Сначала ознакомился с предыдущими отзывами. Хорошие точно пишет тот охранник в тапочках. Но не все так плохо. Руководители не знаю, а персонал точно работает за копейки. С едой мне повезло наполовину, один раз понравилось, другой не очень. Место тихое, с видом не на Волгу, как обещали в рекламе, а на девятиэтажки. В люксах не жил, снял эконом. Если коротко, то все там старьё. Старые лифт, старая мебель, ремонт где то идет. Видно эту гостиницу построили еще в пятидесятых, так она и стоит в разрухе, только обои поклеили. При мне у администратора спрашивали про неработающий интернет, но внятного ответа не получили. Телевизора в номере нет, вечерами скукота, можно погонять билиярд на кривом разбитом столе или попить пивка. Про сауну я что то не слышал. Что гостиница уютная и чистая я бы не сказал. Здесь ничего не изменилось, включая охранника в тапочках.
Если еще раз придется приехать в Волгоград попробую поискать другое место. Мой отзыв наверно нелесный, но я не конкурент и не недоброжелатель, пишу что видел.
Najpierw przeczytaj poprzednie recenzje. Te dobre są na pewno pisane przez straż nika w kapciach. Ale nie jest tak ź le. Nie znam menedż eró w, ale personel zdecydowanie pracuje za grosz. Miał em pó ł szczę ś cia z jedzeniem, raz mi się podobał o, drugie nie tak bardzo. Miejsce jest ciche, z widokiem nie na Woł gę , jak obiecano w reklamie, ale na dziewię ciopię trowe budynki. Nie mieszkał em w apartamentach, wynajmował em ekonomiczny. Kró tko mó wią c, wszystko jest ś mieciem. Stara winda, stare meble, gdzieś trwają naprawy. Widać , ż e ten hotel został zbudowany w latach pię ć dziesią tych, wię c stoi w ruinie, tylko tapeta został a naklejona. W mojej obecnoś ci zapytano administratora o bezczynny Internet, ale nie otrzymał jednoznacznej odpowiedzi. W pokoju nie ma telewizora, wieczorami nuda, moż na pograć w bilard na krzywym poł amanym stole lub napić się piwa. Nigdy nie sł yszał em o saunie. Nie powiedział bym, ż e hotel jest przytulny i czysty. Tutaj nic się nie zmienił o, w tym straż nik w kapciach.
Jeś li bę dę musiał ponownie przyjechać do Woł gogradu, spró buję poszukać innego miejsca. Moja recenzja chyba nie jest zalesiona, ale nie jestem konkurentem i nie ż yczę sobie, piszę to, co widział em.