Nawet jeś li nie jesteś zbyt aktywnym podró ż nikiem, w przeszł oś ci odwiedził eś już dziesią tki muzeó w. Jeś li nie, to wszystkie te obrazy z brzydkimi ciotkami w krynolinach, identyczne odł amki, fragmenty kolumn, portrety wujkó w z gł upimi koł nierzykami już dawno zlewał y się w pstrokate, niezrozumiał e miejsce. Dawno zapomniał eś nazwisk mistrzó w, epoki, w któ rej ci mistrzowie pracowali, styló w, szkó ł , rozkazó w.→
brak komentarzy |
zostaw komentarz