Решил сделать подарок жене на день рождения и так нажегся... Это не отель 3*, а российская гостинница районного пошиба. Кто ему дал 3* не понятно. В описании отеля сказано, что нмера с видом на море, но там просто нет таких. Одна сторона выходит во двор захудалого кафе с помойкой, а вторая (самая лучшая) на бассейн. в тех номерах, окна которых выходят на помойку по ночам уснуть до 4-5 часов утра просто не возможно. В кафе дискотека. В описании также сказано, что имеется сад, но там такового тоже нет, если не считать кустов по периметру бассейна. Пляжа по близости нет, до него еще нужно дойти (не далеко правда). Душевой кабины нет. Мыться придется прямо на полу в туалете. Пол кафельный - можно подскользнуться. Еда как и везде в отелях Тайланда однообразная. Поесть можно везде от 30-40 бат до 400-500. Курс доллара 29 бат. Менять можно даже рубль за 80 ихних копеек. Экскурсии, которые предлагают гиды в отеле, подорожали в разы. Думаю, что благодаря русским гидам, которые наживаются на нашем брате как могут. Тайских русскоговорящих гидов практически уже не встретишь, а наши лоботрясы-лоботрясы и есть. Практически ничего не знают и ни очем не рассказывают. Район города Джомтьен. Еще совсем недавно это была его окраина. Полно русских со всеми вытекающими отсюда последствими - хамством, матом, пьянкой. Почти как в Хургаде. Грязь кругом. Пьяные тайцы по вечерам сплошь и рядом, чего раньше никогда не видел. В общем хотите напрочь испортить отдых - то вам туда. Если считать привлекательной цену за двоих в 63 тысячи рублей за 13 дней. Не знаю - кому и можно порекомендовать этот отель.
Postanowił em dać mojej ż onie prezent urodzinowy i zrobił o mi się tak gorą co. . . To nie jest hotel 3 *, ale rosyjski hotel typu regionalnego. Kto dał mu 3 * nie jest jasne. Opis hotelu mó wi, ż e mają pokoje z widokiem na morze, ale po prostu nie ma. Jedna strona wychodzi na dziedziniec obskurnej kawiarni z wysypiskiem ś mieci, a druga (najlepsza) na basen. w tych pokojach, któ rych okna w nocy wychodzą na ś mieci, po prostu nie moż na zasną ć przed 4-5 rano. W kawiarni jest dyskoteka. Opis mó wi ró wnież , ż e jest ogró d, ale nie ma go, z wyją tkiem krzakó w wokó ł basenu. W pobliż u nie ma plaż y, nadal trzeba do niej dojś ć (choć niedaleko). Nie ma kabiny prysznicowej. Bę dziesz musiał myć się bezpoś rednio na podł odze w toalecie. Podł oga jest wył oż ona kafelkami - moż na się ś lizgać . Jedzenie, jak wszę dzie w hotelach Tajlandii, jest monotonne. Moż esz jeś ć wszę dzie od 30-40 bahtó w do 400-500. Kurs dolara wynosi 29 bahtó w. Moż esz nawet wymienić rubla na 80 kopiejek. Wycieczki oferowane przez przewodnikó w w hotelu czasami droż ał y. Myś lę , ż e dzię ki rosyjskim przewodnikom, któ rzy korzystają z naszego brata jak najwię cej. Prawie nigdy nie spotykasz tajskich przewodnikó w mó wią cych po rosyjsku, a nasze mokasyny-mokasyny są . Nie wiedzą praktycznie nic i nic nie mó wią . Dzielnica miasta Jomtien. Do niedawna był y to jego obrzeż a. Peł en Rosjan ze wszystkimi wynikają cymi z tego konsekwencjami - chamstwem, nieprzyzwoitoś cią , alkoholem. Prawie jak w Hurghadzie. Brud dookoł a. Cał y czas pijani Tajowie wieczorami, któ rych nigdy wcześ niej nie widział em. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li chcesz cał kowicie zrujnować wakacje, idź tam. Jeś li weź miemy pod uwagę atrakcyjną cenę dla dwojga na 63 tysią ce rubli za 13 dni. Nie wiem komu mogę polecić ten hotel.