До этого отдыхала только в Турции. Моя поездка в Тай первая. Долго выбирала отель, много прочитала отзывов, просмотрела видео в инете. Еще до поездки некоторые форумчане отговаривали от поездки в этот отель. Мотивировали, что захолустье, далеко от центра. Ехали, сомневались начитавшись всяких рекомендаций. Но когда оказались в отеле, то ахнули от красоты нас окружающей. Поселили на вилле Т112 около бассейна рыбка. Номер описывать не буду, уже много написано и сфотографировано. Убирались хорошо, все вовремя докладывали, меняли каждый день постель. Моя дочь перед отъездом на отдых покрасила волосы. И вот первым утром увидели, что покрасилась от волос постель. Думали будут претензии и т. д. Но ничуть, вернулись в номер - чистая постель, все убрано, заменено. Сейф был в номере. Начитавшись про воровство в Тае в отелях и даже из сейфов, первые дни все прятали(и ноуты) в сейф. Но потом расслабились, забыли убрать раз, потом другой, под замок ноуты. И ничего, все осталось на месте. Как то я забыла закрыть паспорт с баксами и уехали на экскурсию. Приехали, зашли и я ахнула. Мой паспорт лежит вместе с деньгами на тумбочке, все на месте, в номере порядок.
А как нам понравилось, что в бассеинах и на море можно купаться допоздна. Вода, крнечно же, хлорированная и сильно. Но как здорово приехав поздно с экскурсии, окунуться в бассейн.
Да и отдаленность от центра считаю большим плюсом отеля. В Паттайю едут в основном для того, чтобы покататься по экскурсиям, посмотреть страну, узнать историю. А турагентства приедут за вами хоть на край света. Зато возвращаешься поздно вечером назад в тишину. И пахнет зеленью, сверчки (или может не они) стрекочут, лягушки прыгают... Вокруг настоящий тропический сад. Вода в заливе мутная, не сравнить со Средиземным морем, особенно с морем в Кемере. Но пляж чистый, видно, что убирают постоянно, да и в воде ничего не плавает.
Завтраки нормальные, да и очередей нигде нет. Обслуживающий персонал тайцы плохо понимают по русски, но нам это никак не мешало. Да и не приходилось часто с ними общаться, так как проживание в отеле не причиняло никаких неудобств. Один раз захлопнули дверь нв вилле, а ключ остался внутри. Так тут же прибежали и открыли. Перестал работать сейф, думали, что сломался. Оказалось, что внутри есть рычажок, и мы его нечаянно нажали. Тут же пришли и устранили, без всякого ожидания с нашей стороны. От ключа отсоединили брелок и оставляли его в номере, чтобы продолжал работать кондер. Думали, что будут замечания, в это же время убирались в комнатах, но все было окей. Вообще я думаю, что если вы улыбаетесь и вежливо с уважением здороваетесь с местными жителями, то и они вам отвечают тем же. Да и как может быть иначе, мы ведь ездием отдыхать, расслабляться. А кто едет на отдых с плохим настроением.
Вообще рекомендую отель для отдыха. Если еще раз соберусь в Паттайю, то приеду именно в этот отель.
Wcześ niej odpoczywał a tylko w Turcji. Moja pierwsza podró ż do Tajlandii. Wybrał am hotel od dawna, czytał am duż o recenzji, oglą dał am filmy w internecie. Jeszcze przed wyjazdem niektó rzy czł onkowie forum odradzali wyjazd do tego hotelu. Motywowany tym outbackiem, daleko od centrum. Poszliś my, mają c wą tpliwoś ci po przeczytaniu jakichkolwiek rekomendacji. Ale kiedy dotarliś my do hotelu, zachł ysnę liś my się pię knem otoczenia. Zamieszkał y w Villa T112 w pobliż u basenu rybnego. Liczby nie bę dę opisywał , duż o już został o napisane i sfotografowane. Dobrze posprzą tane, wszyscy zgł aszali się na czas, codziennie zmieniali ł ó ż ko. Moja có rka farbował a wł osy przed wyjazdem na wakacje. A pierwszego ranka zobaczyli, ż e ł ó ż ko był o farbowane wł osami. Myś leliś my, ż e bę dą roszczenia itp. Ale wcale nie wró ciliś my do pokoju - czyste ł ó ż ko, wszystko posprzą tane, wymienione. Sejf był w pokoju. Po przeczytaniu o kradzież y w Tajlandii w hotelach, a nawet z sejfó w, przez pierwsze dni ukrywali wszystko (i laptopy) w sejfie. Ale potem się rozluź nili, raz zapomnieli go schować , potem drugi, pod kluczem laptopó w. I nic, wszystko pozostał o na swoim miejscu. Jakoś zapomniał em zamkną ć paszport z dolcami i pojechał em na wycieczkę . Przyjechaliś my, weszliś my i sapną ł em. Mó j paszport jest z pienię dzmi na stoliku nocnym, wszystko jest na swoim miejscu, pokó j jest w porzą dku.
A jak nam się podobał o, ż e w basenach i morzu moż na pł ywać do pó ź na. Woda, krnechno sama, chlorowana i mocno. Ale jak fajnie jest popł ywać w basenie po spó ź nieniu z wycieczki.
A oddalenie od centrum uważ am za duż y plus hotelu. Ludzie przyjeż dż ają do Pattaya gł ó wnie w celu wycieczek, zwiedzania kraju, poznawania historii. A biura podró ż y przyjadą po Ciebie nawet na krań ce ś wiata. Ale wracasz pó ź no w nocy z powrotem do ciszy. I pachnie zielenią , ś wierszczami (a moż e nie nimi) ć wierkają , skaczą ż aby… Wokó ł prawdziwy tropikalny ogró d. Woda w zatoce jest mę tna, nieporó wnywalna z Morzem Ś ró dziemnym, zwł aszcza z morzem w Kemer. Ale plaż a jest czysta, widać , ż e cał y czas ją sprzą tają i nic nie unosi się w wodzie.
Ś niadanie jest ok i nigdzie nie ma kolejek. Tajowie nie rozumieją zbyt dobrze rosyjskiego, ale to nam nie przeszkadzał o. I nie czę sto musiał em się z nimi komunikować , ponieważ pobyt w hotelu nie powodował ż adnych niedogodnoś ci. Drzwi do willi został y raz zatrzaś nię te, ale klucz zostawiono w ś rodku. Wię c natychmiast przybiegli i otworzyli go. Sejf przestał dział ać , myś lał , ż e jest zepsuty. Okazał o się , ż e w ś rodku jest dź wignia i przypadkowo ją nacisnę liś my. Natychmiast przybyli i wyeliminowali, bez ż adnych oczekiwań z naszej strony. Brelok został odł ą czony od klucza i pozostawiony w pokoju, aby odwadniacz nadal dział ał . Myś leliś my, ż e bę dą komentarze, jednocześ nie sprzą tali pokoje, ale wszystko był o ok. Ogó lnie uważ am, ż e jeś li się uś miechasz i grzecznie i z szacunkiem pozdrawiasz miejscowych, to odpowiadają ci w ten sam sposó b. A jak mogł oby być inaczej, bo idziemy odpoczą ć , zrelaksować się . A kto jedzie na wakacje ze zł ym humorem.
Ogó lnie hotel polecam na wakacje. Jeś li znó w pojadę do Pattaya, przyjadę do tego hotelu.