лежат рядом (на берегу), в одном месте есть еще одна маленькая водная горка по которой можно скатываться сидя на круге, просто супер. Короче, полдня потерять, без проблем, и никаких аквапарков не надо. Территория очень большая и зеленая, множество дорожек, мостиков и тд. , есть уединенные беседки, а вечером в огромных чашах разбросанных по территории отеля вспыхивают огни - очень впечатляет. На крыше одного из корпусов - теннисный корт.
6. Море - однозначно чистое, купались почти каждый день, вода прозрачная и цвет красивый особенно, когда солнечно. Пляж убирают ежедневно, хотя он государственный и отель может этого не делать. Трубу видел, но ничего страшного из неё не вытекает, речку тоже видел и еще неподалеку есть озерцо, ходили мимо каждый день в город кушать, лягушки здорово орут прям слоны, а не лягушки, но грязи, вони и тп. нигде нет, у страха глаза ого-го еще и других пугаем. Если кто сильно брезгливый то езжайте Вы в Европу, там давно все вылизали, кстати там такую трубу поглубже закопают чтобы не видно было, но гадить-то будут туда же и столько же, а в Азии все по честному, ибо здесь человек все принимает спокойно без раздражения, и у него душа отдыхает, а если искать косяки, то не отдохнет душа.
Добавлю, что отель берет немалый депозит примерно 500долларов, но мы сторговались на 300, думали минибар заберут или телефон обрежут - ничего такого не случилось.
Кроме этого брали две экскурсии: катание слонах и бамбуковых плотах, поездка на остров Джеймса Бонда, поездка на шоу трансвеститов, дайвинг, СПА(жена ездила на полдня), обзорная по острову.
Если что приврал - извините, если что забыл - уточните. Безусловно отдых это не только отель, и мы с женой не так давно начали путешествовать, но так получилось, что жили только в пятерках и этот ну очень хорош.
Moż esz oczywiś cie pojechać do Pattayi - jest taniej, ale moja rada: Phuket, Karon Beach, Centara Hotel - jest droż sza, ale warto, uwierz mi na sł owo, jest ró ż nica. Phuket to kurort Tajlandii (Pataya to nadmorskie miasto), Karon to jedna z najlepszych plaż na wyspie - plaż a z "ś piewają cym" piaskiem. Piasek naprawdę wydaje charakterystyczne ś wiszczą ce dź wię ki podczas chodzenia. Centara to najlepszy hotel w Karonie, rozszyfrujmy to:
1. Mię dzy hotelem a morzem nie ma drogi. Faktem jest, ż e wszystkie plaż e w Tajlandii należ ą do kró la, tj. są publiczne, a mię dzy plaż ą a hotelem z reguł y jest droga (mam na myś li pierwszą linię , o drugiej nie warto mó wić ). Hotel wyró ż nia się , ale 10-15 minut pieszo i jesteś w mieś cie, gdzie moż esz niedrogo: zjeś ć , masaż e, pamią tki, sklepy, wypoż yczalnie, zarezerwować wycieczkę itp. Dla poró wnania hotel le Meredin, też na pią tkę , mię dzy hotelem a morzem też nie ma drogi, tylko tuk-tukiem do miasta, a to przynajmniej 200 rubli. w jednym kierunku (to nie jest Pattaya dla ciebie, tutaj są charty tuki).
2. Wszystkie pokoje mają widok na morze (po prostu nie ma innych). Pokoje są duż e: od 52 do 73 metró w kwadratowych, są też wille o powierzchni 150 i 220 metró w kwadratowych, wszystko nowe, wszystko dział a. Mieszkaliś my w pokoju SPA deluxe: ogromne ł ó ż ko, jacuzzi na balkonie, kaskadowy prysznic w pokoju, centralna klimatyzacja lub wentylator, wł ą cz co chcesz, znowu na balkonie jest kolejny wentylator i dwa peł ne- pierzaste (nie plastikowe) leż aki (a moż e te krzesł a ), ogromna plazma, no i wszelakie drobiazgi, takie jak szlafroki, kapcie, sejf, parasol, minibar, butelki do prania, przybory do golenia, grzebienie, suszarka do wł osó w, zestaw do cerowania itp. itp.
