V8 z widokiem na morze 3*

Pisemny: 10 grudzień 2013
Czas podróży: 1 — 8 grudzień 2013
Piszę z hotelu. Drugi dzień w Tajlandii i wszystko tu strasznie kocham! ! ! Sama nie miał am cał y czas pienię dzy na wakacje, a teraz moi przyjaciele chwalą ich, wrę czyli mi bilety na wycieczkę w ostatniej chwili w moje urodziny - zresztą sami wybrali hotel, a nawet za niego zapł acili. Na począ tku martwił em się - nie miał em duż o pienię dzy, jak jechać , nawet zadzwonił em do operatora, chciał em oddać bilet, ale powiedzieli, ż e muszę zapł acić za nie latanie i zaprosili mnie do biura porozmawiać o wycieczce. Przyjechał am - mił a skromna dziewczyna opowiedział a wszystko o Tajlandii tak duż o, ż e nie miał am wyjś cia - został y tylko 3 dni na odebranie rzeczy. Znajomi mó wili, ż e trzeba zabrać ze sobą minimum rzeczy, ale ja nie mogę , wię c cał e trzy dni spę dził am na szukaniu odpowiednich szortó w i koszulek, koleż anka odradził a mi zabranie ż elazka i suszarki do wł osó w, chociaż zabieram je w każ dą podró ż . Wyleciał horror - zimno, a tu poleciał - gorą co. Lot przebiegł dobrze, ogó lnie dobrze toleruję samoloty. Bardzo bał em się , ż e zgubię się na lotnisku w Bangkoku, ale otrzymał em zalecenia, aby trzymać pasaż eró w z dala od samolotu. Wszystko się udał o. Przedstawiciele biura podró ż y spotkali się dobrze - wrę czyli plecaki, koraliki z kwiatami, ksią ż eczki o Pattayi i kartę SIM, w autobusie tł umaczyli, jak z niej korzystać , od razu dzwonili do domu - droga z lotniska był a zmę czona, ale pani przewodnik przez cał ą drogę bawił , opowiadał o kraju, wyjaś niał , jak i gdzie turyś ci bę dą dowoż eni. Wszyscy czekali na zamieszki w Bangkoku, ale nie widzieli ż adnych wiecó w. Nasz autobus był kompletnie zapchany turystami do Jomtien, nie rozumieliś my jak do niego dotarliś my - był o już ciemno, godzina 9 wieczorem. Jeszcze kilka osó b przyjechał o ze mną do naszego hotelu, szybko się zadomowił o - przyzwoity pokó j, czysty, nowe meble. Duż o lepsze niż te, w któ rych przebywał em w Chinach. Nazhin pojechał z tymi ludź mi, któ rzy osiedlili się w naszym hotelu - wszystko jest fajniejsze. Wszystko jest takie pyszne, dobrze, ż e wymienił em dolary na bahty na lotnisku, wedł ug moich znajomych, inaczej szukał bym w nocy wymiennika. Tego samego wieczoru poszliś my na plaż ę - jest po drugiej stronie ulicy od hotelu? . Morze jest ciepł e, ale jaki to kolor, widział am je dopiero dziś rano! ! ! Niebieski jest pię kny! ! I to w mieś cie, na wyspach, gdzie mam zamiar pojechać , myś lę , ż e jest jeszcze lepiej. Rano po ś niadaniu miał am już czas na plaż owanie - leż ak kosztuje 100 bahtó w, trochę drogo, myś lę , kup matę i poł ó ż się . To moje pierwsze wraż enia! ! ! Zdał em sobie sprawę , ż e ze wzglę du na takie morze, ciepł o i palmy warto był o lecieć.7 godzin! ! ! Podzię kowania dla organizatora wycieczki za wyjazd! ! ! Wielkie dzię ki moim przyjacioł om za taki prezent! ! ! Na koniec wyjazdu na pewno napiszę kolejną recenzję!! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał