WAKACJE MÓWIONE
Dlaczego nie warto jechać z Ile-tour do Bułgarii. Byliśmy tam od 14.08. do 25.08. Kilka pytań nasuwa się Il-tour i jego partnerowi BALKAN: - Dlaczego, panowie, wasze autobusy są zepsute, złomowane, wycofane z eksploatacji, wydaje się, że w czasach sowieckich, psują się co 150-200 km? Dlaczego nie działają telewizory, nie działają mikrofony, fotele się nie rozkładają, półki pękają, a autobus jedzie po pustej drodze z prędkością 50 km/h? Dlaczego mielibyśmy otrzymywać niezrozumiałe lamenty bułgarskich nosicieli na wpół piśmiennych na jakiekolwiek pytania, których sam widok wywołuje strach – czy jest to narkoman czy skazany? I dlaczego pozwalają sobie na niegrzeczność, niechlujny wygląd, jak bezdomni, rekrutują leworęcznych pasażerów za realne pieniądze ze szkodą dla głównych pasażerów, wyłączają klimatyzatory, udając, że są zepsute? Dlaczego bułgarscy dyspozytorzy rozmawiają z tobą za własne pieniądze, jak puch, powtarzając to samo jak papuga, zamiast dać jasną odpowiedź na pytanie? I dlaczego autobus w Bułgarii spóźnia się codziennie o wiele godzin, czy to norma? Wniosek: dla naszego touroperatora Il-tour i jego partnera, bułgarskiego przewoźnika BALKAN, jesteś zainteresowany tylko do momentu zapłaty.