Согласен в описании отеля с предыдущими рецензентами, с небольшими замечаниями...
Я категорически не поддерживаю восхищённые мнения по поводу деревушки Ао Нанг.
Разница в цене между ресторанами гостиницы и столовыми деревни Ао Нанг составляет около 25-50 %, качество деревенских забегаловок - на порядок хуже. Единственное что дешевле в два раза - это вина, здесь не поспоришь. Есть неплохие заведения в одном здании с McDonalds, там найдёте даже кофейню Starbacks. Там же находится классный и стильный ресторан Del Rocks, блюда и винный лист - отличные, здесь же советую попробовать и тайскую кухню, потому что в других заведениях Вы даже не поймёте, что заказываете, а официанты - что Вы хотите.
СПА процедуры и массаж однозначно в гостинице или нигде! В деревне - сплошная антисанитария, а если это СПА другой гостиницы, то и цены будут соответственно выше, чем в деревне.
Муравьёв в комнате много (мелкие и милые) их как-то не замечаешь и свыкаешься, главное - не оставлять еду и сырые вещи на полу - они там собираются в большом количестве.
Обезьяны кажутся милыми, но потом - это бедствие, они как вороны кочуют по балконам комнат и сжирают всё на своём пути, не верьте, что можно посидеть с обезьянкой на балконе или погладить её на руках, обезьяна - животное стадное, налетают как цыгане, выхватывают из Ваших рук всё, что вы приготовили для них, вы не сможете покормить "вон ту малипусечку" - всё сожрут взрослые. Достаточно агрессивные твари, это в полной мере проявляется на monkey trail (пешеходная дорога в деревню), где они чувствуют себя на своей территории (попробуйте прогнать их с дорожки). Это, конечно не значит, что они набрасываются на Вас, когда Вы идёте мимо, но не стоит уделять им особое внимание и не несите с собой в руках еду.
На территории отеля всё мило, красиво и в меру ухожено, и также скучно, всё работает до 23-30 и всё! Даже ночной бар Deep Blue. Но в деревне Вы развлечений тоже не найдёте. Собираясь сюда - не надо тешить себя надеждами, что мир полон приключений, их Вы не найдёте. Говорят, что-то можно найти в Краби, но чтобы туда ехать, надо или зависать там, или в подпитии идти через этот пешеходный мостик (да ещё по жаре). Короче - пляжный отдых и всё.
Лодочное сообщение задолбало, забыл забронировать место туда или обратно - иди пешком. Ни разу не плавал на рыбацкой лодке Longboat прямо до деревни (она настолько жутко слабенько выглядит, да и высаживают в воду на пляже), лучше на катере до Nopparattara pier, а оттуда на тук-туке.
Zgadzam się w opisie hotelu z poprzednimi recenzentami, z kilkoma uwagami. . .
Kategorycznie nie popieram peł nych podziwu opinii o wiosce Ao Nang.
Ró ż nica w cenie mię dzy hotelowymi restauracjami a jadalniami w wiosce Ao Nang wynosi okoł o 25-50%, jakoś ć restauracji w wiosce jest o rzą d wielkoś ci gorsza. Jedyne, co jest dwukrotnie tań sze, to wino, tutaj nie moż na się spierać . W tym samym budynku co McDonalds znajdują się dobre lokale, moż na tam nawet znaleź ć kawiarnię Starbacks. Jest też fajna i stylowa restauracja Del Rocks, dania i karta win są doskonał e, tutaj radzę spró bować kuchni tajskiej, ponieważ w innych lokalach nawet nie zrozumiesz, co zamawiasz, a kelnerzy - czego chcesz.
Zabiegi i masaż e SPA zdecydowanie w hotelu lub nigdzie! We wsi panują zupeł ne warunki sanitarne, a jeś li jest to SPA innego hotelu, to ceny bę dą odpowiednio wyż sze niż na wsi.
W pokoju jest duż o mró wek (mał ych i uroczych), jakoś ich nie zauważ asz i przyzwyczajasz się do nich, najważ niejsze jest, aby nie zostawiać jedzenia i wilgotnych rzeczy na podł odze - gromadzą się tam w duż ych iloś ciach.
Mał py wydają się urocze, ale potem to katastrofa, wę drują jak wrony po balkonach pokoi i poż erają wszystko na swojej drodze, nie wierz, ż e moż esz usią ś ć z mał pą na balkonie lub pogł askać ją w ramiona, mał pa jest stadne zwierzę , wpadnij jak Cyganie, wyrwij ci z rą k wszystko, co dla nich przygotował eś , nie bę dziesz mó gł nakarmić „tego mał ego dziecka tam” – doroś li zjedzą wszystko. Doś ć agresywnych stworzeń , w peł ni przejawia się to na szlaku mał p (droga dla pieszych do wioski), gdzie czują się na swoim terytorium (spró buj zepchną ć je ze ś cież ki). Nie oznacza to oczywiś cie, ż e rzucają się na ciebie, gdy przechodzisz obok, ale nie powinieneś zwracać na nie szczegó lnej uwagi i nie nosić ze sobą jedzenia.
Wszystko na terenie hotelu jest ł adne, pię kne i umiarkowanie zadbane, a takż e nudne, wszystko dział a do 23-30 i to wszystko! Nawet nocny bar Deep Blue. Ale w wiosce też nie znajdziesz rozrywki. Jeś li wybierasz się tutaj - nie schlebiaj sobie nadziejami, ż e ś wiat jest peł en przygó d, nie znajdziesz ich. Mó wią , ż e w Krabi moż na coś znaleź ć , ale ż eby tam pojechać , trzeba albo posiedzieć tam, albo upić się tą kł adką (a nawet w upale). Kró tko mó wią c - wakacje na plaż y iw ogó le.
Serwis ł odzi zachorował , zapomniał em zarezerwować miejsce tam lub z powrotem - idź pieszo. Nigdy nie pł ywał em ł odzią rybacką Longboat bezpoś rednio do wioski (wyglą da strasznie sł aba, a lą dują na wodzie na plaż y), lepiej ł odzią na molo Nopparattara, a stamtą d tuk-tukiem.