окрыленные после отличного отдыха в Паттайе в ожидании не менее великолепного времяпровождения в Бангкоке прибыли в Bangkok Palace. самым главным и, пожалуй, единственным плюсом данного отеля является его местоположение - прямо в центре, до большинства ТЦ можно или дойти пешком, или доехать за чисто символическую цену на такси. в остальном, отель становится первым препятствием на пути покорения города ангелов.
все проблемы начались с отельного гида от Саямы по имени Далер - молодого человека трудно не запомнить, уж очень соблазнительными кажутся его накладные ресницы. никакой помощи при заселении, никакой информации о городе, никакой визитка отеля (пришлось ночью на пальцах объяснять все таксисту). в общем, ужас.
номер - бывает и гораздо хуже. все чистенько, прибрано. персонал тоже вежливый. мебель потрепанная, но целая. кошмар начался в 3 ночи, когда заселились в соседний номер арабы и орали в течении двух часов. шумоизоляции никакой, такое впечатление, что соседи у тебя над ухом.
на завтраке надо действовать быстро, стремительно и решительно. сесть негде, есть может быть тоже нечего. в общем, большинство постояльцев составляют японцы и арабы.
повторять такой опыт не хочется, но все же бывает и гораздо хуже.
Zainspirowany wspaniał ymi wakacjami w Pattaya, w oczekiwaniu na ró wnie wspaniał ą rozrywkę w Bangkoku, dotarł do Bangkok Palace. Najważ niejszą i chyba jedyną zaletą tego hotelu jest jego lokalizacja - w samym centrum moż na dojś ć do wię kszoś ci centró w handlowych pieszo lub skorzystać z taksó wki za czysto symboliczną cenę . w przeciwnym razie hotel staje się pierwszą przeszkodą w podboju miasta anioł ó w.
wszystkie problemy zaczę ł y się od przewodnika hotelowego Sayamy o imieniu Daler - trudno nie pamię tać mł odzień ca, jego sztuczne rzę sy wydają się bardzo uwodzicielskie. brak pomocy przy odprawie, brak informacji o mieś cie, brak wizytó wki hotelu (w nocy musiał am wszystko tł umaczyć taksó wkarzowi na palcach). ogó lnie horror.
numer - moż e być znacznie gorzej. wszystko jest czyste i zadbane. personel jest ró wnież uprzejmy. Meble są odrapane, ale nienaruszone. koszmar zaczą ł się o 3 nad ranem, kiedy Arabowie usadowili się w są siednim pokoju i krzyczeli przez dwie godziny. Nie ma izolacji akustycznej, wydaje się , ż e są siedzi są tuż nad twoim uchem.
na ś niadanie trzeba dział ać szybko, szybko i zdecydowanie. nie ma gdzie usią ś ć , moż e też nie ma co jeś ć . ogó lnie wię kszoś ć goś ci to Japoń czycy i Arabowie.
Nie chcę powtarzać takiego doś wiadczenia, ale i tak moż e być znacznie gorzej.