Отель и его расположение вполне хорошее. Питание достаточное, но разнообразием не отличается, поэтому, никто сильно, то в отелях и не питается. Рядом много закусочных, где очень неплохо кормят и очень не дорого. Рекомендую "Карму", не очень презентабельный вид, но готовят, пальчики оближешь и порции на убой. Покупали еду и у уличных торговцев, с отеля направо, у магазина "семерочка", вкусно, безопасно и совсем дешево, особенно неплохо если надо закусить в номере. , т. к. текила дешевле в два раза). Напротив отеля прокат мотобайков, в сутки 200 бат, брал, проблем небыло, объездил весь остров вдоль и поперек, советую, только дорога через перевалы опасна, особенно в соторну Банг Бао. На нем побывал во всех местах, куда предлагают экскурсии, брал все сам, дешевле в 1.5-3 раза, особенно водопады. Там же, напротив отеля, мастерская "Классический костюм", хозяин индиец, там вся швейная мафия оттуда. Заказал костюм и пару рубашек, дешево, но сказать могу одно, рубашки шьет хорошо, брюки неплохо, пиджаки шить не умеет, получается что попало, денег лучше дать вначале совсем чуть-чуть, потом обратно, если что, не вернешь. Шопинг на острове никакой, в Банг Бао еще можно кое-что посмотреть, на байке едили в магазин Здоровья, с отеля возят бесплатно, по заказу, по времени дорога минут десять. Брать советую только изделия из кожи и сувениры, самые демократичные цены. А вот косметика, цены завышены в разы, торгуют наши, брать не рекомендую. В аптеке дешевле и в магазине у водопада Клонг Плю и не слушайте, что там брать нельзя, лохотрон. Все нормально, год выпуска, запах и т. д. опробовано на себе. Кокосовое масло в аптеке дешевле в три раза. Пляж у отеля напротив не очень, надо забирать вправо, но это совсем рядышком, там отличный песок. Пляж чистый, но с Египтом не сравнишь, вода гораздо мутней, я объездил весь остров и уверен пляж у отеля один из лучших. В этот период отливы небольшие, песка достаточно, все чистенько. Два раза едил с экскурсией на пять островов, там есть что посмотреть, брал сам в Банг Бао. Второй раз забирали прямо с отеля с пляжа моторкой. Советую пожить пару дней на Ко Вай, красивейшие лагуны и пляжи, да и бунгало там неплохие, Ко МАК хоть и хвалят, по мне не очень, низкорослый остров с огромным песчанным пляжем, романтики никакой, смотреть нечего. В Бангкоке ужас, шум, гам, грязнова то, сам город не понравился, можно смотреть только королевский дворец и храм Будды, жить там не советую, покушать негде, короче, нечего в нем делать. Только острова. Ну, а если кутить, а не пляжиться, то это конечно Паттайя.
Hotel i jego lokalizacja są cał kiem dobre. Jedzenie jest wystarczają ce, ale nie ró ż ni się urozmaiceniem, dlatego w hotelach nikt nie jada mocno. W pobliż u znajduje się wiele knajpek, w któ rych jedzenie jest bardzo dobre i niezbyt drogie. Polecam "Karmę ", niezbyt reprezentacyjny widok, ale gotują , palce i porcje polizacie na rzeź . Kupiliś my też jedzenie od ulicznych sprzedawcó w, z hotelu po prawej, w sklepie Semerochka, smaczne, bezpieczne i bardzo tanie, szczegó lnie dobre, jeś li musisz zjeś ć w swoim pokoju. , bo tequila jest dwa razy tań sza). Naprzeciw hotelu wypoż yczył em motocykle, 200 bahtó w dziennie, nie był o problemó w, przejechał em cał ą wyspę daleko i szeroko, radzę , tylko droga przez przeł ę cze jest niebezpieczna, szczegó lnie do Bang Bao. Odwiedził em wszystkie miejsca, w któ rych oferowane są wycieczki, sam zabrał em wszystko 1.5-3 razy taniej, zwł aszcza wodospady. W tym samym miejscu, naprzeciw hotelu znajduje się pracownia „Klasyczny garnitur”, wł aś ciciel jest Hindusem, stamtą d jest cał a szwalnia mafia. Zamó wił em garnitur i parę koszul, jest tanio, ale mogę powiedzieć jedno, koszule dobrze szyje, spodnie nie są zł e, nie umie szyć marynarek, okazuje się , ż e straszne, lepiej dać na począ tku sporo pienię dzy, a potem z powrotem, jeś li w ogó le, to nie wró cisz. Na wyspie nie ma zakupó w, w Bang Bao jeszcze coś moż na zobaczyć , pojechaliś my do sklepu Health na rowerze, zabierają go z hotelu za darmo, na zamó wienie podró ż trwa okoł o dziesię ciu minut. Radzę zabrać tylko galanterię skó rzaną i pamią tki, w najbardziej przystę pnych cenach. Ale kosmetyki, ceny są momentami zawyż one, sprzedają nasze, nie polecam ich brać . W aptece i sklepie przy wodospadzie Klong Plu jest taniej i nie sł uchaj tego, czego nie moż esz tam zabrać , oszustwo. Wszystko w porzą dku, rok produkcji, zapach itp. przetestowane na sobie. Olej kokosowy w aptece jest trzykrotnie tań szy. Plaż a w pobliż u hotelu nie jest zbyt dobra, trzeba skrę cić w prawo, ale jest bardzo blisko, jest doskonał y piasek. Plaż a jest czysta, ale nie moż na jej poró wnać z Egiptem, woda jest znacznie bardziej zabł ocona, przejechał em cał ą wyspę i jestem pewien, ż e plaż a w pobliż u hotelu jest jedną z najlepszych. W tym okresie pł ywy są niewielkie, piasku jest wystarczają co duż o, wszystko jest czyste. Był em dwa razy z wycieczką na pię ć wysp, jest coś do zobaczenia, sam zabrał em się do Bang Bao. Za drugim razem zabrano je motoró wką prosto z hotelu z plaż y. Radzę mieszkać kilka dni na Koh Wai, najpię kniejszych lagunach i plaż ach, a bungalowy tam nie są zł e, chociaż chwalone jest Ko MAK, jak dla mnie niezbyt duż a, wyspa z ogromną piaszczystą plaż ą , bez romansu, nic do oglą dania. W Bangkoku horror, hał as, zgieł k, brud, nie podobał o mi się samo miasto, widać tylko pał ac kró lewski i ś wią tynię Buddy, nie radzę tam mieszkać , w skró cie nie ma gdzie jeś ć , nie ma w tym nic do zrobienia. Tylko wyspy. Có ż , jeś li idziesz na szaleń stwo, a nie idziesz na plaż ę , to jest to oczywiś cie Pattaya.