Pierwsza podróż do Tajlandii

Pisemny: 28 grudzień 2010
Czas podróży: 11 — 23 grudzień 2010
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 6.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 5.0
Moja pierwsza podró ż do Tajlandii. W przeddzień wyjazdu przestudiowano wiele informacji o Tajlandii, hotelu i wycieczkach itp.
Lot Niż ny Nowogró d-Bangkok liniami lotniczymi Nord Wind. Bardzo martwił em się opó ź nieniem lotu. W efekcie: przy zakupie wycieczki godzina wyjazdu był a zaplanowana na 19.00, wtedy agencja ostrzegł a, ż e ​ ​ wyjazd bę dzie o 20.00. Zameldowaliś my się na czas, ale wylecieliś my okoł o 21.30. OK, jest mał e opó ź nienie. Gorzej był o z powrotem: cał kowite opó ź nienie lotu powrotnego wyniosł o 7 godzin. Dł ugie loty są zdecydowanie trudne. Tam - 8 godzin, z powrotem - 10 godzin 20 minut.
Hotel Naklua Beach Resort. Szybko osiedliliś my się , do hotelu dotarliś my o 12.30, o 13.00 byliś my już w pokoju. Dostaliś my pokó j na czwartym pię trze w centralnym budynku z bezpoś rednim widokiem na morze bez ż adnych dopł at. Pokó j jest duż y, trzyosobowy (chociaż był o nas dwó ch). Poszliś my do znajomych w pokoju w są siednim budynku, mieli skromniejszy numer. Sprzą tanie, zmiana poś cieli i rę cznikó w - bez reklamacji. Poprosiliś my o natychmiastowe wyję cie zawartoś ci minibaru, aby owoce i napoje nie przeszkadzał y w wł oż eniu ich do lodó wki. Sam hotel jest skromny, cichy i cał kiem ł adny. W basenie moż na pł ywać przez cał ą dobę . Mieliś my tylko ś niadanie wliczone w pakiet, ale za 295 bahtó w za osobę moż na był o zjeś ć kolację w hotelu (bufet). Jednak nigdy z tej oferty nie skorzystaliś my.

Lokalizacja hotelu jest naprawdę daleko od centrum. Rezerwują c wycieczkę , pomyś lał em, ż e to nie problem. Okazał o się jednak, ż e dla mnie jest to bardziej niedogodnoś ć niż zaleta. Podró ż owanie kilka razy dziennie tuk-tukami, potem na molo (plaż a), potem na zakupy, w kawiarniach, nie sprawiał o mi przyjemnoś ci. Chodzenie to dł uga droga, a chodniki nie są odpowiednie dla pieszych, ale są otoczone zaparkowanymi motocyklami. Czę sto chodziliś my na targ owocowy (ten na lewo od hotelu) i kupowaliś my tam nie tylko owoce, ale takż e kurczaka, mię so z grilla, a nawet sał atki z owocami morza. Wszystko był o doś ć jadalne i nigdy nie sprawiał o ż adnych problemó w (w przeciwień stwie do jedzenia w 5-gwiazdkowych hotelach w Egipcie i Turcji). Ostre przyprawy podaje się albo osobno w torebkach, a jeś li są dodawane bezpoś rednio do dania, to sam mó wisz, ile i co. Był em kiedyś na targu rybnym. Kupiliś my 1 kg najś wież szych ogromnych krewetek i tutaj na targu za 40 bahtó w usmaż yli je na grillu, poł oż yli na liś ciu bananowca i oddali z przyprawami. To prawda, ż e ​ ​ trudniej jest wytł umaczyć się na rynkach, gdzie ludzie nie mó wią ani nie rozumieją angielskiego (w przeciwień stwie do kawiarni i sklepó w w centrum). Ale ję zyk migowy ci pomoż e.
Hotel poł oż ony jest nad brzegiem morza. A morze jest brudne i nie da się tam pł ywać . I wiedział em o tym, kiedy wybrał em ten hotel. ALE! Kiedy zobaczył am to morze, był am w szoku, a mó j mą ż był w depresji. Udaliś my się na Koh Lan 4 razy. Tam oczywiś cie moż na cieszyć się plaż ami. Szczegó lnie podobał a mi się plaż a, na któ rej był o duż o Chiń czykó w, morze jest turkusowe, piasek biał y. Kilka razy poszliś my na plaż ę Pattaya niedaleko naszego hotelu. Ale nawet tam morze jest brudne i ś mierdzą ce.
Wycieczki został y zaczerpnię te z Pegaza. Tak, droż sze niż agencje uliczne. Ale tak zdecydowaliś my. Dwa tygodnie odpoczynku: co drugi dzień wycieczki, dni wolne - na Koh Lan.
Był em zachwycony ś wią tyniami buddyjskimi, któ re widział em, bardzo podobał y mi się wodospady Parku Narodowego Erawan, Park Nong Nooch i pokaz sł oni.
Czy wró cę do Tajlandii? TAk. Chociaż wraż enia z podró ż y są niejednoznaczne. Z czegoś w cał kowitej rozkoszy coś spowodował o negatyw. Ale fakt, ż e wyjazd do tego kraju jest zdecydowanie tego wart.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał