Wszystko jest po prostu okropne!

Pisemny: 11 sierpień 2018
Czas podróży: 30 lipiec — 13 sierpień 2018
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 1.0
Odpoczywamy w hotelu z rodziną od 30 lipca w pokoju czteroosobowym. Zacznę od rezerwacji noclegu z wyprzedzeniem, w maju. Zrobiliś my mał y depozyt w wysokoś ci 1.000 rupii. Wszystko inne przy zameldowaniu. Przyjechaliś my samochodem, obiecany pł atny parking to mał y kwadrat z obcisł ymi majtkami na zamku. Nie oczekiwano nas w hotelu. . . naszej rezerwacji w ogó le nie był o! A gdyby nie potwierdzenie rezerwacji i otrzymanie wpł aty, nie zostalibyś my rozliczeni. Dł ugi demontaż i wreszcie dostaliś my pokó j na 6 pię trze, naprzeciwko windy! Z plusó w w pokoju - duż y balkon i widok na morze przez dachy są siednich budynkó w! Meble w pokoju są w obrzydliwym stanie, sfatygowane, a jeś li mocniej pocią gnie się za uchwyt szafki nocnej, to wraz z szafką odpadają czę ś ci szafki nocnej czy komody. Ś ciany w pokoju są poplamione krwią - tam giną komary! A pokojó wki nie wycierają odpowiednio ś cian. W pokojach jest brud, gdy ł ó ż ka został y przesunię te, wszystko się wylał o, „dobrze”, wię c myją tam podł ogi! W ł azience prysznic chyba nie był myty od począ tku sezonu, kafelki był y zachlapane i zmiaż dż one przez komary, toaleta nie był a myta ani razu podczas naszego 2 tygodniowego pobytu. Kurz w pokoju został wytarty dopiero po tym, jak zapytał em. Zmiana poś cieli i rę cznikó w - co cztery dni. Z przyzwyczajenia trzeciego dnia rzucił em rę czniki na podł ogę , wię c podnieś li je i powiesili. W pokoju nie ma suszarki do wł osó w, pokojó wka ma ją na ż yczenie. Nie ma ró wnież suszarki na rę czniki. W ł azience nie ma gdzie poł oż yć rę cznikó w. Są.4 haki i to wszystko. W hotelu znajduje się basen, któ ry znajduje się na drugim pię trze pomię dzy dwoma hotelami. Jest tam ró wnież plac zabaw. Basen jest mał y, jest bardzo mał a czę ś ć dla dzieci. W basenie nie ma obiecanego ogrzewania, po prostu codziennie wlewają do niego ciepł ą wodę . Przy basenie wieje wiatr, jak w fajce. Woda w basenie jest zimna. Sł oń ce ś wieci tylko rano, po kolacji nie moż na poł oż yć się przy basenie - cień ! W holu na pię trze jest toaleta i prysznic, ale ł azienka jest na stał e zamknię ta. Pokojó wka powoł uje się na to, ż e na pierwszym pię trze jest toaleta i nie ma tu nic innego do zabrudzenia, kto ją umyje? Zadeklarowany na stronie hotelu program animacyjny przeznaczony jest tylko dla dzieci o godzinie 17.00 przy basenie wedł ug rozkł adu poniedział ek, ś roda, pią tek i niedziela. Ż adnej rozrywki dla dorosł ych! Przy basenie znajduje się ró wnież mał y bar.
Posił ki deklarowane są jako trzykrotny bufet! ! ! Gotują wyś mienicie. Odż ywianie monotonne, raczej tł uste i majonezowe. Mię sa nie ma i nie bę dzie! Codziennie kurczak w innym wykonaniu. Nie oczekuj piersi z kurczaka! Są też dania z wą tró bki, ryb kostnych i mię sa mielonego (klopsiki, zrazy, coś na kształ t jeż y i zapiekanka). Wszystkie sał atki są w majonezie, z wyją tkiem ogó rkó w i pomidoró w - w oleju. Na obiad czasami podaje się wino - dwie karafki biał ego i czerwonego litra. Nie miał em czasu, już nie dostarczą ! Szef kuchni cał y czas siedzi i obserwuje, ile wkł adasz na talerz, komentuje! Po co brać tak duż o, bo nie da się tego zjeś ć . Lepiej wró ć ponownie. Tamtejsze potrawy są na wagę zł ota, jeś li cię za to zł amiesz, po prostu je zjedzą - tyle oczu cię przewierci! A co najważ niejsze, wejś cie do jadalni po drugiej stronie ulicy! Sama jadalnia jest niewielka, wię c gromadzą się ogromne kolejki. Stoisz, patrzysz ludziom w usta i czekasz, aż zjedzą i zrobią miejsce.
Hotel nie posiada wł asnego terytorium. Z jednej strony wyszedł em - znalazł em się na ulicy handlowej, z drugiej wyszedł em - parking i podwó rko. Nie ma też miejsca na plaż y. Od hotelu do morza jest 720 metró w, z czego 300 metró w biegnie po piasku, bez drewnianych pomostó w, omijają c ogrodzone tereny innych hoteli i kurortó w. W sezonie na plaż y jest duż o ludzi, nie ma gdzie pluć , a co dopiero poł oż yć leż ak.

Swoją drogą ró wnież w hotelu czę ste przerwy w dostawie wody. Mogą to wył ą czyć na jeden dzień , musiał em czerpać wodę z basenu, ż eby chociaż jakoś pó jś ć do toalety.
Zapomniał am dodać , ż e przez 2 tygodnie naszego pobytu nikt nie sprzą tał basenu. Tak wię c na dnie zgromadził a się już dobra warstwa piasku, a potem z boku pę kł o szkł o - szkł o został o usunię te z boku, ale coś mogł o dostać się do samego basenu...dlatego kto to widział , ominą ł i pł ywaliś my po tym miejscu.
W pokoju karuzela nie ł apie kanał u tv, nie wł ą czają go w holu na parterze, mó wią , ż e telewizor przeszkadza w dział aniu. Wi-fi ł apie w holu na parterze, w korytarzach na pię trach i trochę w jadalni. Nie ma wi-fi w pokoju.
W ż adnym wypadku nie polecam tego hotelu, któ ry pozycjonuje się jako 3 *, w rzeczywistoś ci nie ma tu gwiazdek...dla mnie odpoczynek w sektorze prywatnym w Baba Masza jest lepszy niż w Hotelu Dolphin. Za te pienią dze usł uga nie jest tego warta.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał