Dobry wieczór. Chcę kupić używany system nagłaśniający (dwa głośniki) na Ukrainie o łącznej wadze 100 kilogramów o wartości 20 tysięcy rubli, ale w ogóle nie wiem, jak przebrnę przez ukraińskie i rosyjskie zwyczaje. Zarówno tam, jak i tam mają swoje ograniczenia. Po akustykę pojadę z synem, dzieląc wagę obu głośników na dwa, czyli 50 kg. na brata. Czy możesz mi powiedzieć, jakie trudności można napotkać podczas przejścia obu obyczajów?
11 lat wstecz
•
4 abonent 7 odpowiedzi