3. Room service jest bez zarzutu: codziennie przynoszono owoce, czasem się powtarzał y, ale kombinacja zawsze inna, bezpł atna woda 1l (2 butelki) na osobę rano (no lub po poł udniu) pokó j zostanie posprzą tany , ł ó ż ko bę dą zaś cielone, wł oż ą owoce, wieczorem przyjdą i rozł oż ą ł ó ż ko na poduszce dwa kł adą kwiaty, wyrzucają ś mieci, starają się nie rzucać w oczy, oddają pienią dze w rę ce - biorą go, ale są zawstydzeni, jakby go ukradli i zostali zł apani w tym samym czasie, dali trochę - 5-6 razy za okoł o 50-70 bahtó w. Raz zapomnieliś my wył ą czyć przycisk „nie przeszkadzać ”, oczywiś cie pokó j nie był sprzą tany, ale wieczorem wsunę liś my pod drzwi list z przeprosinami.
4. W hotelowych restauracjach nie jedliś my - pojechaliś my na miasto, jak na ś niadanie - super. Był a kuchnia lokalna, europejska i japoń ska, powiedział bym każ dą w cał oś ci, oczywiś cie nie wszystkie moż liwe dania, ale „pierwszy, drugi, sał atka i kompot” z każ dego zestawu.
5. Terytorium jest po prostu niesamowite: duż y basen po bokach 2 szt. jacuzzi + bar w basenie, basen w kształ cie laguny nie jest gł ę boki, ale ma wiele zatoczek, w któ rych zainstalowane są ró ż ne "bulgowce" i "masaż ery strumieniowo-wodne", brodzik z mał ą zjeż dż alnią i dwiema fontannami (dzieci już piszczą ), sztuczna rzeka z prą dem i dwoma wodospadami (pod nimi pł ywasz) + dwie zjeż dż alnie i specjalna skał a dla nurkó w. Polecam pł ywać po rzece na specjalnych duż ych dmuchanych koł ach, leż ą niedaleko (na brzegu), w jednym miejscu jest kolejna mał a zjeż dż alnia, któ rą moż na zjeż dż ać siedzą c na krę gu, po prostu super. Kró tko mó wią c, stracić pó ł dnia, nie ma problemu i nie są potrzebne parki wodne. Teren jest bardzo duż y i zielony, jest wiele ś cież ek, mostó w itp. , są zaciszne altany, a wieczorem rozbł yskują ś wiatł a w ogromnych misach rozsianych po cał ym hotelu - bardzo efektowne. Na dachu jednego z budynkó w znajduje się kort tenisowy.
6. Morze jest zdecydowanie czyste, pł ywaliś my prawie codziennie, woda jest czysta, a kolor pię kny, zwł aszcza gdy jest sł onecznie. Plaż a jest sprzą tana codziennie, chociaż jest wł asnoś cią pań stwa i hotel moż e tego nie robić . Widział em fajkę , ale nic zł ego z niej nie wychodzi, widział em też rzekę i niedaleko jest jezioro, przechodziliś my codziennie jeś ć w mieś cie, ż aby krzyczą ś wietnie, tylko sł onie, nie ż aby, ale brud, smró d itp. nigdzie strach ma oczy jak hoo i straszymy innych. Jak ktoś jest bardzo wraż liwy, to jedź do Europy, tam dawno wszystko lizał , przy okazji zakopie taką fajkę gł ę biej, ż eby nie był o widać , ale tam bę dą srać i tyle samo, ale w Asiu wszystko jest uczciwe, bo tu czł owiek spokojnie przyjmuje wszystko bez irytacji, a jego dusza odpoczywa, a jeś li szukasz oś cież y, to twoja dusza nie spocznie.
Dodam, ż e hotel bierze sporą kaucję w wysokoś ci okoł o 500 dolaró w, ale targowaliś my się o 300, myś leliś my, ż e mini barek zostanie zabrany lub telefon zostanie odcię ty - nic takiego się nie stał o.
Dodatkowo odbyliś my dwie wycieczki: przejaż dż ka na sł oniach i bambusowych tratwach, wycieczka na Wyspę Jamesa Bonda, wycieczka na pokaz transwestytó w, nurkowanie, SPA (moja ż ona pojechał a na pó ł dnia), zwiedzanie wyspy.
Jeś li skł amał em, przepraszam, jeś li czegoś zapomniał em, proszę o wyjaś nienie. Oczywiś cie odpoczynek to nie tylko hotel, a ja i moja ż ona nie tak dawno zaczę liś my podró ż ować , ale tak się zł oż ył o, ż e mieszkaliś my tylko w pią tki i ten jest bardzo dobry.