Tai - drugi wymiar

Pisemny: 9 styczeń 2011
Czas podróży: 10 — 21 styczeń 2008
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Po spró bowaniu lodó w raz w dzieciń stwie nie moż emy się doczekać , kiedy nasi rodzice znó w je dla nas kupią . Coś takiego, moim zdaniem, wyglą dają osoby uzależ nione od podró ż y, nie mogą się doczekać tego zastrzyku adrenaliny i nasza wyprawa do Tai nie jest wyją tkiem.
„Drugi wymiar” – pierwsze wraż enie – ogromne lotnisko, pię kne dziewczyny w strojach ludowych, „oddychają ce” niezwykł ą wilgocią (któ ra mija w kró tkim czasie) jak astronauta na innej planecie. Transfer i udał się w nieznane. My wybraliś my nasz hotel od dawna - zatrzymaliś my się w Botany Beach 3*+. Powinienem zauważ yć , ż e jak tylko dotarliś my na terytorium, od razu odnieś liś my wraż enie 2 w 1, raj w raju. Zieleń , baseny z karpiami, ogromne strelicje i Bó g wie ile nieznanych roś lin, plaż a ł adna, przytulna i wygodna, leż akó w wystarczy dla każ dego. Cał odobowa ochrona na plaż y (moż na pł ywać w nocy).
Mieszkaliś my w bungalowie i tutaj mamy swoje + - Wię cej plusó w, wieczorem siedzą c na werandzie w wiklinowych meblach i piją c wino, wyraź nie rozumiesz, jak ł ą czysz się z lokalną naturą (wiewió rki mieszkał y na terytorium) - fajnie uczucie. Ś niadania są wyś mienite - zawsze był y warzywa, duż o lokalnych owocó w, mię sa, ryb, sokó w, wszystko był o (smakował am w soku pomidorowym, wierzcie mi, to jest coś ). Przewodnicy pojawili się jak w zegarku na czas w autobusie dla 5 osó b. Po pierwszej wycieczce zdaliś my sobie sprawę , ż e to nasze, ogromne ś wią tynie od skromnych glinianych tonó w po zł ote liś cie, urzekają ce pię kno parkó w z milionami roś lin, karmią ce krokodyle, ogromne sumy, pokazy sł oni, panie w szykownych dekoracjach dają ce pokazy w stylu orientalnym duch zafascynowany ich plastycznoś cią (ale kiedyś byli chł opcami), obfitoś cią jedzenia, owocami morza w każ dej restauracji (pokaż cie mi, co dla Was gotują ). Duż y rynek owocó w.

Ogó lnie - drugi wymiar, raj dla smakoszy, kupują cych i po prostu mił oś nikó w podró ż y.

/Recenzja został a zredagowana przez administrację serwisu/
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał