Podróż na Słowację
Sł owacja 2015
Odką d hojna Hiszpania otworzył a dla nas wizę wielokrotną , abyś my mogli podró ż ować na Wyspy Kanaryjskie, po prostu nie mogliś my nie wykorzystać jej w peł ni. Dosł ownie w dniu, w któ rym dowiedzieliś my się , ż e wiza jest wielokrotna, przeszł am przez kilka stron linii lotniczych i miejsc docelowych i ustalił am naszą dalszą trasę . Wiza był a tylko na 30 dni, wię c harmonogram okazał się bardzo napię ty. Choć wydaje mi się , ż e gdyby otworzyli wię cej, to zagę szczenie by nie osł abł o : ) Skoro w pierwszym obcym kraju przez 4 lata zuż ył em prawie wszystkie strony, to drugą musiał em wystawić przed wyjazdem na reasekurację . W nieudanym scenariuszu mogę skoń czyć z wizą , ale bez stron)
Wró ć my teraz do tych ciepł ych Wysp Kanaryjskich, ale niestety ich zarysy, spowite w gą szcz nocy, unosił y się za iluminatorem. Przed nami trwają cy 30 godzin przeszczep na Wę grzech. Ale dwa Wę gry w cią gu jednego roku, nie comme il faut, wię c postanowiliś my zorganizować sobie przeszczep, ż eby nie wydawał się mał y. Przyjeż dż ają c o pó ł do pó ł nocy, zarezerwowaliś my transfer z lotniska do hotelu (28 euro za dwie strony w obie strony) Hotel był strategicznie zlokalizowany w pobliż u stacji Keletti. Ostrzegł em recepcję , ż e bę dziemy za godzinę , ale mimo wszystko stoimy przy drzwiach i bezskutecznie pró bujemy domofon. Szczę ś liwym zbiegiem okolicznoś ci jakaś dziewczyna szł a ulicą i przeszł a obok nas w chwili, gdy czyjś zaspany gł os zaczą ł nam coś mó wić po wę giersku. Dziewczyna przemó wił a do gł osu i powiedział a nam, ż e nikogo nie ma i wszyscy ś pią . Ale był nielogiczny niuans, bo jeś li się z kimś komunikował a, to znaczy, ż e nie tylko ktoś tam jest, ale też nie ś pi. Dziewczyna weszł a w nasze stanowisko, ś mialiś my się razem, a potem okazał o się , ż e nie ma na koncie pienię dzy, ż eby zadzwonić do administracji. Sytuację pogarszał fakt, ż e po 3 godzinach mieliś my pocią g do innego kraju i jakoś wszystko zupeł nie nie odwró cił o się w naszym kierunku. . .
Ale wtedy drzwi otworzył a nam gospodyni, któ ra powiedział a, ż e jest w innym pokoju i nie sł yszy poł ą czenia, a jakiś goś ć , któ rego obudziliś my naszym telefonem, odezwał się do nas przez domofon. Wspaniale, budzik pokazał , ż e moż emy spać jeszcze 2 godziny i 40 minut. A jak zł a nie miał am w ogó le ochoty spać , a ponadto nie mogł am zasną ć , przynajmniej tak mi się wydawał o.
O wpó ł do czwartej zadzwonił podstę pny budzik i wsiedliś my do pocią gu na stację , w pobliż u któ rej mieszkaliś my. Coupe okazał o się tylko nasze i bardzo wygodne. A ż eby upewnić się , ż e to nasze, zasł onił em szklane drzwi zasł onami i zamkną ł em je. Skoro w pocią gu jest duż o miejsc, przybysze mogą spokojnie zadomowić się w innym przedziale, bo inaczej jakaś nitka Miskuzi z Eurotouru usią dzie i co powinniś my zrobić . Swoją drogą mieliś my wybó r mię dzy Bratysł awą a Austrią . Ale Bratysł awa miał a oczywiś cie dwie zalety - trochę mniej podró ż y, a chł opaki z Eurotouru mieli tam niezł y hazard za dolara i osiemdziesią t trzy centy. I ogó lnie, zwiedzanie tego miasta po wielokrotnym obejrzeniu filmu był o doś ć tematyczne. Przez dwie i pó ł godziny droga nadrabiał a stracony czas. Wcią ż pamię tam, jak obudził em się z myś lą , ż e nie skoń czył em oglą dać Minionkó w w samolocie, obserwował em ich przez 20 minut i dalej spał em. I voila! Jesteś my wcześ nie rano w Bratysł awie! Chociaż wczoraj po poł udniu byliś my na Wyspach Kanaryjskich, a w nocy spaliś my w Budapeszcie.
