Po porannej ką pieli na plaż y Maamzar postanowiliś my udać się do Parku Narodowego Sharjah. Dotarcie tam nie był o trudne, nawigator wyraź nie poprowadził we wł aś ciwe miejsce. Wejś cie do parku kosztuje aż dwa dirhamy, nie wyobraż asz sobie budż etowego. Nie moż na był o zaparkować przy wejś ciu, bo tam trwał KOSZMAR. Wiele arabskich rodzin przybywa do tego parku w peł nej sile, ze wszystkimi licznymi krewnymi, torbami z jedzeniem, grillami, krzesł ami i innymi niewyobraż alnie potrzebnymi rzeczami do wypoczynku.→
brak komentarzy |
zostaw komentarz