Zanim dotarł em do wulkanu Mont Pele, przez kilka miesię cy regularnie go kontemplował em, bo przy sł onecznej pogodzie moż na go zobaczyć niemal z każ dego miejsca na Martynice. Dał o się zauważ yć , ż e szczyt prawie zawsze jest w chmurach. I tak się dla nas okazał o. Cał e podejś cie do krateru był o mgliste, a czasami przebijał o się sł oń ce. Z tego powodu jest mniej udanych zdję ć , niż byś my chcieli.→
2 komentarz |
zostaw komentarz