Bratysł awa
Pogoda był a pogodna i mroź na. Ś niadanie zjedliś my w kawiarni na stacji, choć z wł asnym jedzeniem, a oni zamó wili dwie herbaty za dwa euro. Czują się dobrze, my czujemy się dobrze, a po Wyspach Kanaryjskich nie był a to cena za herbatę ) Po zsynchronizowaniu mapy na tablecie z nowym obszarem i zał adowaniu nowych skarbó w w aplikacji Geocatch, udaliś my się na piechotę prosto do centrum. W drodze do centrum mocno potkną ł em się o garb na ś rodku chodnika. Potknię cie był o tak nieoczekiwane, ż e przeł amał em wszelkie stereotypy dotyczą ce europejskich dró g. Zaczą ł się przyglą dać , ale okazuje się , ż e nie są nawet. Myś lę , ż e Ukraina ma już drogi w nie gorszym stanie niż w Europie.
Jeś li sprzedajemy odzież z Europy w sklepach z uż ywaną odzież ą , to w Europie moż na znaleź ć odzież uż ywaną z Holandii. Ale tym, co mnie naprawdę zszokował o, był o to, ż e chciał em iś ć do toalety. Wiele restauracji miał o napisy w formacie „Toaleta tylko dla zwiedzają cych”, a w McDonald’s był y to tylko pienią dze, w przeciwnym razie bramka obrotowa nie pozwolił aby przejś ć .
Pod bramami zamku moż na zobaczyć , jak nie zmieś cił a się jakaś cię ż aró wka : )
Szczerze, pł atna toaleta w McDonald's nie dodał a Sł owacji urody. Dobrze, ż e w drogich i pretensjonalnych restauracjach toalety był y darmowe, nawet bez przymusowych wizyt w tych restauracjach. Ale ogó lnie rzecz biorą c, cał ej Europy nie moż na oceniać przez Bratysł awę , bę dziemy trenować i bę dziemy mogli bardziej szczegó ł owo poró wnywać . Chociaż jeś li poró wnać pł atną toaletę w Bratysł awie z bezpł atną na Sri Lance, gdzie w najprostszej knajpce dano nawet papier do wycierania rą k, to wyraź nie wygrywa Azja.
Był em bardzo zadowolony z ich ję zyka. Mó wimy do nich po rosyjsku, odpowiadają po sł owacku, a przy tym doskonale się rozumiemy. Począ tkowo rozmawiali z przechodniami po angielsku, ale potem zapytali jedną dziewczynę , czy rozumie rosyjski, i poprosili ją , ż eby przeszł a na sł owacki. Ję zyk jest naprawdę bardzo fajny i fajnie był o porozumiewać się w nieco podobnych ję zykach, ale zupeł nie innym. Gdy byliś my na mecie do centrum, babcia powiedział a nam: „Jedź pó ł roku za nos! ” To znaczy pó ł godziny pieszo w linii prostej)
Rano na rynku nie był o nic do roboty, bo jarmarki noworoczne był y jeszcze zamknię te. Poszliś my wię c znaleź ć kilka skarbó w Geocache, a tym samym dostać się do zamku. Wskaź niki do pł atnej toalety na zamku zaczę ł y się prawie kilometr dalej, a na znakach nie był o nawet ś ladu, ż e był a ona opł acona i kosztował aby prawie euro. Ciekawy był widok z zamku, na grupę czerwonych dachó w poś rodku. A najciekawsze jest to, ż e skarb został wskazany na tablicy zaledwie kilkanaś cie metró w od nas. Szukaliś my go chyba przez 40 minut. Już w kompletnej rozpaczy, udrę czony awarią , widział em pojemnik leż ą cy na jednym z dachó w zamku i cienką ż ył kę wycią gają cą się w gó rę tak, ż e moż na ją był o wycią gną ć na zewną trz.
Ale zamek nie chciał się z nami rozstać , wię kszoś ć ś cież ek prowadził a w ś lepe zauł ki lub gdziekolwiek, ale nie do wyjś cia. Na terenie znajdował o się wiele muzeó w, wś ró d któ rych był a chę ć odwiedzenia skarbca, ale po poznaniu ceny za wejś cie zdał em sobie sprawę , z jakich funduszy powstał tam skarbiec. Pokonawszy przeplatają ce się ś cież ki wokó ł zamku, udał o nam się jeszcze z niego wydostać . Na tym w zasadzie koń czył y się gł ó wne atrakcje : )
Do wieczora spę dzali wolny czas spacerują c po ulicach. A wieczorem na jarmarku pił em grzane wino ze strudlami. Jarmarki boż onarodzeniowe są zawsze fajne.
Po cię ż kiej nocy w drodze z Wysp Kanaryjskich przez Budapeszt do Bratysł awy czekał a nas ró wnie trudna trasa do Kijowa. Po przejechaniu dwó ch i pó ł godziny pocią giem mieliś my nawet 5 godzin wię cej snu, ż eby pó ź niej przesią ś ć się do samolotu, z któ rego od razu jechaliś my do pracy. Kontrast był wcią ż ten sam.
Gry szpiegowskie
Kiedy zameldowaliś my się nocą w hotelu w Budapeszcie, jak zawsze w recepcji nie był o nikogo, a na drzwiach był znak, proszę przyjdź do recepcji o 10 rano, aby zapł acić za pokó j. Ale skoro o dziesią tej rano powinienem już być jak ogó rek w moim miejscu pracy w Kijowie, mamy rozbież noś ć . Co gorsza, brakował o nam dwó ch euro i dwudziestu centó w w gotó wce.
Po zbadaniu pomieszczenia znaleź liś my pienią dze w baterii, któ ra znajdował a się tam od wiekó w, ponieważ nikt nie mó gł ich zdobyć . Przypuszczalnie był o to 2 euro. Rozmontowują c i montują c grzejnik, staliś my się bogatsi o dziesię ć eurocentó w. Teraz brakował o nam tylko 2.10. Przesuną ł em lampę tak, aby był o jasne, ż e nie ma jej na swoim miejscu, a pienią dze schował em pod lampę , o czym hotelowi poinformował em mailem. Do pienię dzy dopisał em, ż e przeleję.2, 10 euro w dowolny dogodny sposó b. I powiesili na drzwiach tabliczkę , aby przeczytać e-mail. Drugim problemem wcześ niejszego wymeldowania jest przekazanie kluczy, aby drzwi był y ró wnież zamknię te od tył u. W przeciwnym razie moż e wyjś ć , jak w Masyanii, któ ra został a zwolniona w hostelu w Budapeszcie i utknę ł a mię dzy dwojgiem drzwi.
Był em zadowolony z mojego programu szpiegowskiego, dopó ki hotel nie zauważ ył , ż e wymeldował em się bez pł acenia, a oni nie przeczytali e-maila. Z karty pobrano cał ą kwotę.32, 2 euro. Teraz musiał em wyjaś nić obsł udze technicznej rezerwacji, co się do cholery stał o i dlaczego hotel powinien zwró cić mi pobrane pienią dze. W gł owie już narysował mi się obraz, jak kierownik nie zauważ ył szyldu, a nowo osiedleni turyś ci znajdą pod lampą.30 euro. Ale na szczę ś cie rezerwacyjny hotel odpowiedział , ż e w cią gu godziny sprawdzą , czy rzeczywiś cie pod lampą jest skrytka i anulują transakcję . W koń cu tak się stał o.
Informacje o podró ż y
Data podró ż y: 23.11. 2015 – 25.11. 2015
Czas trwania: 1 peł ny dzień (podró ż był a czę ś cią podró ż y do celu Wyspy Kanaryjskie)
Loty: Wizzair
Loty: Kijó w-Budapeszt-Kijó w
Pocią g: Budapeszt-Bratysł awa-Budapeszt
Hotel: noc w Budapeszcie zarezerwowany przez booking. com
Wycieczki: samemu, pieszo
Wizy: Uzyskane samodzielnie
Trudnoś ć podró ż y: 2/10 (ł atwe)
Koszty dla dwojga:
Zakwaterowanie: 16 € dziennie
Restauracje: ś redni rachunek 17 euro za dwoje
Pocią g Budapeszt-Bratysł awa-Budapeszt: 42 euro dla dwó ch osó b, kupiony online tutaj , jechał em 2.5 godziny w jedną stronę