Jestem wielkim mił oś nikiem sklepó w, zwykle na wakacjach pierwsze co tam prowadzę . Najś mieszniejsze, ale nie mogę bez tego ż yć ! Tym razem miał em poważ ny cel - musiał em podnieś ć ś wią teczny ukł on na ś lub mojej najlepszej przyjació ł ki. To odpowiedzialna sprawa, wię c postanowił em poprosić o pomoc profesjonalistó w. Zabrał a mnie do najlepszych sklepó w, zaró wno markowych, jak i lokalnych magikó w.→
brak komentarzy |
zostaw komentarz