В этом отеле абсолютно беспринципная, алчная хозяйка Екатерина. Мы бронировали отдых в июне, на выходные группой в 45 человек. Оплату произвели заранее в полном объеме по банку. Приехали, разместились довольно быстро, но на этом все хорошее тоже быстро закончилось. В номерах не везде были полотенца и туалетная бумага, о мыле даже не пришлось мечтать. Диваны(это доп места) разваливались на три части, и были ужастно жесткие. После размещения мы уточнили информацию по завтраку -он был комплексным , по 150 руб, договорились на 10 часов утра. Поинтересовались возможностью проведения банкета( т. к мы отмечали юбилей директора), на что нам ответили, что у них полны закрома и все они для нас могут сделать. а также еще и организовать экскурсию на следующий день О банкете мы не договаривались, решили только утром посмотреть меню и по поводу экскурсии надо было узнать мнение директора.
На следующий день начался «адский завтрак». Екатерина пригласила нашу группу в столовую, мы зашли, ожидая что хоть что-то уже накрыто, но увидели голые пустые столы -готовить они ТОЛЬКО НАЧАЛИ! ! ! В течение полутора часов нам выносили по одной тарелке, и те кому «повезло» съесть первыми еще 1.5 часа ждали остальных -особенно жалко было голодных детей. Эту картину мы терпели молча, не желая с самого начала портить себе отдых разборками. Дождаться чая не у всех хватило терпения. Так настал полдень, и так и не поняв, что это было мы разбрелись по экскурсиям, точно усвоив, что вечернего банкета в этом кафе не будет. Экскурсию мы же у Екатерины заказывать не стали, о чем сообщили заранее.
На этом наши «злоключения» должны были закончиться, -но, два номера из нашей команды(а это 4 взрослых и ребенок) уходя сдали ключи хозяйке, а вернувшись. обнаружили что она уехала, забрав их с собой. На телефонные звонки в хамской форме она отвечала, что « 4 часа подождали-еще 4 прождете!!! ! . И вообще-у вас своя программа-у нас своя, зае**ли меня с этими ключами» и тд и тп. В итоге, когда мы хотели решать вопрос с помощью милиции, она все таки заявилась. отвесив еще кучу комментариев, касательно того, что мы не заказали у нее банкет и экскурсию. А девчонки с ребенком из этих номеров 5 часов прождали ее в мокрой одежде, т к попали под дождь в горах.
На второй день завтрак мы даже не пытались заказать-пошли в другое кафе. Попросив расчет за первый завтрак , выяснилось, что каждый сьел «не по порции, а по две, а некоторые даже по три, и по комплексу они нас считать не будут , и посчитали на сумму, в два раза превышающую ту, что мы должны были отдать. Спорить с ней было бесполезно, иначе она просто бы не выпустила наш автобус из двора гостиницы.
В общем , кому интересно получить во время отдыха кучу проблем и заплатить за это в два раза больше , чем было заявлено-добро пожаловать в «Снежную королеву! »
Ten hotel ma absolutnie pozbawioną zasad, chciwą gospodynię Ekaterinę . Zarezerwowaliś my wakacje w czerwcu na weekend z grupą.45 osó b. Pł atnoś ć został a dokonana z gó ry w cał oś ci do banku. Przybył em, zakwaterował em się doś ć szybko, ale to też dobrze, szybko się skoń czył o. W pokojach nie był o wszę dzie rę cznikó w i papieru toaletowego, nie musiał am nawet marzyć o mydle. Sofy (to są dodatkowe miejsca) rozpadł y się na trzy czę ś ci i był y strasznie twarde. O 10 rano . Zapytaliś my o moż liwoś ć zorganizowania bankietu (bo ś wię towaliś my rocznicę dyrektora), na co powiedziano nam, ż e mają peł ne kosze i mogą dla nas zrobić wszystko. A takż e zorganizować wycieczkę nastę pnego dnia. Nie zgodziliś my się na bankiecie zdecydowaliś my się dopiero rano zajrzeć do menu i o wycieczce trzeba był o zasię gną ć opinii dyrektora.
Nastę pnego dnia rozpoczę ł o się „piekielne ś niadanie”. Ekaterina zaprosił a naszą grupę do jadalni, weszliś my do ś rodka, spodziewają c się , ż e przynajmniej coś jest już przykryte, ale widzieliś my goł e puste stoł y - WŁ AŚ NIE ZACZYNAJĄ gotować! ! ! Przez pó ł torej godziny wynoszono nas po jednym talerzu, a ci, któ rzy mieli „szczę ś cie” do jedzenia, czekali na resztę kolejne 1.5 godziny - szczegó lnie ż al był o gł odnych dzieci. Przetrwaliś my to zdję cie w milczeniu, nie chcą c od samego począ tku psuć nam wakacji rozgrywkami. Nie wszyscy mieli cierpliwoś ć czekać na herbatę , wię c nadeszł o poł udnie i nie zdają c sobie sprawy, co to jest, rozpierzchliś my się po wycieczkach, jakbyś my się nauczyli, ż e nie bę dzie wieczornego bankietu w tej kawiarni. Nie zamó wiliś my wycieczki u Katarzyny, jak pisaliś my wcześ niej.
Na tym powinny koń czyć się nasze „nieszczę ś cia”, ale dwa numery z naszej ekipy (czyli 4 osoby dorosł e i dziecko) wychodzą c, wrę czył y gospodyni klucze, a wracają c stwierdzili, ż e odeszł a, zabierają c je. na telefony w chamskiej formie odpowiedział a, ż e „czekał a 4 godziny, czekaj jeszcze 4 !!! ! . I ogó lnie rzecz biorą c, masz swó j wł asny program, my mamy wł asny, pieprz mnie tymi kluczami ”i tak dalej i tak dalej. W rezultacie, kiedy chcieliś my rozwią zać problem z pomocą policji, mimo to pokazał a w gó rę , ż e nie zamó wiliś my u niej bankietu i wycieczki. A dziewczynki z dzieckiem z tych pokoi czekał y na nią przez 5 godzin w mokrych ubraniach, bo zł apał je deszcz w gó rach.
Drugiego dnia nawet nie pró bowaliś my zamawiać ś niadania, poszliś my do innej kawiarni. Pytają c o obliczenie za pierwsze ś niadanie okazał o się , ż e wszyscy jedli „nie jedną porcję , ale dwie, a niektó re nawet trzy i nie policzyli nas zgodnie z kompleksem i policzyli za kwotę dwukrotnoś ć kwoty, któ rą musieliś my dać . Nie był o sensu się z nią kł ó cić , inaczej po prostu nie wypuś cił aby naszego autobusu z hotelowego dziedziń ca.
Ogó lnie rzecz biorą c, kto jest zainteresowany kł opotami podczas wakacji i zapł aceniem za to dwa razy wię cej, niż został o to powiedziane, witamy w Kró lowej Ś niegu!