Двух-местный стандартный номер за 3700 в сутки в мини-отеле Пекинский сад на Таллинской 11 был забронирован за несколько дней, прельстило несколько причин сразу : относительно недорогая цена, 10 минут пешком до ст. метро Новочеркасская, реклама номеров от 20 кв. м, большой бассейн и сауна бесплатно для гостей отеля с 7 до 10 утра а так же наличии работающего 24ч. в сутки кафе-ресторана Китайский городовой.
На первый взгляд все выглядело очень неплохо - уютный холл в отеле, кондиционер в номере, стильные кровати и мебель, стеклопакет отсекающий шум с улицы, телефон телевизор и электрический чайник.......На карте гостя с обратной стороны штампик, указывающий скидку 15% при повторном заселении! !
Что же оказалось на самом деле...
- жилая часть номера размер примерно 3х3.5 м плюс санузел - итого площадь двухместного номера включая санузел около 12 кв. м
- кондиционер как не регулируй постоянно дует на одну из кроватей, в итоге спать при включенном кондее возможно лишь хорошо завернувшись что бы не продуло. .
- пульт к 20 дюймовому ящику под названием Шарп не работает, который смотреть вечером сразу же расхотелось по причине тошнотворного качества антенного сигнала. .
- за 4 дня пребывания уборка в номере была 1 раз которая похоже заключалась только в смене постельного белья и полотенец...(полотенца по 2 на чел. )
качество уборки обнаружил бреясь электробритвой сидя на полу в номере, так как розетка в санузле рядом с зеркалом не работала...(пыль на полу вперемежку с волосами и плинтуса неделями не видевшие мокрой тряпки)
- лифт как класс отсутствует, на 3 или 4 этаж с вещами пешочком. .
- обслуживающий персонал в гостинице в основном китайский, очень плохо понимающий по русски (пробовал на English с тем же эффектом)с небольшим вкраплением славянских национальностей. .
за 4 дня ни в кафе ни на "reception" не увидел практически ни одной улыбки...
- завтрак, включенный в стоимость можно назвать "что кушал, что умывался. . "
- вещи в номере можно запихнуть в тумбочку под TV или развесить на напольной вешалке, так как шкафов в номере нет. .
- на утро следующего дня в 7 утра старательно пытался извлечь удовольствие в бесплатной сауне (консъерж уверял что настоящая русская парная и продал за 120 р. дубовый веник. . )))
- примерно через час из горячего крана в душе потекло подобие горячей воды в результате чего веник заварить вообще не удалось,
может конечно дело было не в температуре воды, позже пришла догадка что веник до меня был может быть продан еще несколько раз
и тщательно высушен....
- парная на троечку с плюсом, немножко вспотеть в итоге удалось...
- большой бассейн представляет собой 3 купели рядом друг с другом каждая размером примерно два на два с половиной метра, может
чуть-чуть побольше...
- из двух лампочек освещения на потолке в номере горела только одна (экономика конечно же должна быть экономной. . )))
- на второй день в Питере где-то около 13.40 вернулись с супругой в отель с надеждой пару часов отдохнуть в номере принять душ подремать или просто расслабиться....................
- обнаружилось что делать это нужно примерно после 15.30 когда с этажа исчезают горластые китайские (не сочтите националистом пожалуйста) горничные которые во время своей деятельности весь этаж превращают в "восточный базар" мягко сказано...
- через день история повторилась с небольшим дополнением, что несмотря на табличку не беспокоить на русском англ. и китайском, в дверь
после продолжительного беспардонного стука вломилась горничная с текстом "один раз сутка номер надо убирать"......
- напоследок отдельная песня о санузле. .
- шторка в душе отсутствует, так же как стаканчики для зубных щеток...
- краны в душе обычные крутилки, штангу для крепления лейки лучше не трогать во избежание падения на пол. .
- принудительной вытяжки нет, зато есть приточная вентиляция.....
- смеситель в раковине тоже не закреплен, наверное очень удобно для наливания ведра для мойки пола или чайника. .
- на унитаз садиться в принципе можно, но осторожно - вибрирует..., так же из под этого чуда сантехники постоянные потёки воды и
на полу вокруг него и так же тюльпана чудесный колер герметика бело-ржавого цвета (или я что-то не понимаю в эстетике)
- хвёленький рулончик прекрасно растворяющейся в воде туалетной бумаги закончился безвозвратно на третий день. .
- ну и самое основное - вода из кранов в санузле с жутко-гадостным запахом промышленного хлорирования как для бассейнов,
ЧИСТИТЬ ЗУБЫ, УМЫВАТЬСЯ И ПРИНИМАТЬ ДУШ ТОЛЬКО В СЛУЧАЕ КРАЙНЕЙ НЕОБХОДИМОСТИ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
- чуть не забыл, полотенцесушителя с подогревом тоже нет, просто вешалка под потолком аж в 4 ряда...можно развесить не только
полотенца но и выстиранные в вечера носки, к полудню следующего дня по идее должны высохнуть...
- ну наверное каждый делает вывод сам для себя........тесный номер с раздолбанной сантехникой и оставляющий желать лучшего сервис….
ЛИЧНО Я В ЭТОТ КИТАЙСКИЙ САД БОЛЬШЕ НИ НОГОЙ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! !
Pokó j dwuosobowy standard za 3700 dziennie w mini-hotelu Peking Garden na Tallinskaya 11 zarezerwowano z kilkudniowym wyprzedzeniem, kilka powodó w skusił o od razu: stosunkowo niedroga cena, 10 minut spacerem do dworca. Stacja metra Novocherkasskaya, sale reklamowe od 20 mkw. m, duż y basen i sauna bezpł atnie dla goś ci hotelowych od 7 do 10 rano oraz dostę pnoś ć.24h. dziennie kawiarnia-restauracja chiń skiego policjanta.
Na pierwszy rzut oka wszystko wyglą dał o bardzo dobrze - przytulne lobby w hotelu, klimatyzacja w pokoju, stylowe ł ó ż ka i meble, podwó jnie oszklone okna odcinają ce hał as z ulicy, telefon TV i czajnik elektryczny.......Na odwrocie karty goś cia znajduje się pieczą tka informują ca o zniż ce 15% przy ponownym zaję ciu! !
Co się wł aś ciwie stał o...
- czę ś ć mieszkalna pokoju ma wymiary okoł o 3x3.5m plus ł azienka - ł ą czna powierzchnia pokoju dwuosobowego wraz z ł azienką to okoł o 12m2 m
- klimatyzator, bez wzglę du na to, jak go wyregulujesz, cią gle wieje na jednym z ł ó ż ek, dzię ki temu spanie z wł ą czonym klimatyzatorem jest moż liwe tylko wtedy, gdy dobrze się otulisz, ż eby nie wiał o. .
- nie dział a pilot do 20-calowego boxa o nazwie Sharp, któ rego od razu znudził o mnie oglą danie wieczorem ze wzglę du na przyprawiają cą o mdł oś ci jakoś ć sygnał u antenowego. .
- na 4 dni pobytu pokó j był sprzą tany 1 raz, co wydawał o się polegać tylko na zmianie poś cieli i rę cznikó w... (2 rę czniki na osobę )
Odkrył em jakoś ć czyszczenia podczas golenia golarką elektryczną , siedzą c na podł odze w pokoju, ponieważ gniazdko w ł azience przy lustrze nie dział ał o ...(kurz na podł odze przeplatany wł osami i listwami przypodł ogowymi, któ re nie widział em mokrą szmatę od tygodni)
- nie ma windy jako klasy, na 3 lub 4 pię trze z rzeczami na piechotę . .
- personel w hotelu to w wię kszoś ci Chiń czycy, bardzo sł abo rozumieją cy rosyjski (pró bował em po angielsku z takim samym skutkiem) z odrobiną narodowoś ci sł owiań skiej. .
przez 4 dni ani w kawiarni, ani na "recepcji" nie widział em prawie ani jednego uś miechu...
- ś niadanie wliczone w cenę moż na nazwać "co zjadł eś , co umył eś... "
- rzeczy w pokoju moż na upchną ć do szafki RTV lub powiesić na wieszaku podł ogowym, ponieważ w pokoju nie ma szaf. .
- nastę pnego ranka o 7 rano pilnie pró bował skorzystać z bezpł atnej sauny (concierge zapewniał , ż e to prawdziwa rosyjska ł aź nia parowa i sprzedał dę bową miotł ę za 120 rubli. . )))
- po okoł o godzinie z kranu pod prysznicem wypł ynę ł a jakaś gorą ca woda, przez co nie dał o się w ogó le zaparzyć miotł y,
moż e oczywiś cie nie był a to temperatura wody, pó ź niej pojawił o się przeczucie, ż e miotł ę przede mną moż na sprzedać jeszcze kilka razy
i dokł adnie wysuszone.
- ł aź nia parowa na C z plusem, udał o nam się w koń cu trochę spocić...
- duż y basen skł ada się z 3 czcionek obok siebie, każ da o wymiarach okoł o dwó ch na dwa i pó ł metra, moż e
trochę wię cej...
- z dwó ch ż aró wek na suficie w pokoju ś wiecił a tylko jedna (oczywiś cie ekonomia powinna być ekonomiczna... )))
- drugiego dnia w Petersburgu, gdzieś okoł o 13.40 wró cił em z ż oną do hotelu z nadzieją na kilkugodzinny relaks w pokoju, prysznic, drzemkę lub po prostu relaks..........
- okazał o się , ż e należ y to zrobić po okoł o 15.30, kiedy to z podł ogi znikają gł oś ne chiń skie (proszę nie uważ ać tego za nacjonalistę ) pokojó wki, któ re podczas swoich czynnoś ci zamieniają cał e pię tro w „orientalny bazar” delikatnie mó wią c ...
- dzień pó ź niej historia powtó rzył a się z mał ym dodatkiem, któ ry mimo znaku nie przeszkadza w rosyjskim angielskim. i chiń ski, pod drzwiami
po dł ugim bezwstydnym pukaniu wtrą cił a się pokojó wka z tekstem „raz dziennie pokó j trzeba posprzą tać ”......
- Na koniec osobna piosenka o ł azience. .
- pod prysznicem nie ma zasł ony, a takż e miseczek na szczoteczki do zę bó w...
- krany pod prysznicem to zwykł e twistery, lepiej nie dotykać drą ż ka do mocowania konewki, aby nie spaś ć na podł ogę . .
- nie ma wymuszonego wycią gu, ale jest wymuszona wentylacja .....
- kran w zlewie ró wnież nie jest zamocowany, prawdopodobnie bardzo wygodny do nalewania wiadra do mycia podł ogi lub czajnika. .
- w zasadzie moż na siedzieć na toalecie, ale uważ aj - wibruje... , ró wnież spod tego cudu hydrauliki cią gle kapie woda i
na podł odze wokó ł niego a takż e tulipan, cudowny kolor rdzawo-biał ego uszczelniacza (albo nie rozumiem czegoś w estetyce)
- mał a rolka papieru toaletowego, któ ra doskonale rozpuszcza się w wodzie skoń czył a się bezpowrotnie trzeciego dnia. .
- no i najważ niejsze - woda z kranó w w ł azience o strasznie paskudnym zapachu chlorowania przemysł owego, jak na baseny,
SZCZOTKOWANIE ZĘ BÓ W, MYCIE I POKAZ TYLKO JEŚ LI POTRZEBUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! ! ! !
- prawie zapomniał em, nie ma też podgrzewanego wieszaka na rę czniki, tylko wieszak pod sufitem aż.4 rzę dy...moż na powiesić nie tylko
rę czniki, ale takż e skarpetki prane wieczorami, powinny wyschną ć do poł udnia nastę pnego dnia…
- no chyba każ dy wycią ga dla siebie wnioski ........ciasny pokó j z niedział ają cą hydrauliką i pozostawia wiele do ż yczenia obsł uga....
OSOBIŚ CIE JESTEM W TYM CHIŃ SKIM OGRODZIE NIE WIĘ CEJ STOPY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! ! ! ! !