Pytanie o Polska

  Zadać pytanie
Zadać pytanie
Na Twoje pytanie odpowiedzą eksperci i doświadczeni turyści.
+ Wyjaśnienie do pytania
457 subskrybenci zostaną
powiadomieni o problemie

Powiązane pytanie «Dokumenty i granice»
Czy można pojechać do Krakowa bez oficjalnego zaproszenia?
Witam, jadę do mojej dziewczyny w Krakowie i też z nią zamieszkam! Czy nie będzie formalnego zaproszenia, jeśli podam od niej e-mail lub czy rozmowa telefoniczna zostanie przeprowadzona?
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Subskrybuj
7 subskrybenci  • spytał 2017-12-087 lat wstecz
Odpowiedzi  •  11
аватар cgistalker
Jeśli jest to wyjazd w celach turystycznych, na krótki czas, to
wystarczy mieć na papierze jej adres, numer telefonu, imię i nazwisko.
Na ten telefon funkcjonariusz może zadzwonić i sprawdzić. Powinna odebrać telefon.
аватар kolyan_cat
A najbardziej normalną opcją jest posiadanie przy sobie kopii paszportu i wizy dziewczyny. Dziewczyna musi być legalnie w Polsce.
аватар solnce1
Miesiąc temu mój mąż przekroczył granicę z czystym paszportem biometrycznym (pierwsze przejście), na wszelki wypadek zabrał ze sobą stary paszport z paczką schengen, ale nie proszono go o przedstawienie, ani nie proszono o Voucher na rezerwację hotelu (choć i on bardzo się z tej okazji martwił, bo rezerwacja była na moje nazwisko, a do kraju wjechałem 2 dni wcześniej). Pytali tylko o cel podróży i bilet powrotny (przeprawa była na lotnisku).
аватар kolyan_cat
Widzisz, raz na jakiś czas nie jest to konieczne. Moja żona była kiedyś latem zatrzymana na granicy, nawet wezwana była starsza zmiana, bo po prostu nie miała mojego pozwolenia na pracę. A wszystko inne było - zaproszenie poświadczone przez notariusza, kopia mojego paszportu i wizy, umowa najmu i kilka innych dokumentów oraz cały paszport w wizach.
Więc twoje pozytywne doświadczenie nie może być z reguły dystrybuowane.
Polacy mają tendencję do spięcia się, gdy Ukrainiec jedzie do innego Ukraińca, bo. w 80% przypadków celem takich „gości” jest nielegalne zatrudnienie.
аватар solnce1
kolyan_cat, moje pozytywne doświadczenia dotyczą osób, które wyjeżdżają w celach turystycznych, a nie do pracy czy w celu uzyskania pozwolenia na pobyt :))
аватар Vika284
Czy jesteście O_oyes z Ukrainy, Rosji czy Holandii?
wybrałeś kraj Holandia i miasto Wołogda
аватар ollennka
Rosja ma swój Paryż, dlaczego Holandia nie miałaby mieć własnej Wołogdy?)))
Jeśli paszport jest jeszcze rosyjski, to najprawdopodobniej po prostu sprawdzą wizę, a twoje dziewczyny, dziadkowie i ich telefony nie będą interesować straży granicznej.
аватар O_oyes
jestem z Kijowa
аватар kolyan_cat
Solnce, zdejmij różowe okulary. Polacy doskonale wiedzą, że 90% tych, którzy podróżują „w celach turystycznych” zostaje w pracy. Zmienili nawet swoje ustawodawstwo specjalnie w tym celu, możesz przyjechać z rodzajem celu turystycznego, ale po przyjeździe możesz oficjalnie znaleźć pracę. Nie ma więc „standardowej”, wspólnej dla wszystkich postawy, dla 2 osób z tym samym kompletem dokumentów podejście polskich pograniczników może być diametralnie inne.
аватар solnce1
kolyan_cat , w moim wieku nie noszą już różowych okularów! W tym poście właśnie podzieliłem się moim osobistym doświadczeniem, czego zwykle oczekują pytający! I zawsze jestem bardzo smutny i zły, że przez takich naszych rodaków, którzy „...przyjeżdżają w jakimś celu turystycznym, ale są oficjalnie zatrudnieni po przyjeździe...”, wszyscy Ukraińcy są często źle traktowani (i nie tylko przez policję). !i dotyczy to nie tylko Polski!). Uczciwi turyści, którzy przeszli przez wszystkie kręgi piekła odpraw przez ambasadę (mowa o certyfikatach) lub stali w kolejkach „mauzoleum” po paszport biometryczny i faktycznie jadą do Europy na tydzień odpocząć, często drżą pod spojrzenie policjanta na granicy, bo dla nich wszyscy Ukraińcy to ci sami kłamcy…
аватар Vika284
solnce1 i dlaczego macie się trząść, w tym roku też stanąłem na linii z biopaszportem, a nawet zadzwoniłem na recepcję prezydenta po paszport,
z Bodrum podróżowałem promem ze znajomymi na Rodos i Kos a stamtąd na Santorini i Mykonos na promach Blue Star, na Kos i Rodos bez rezerwacji hoteli, nikt o nic nie pytał, po prostu włożyli pieczątkę do paszportu i byli wolni , w ostatni weekend byli w Szwajcarii, nikt nie prosił o nic poza paszportem na bilety ulgowe z UIA
ale polska granica to inny świat, Stany Zjednoczone i Izrael łatwiej przekraczają granicę niż z Ukrainy do Polski
awatara
Odpowiedz na inne pytania dotyczące Polska
Dodaj zdjęcie
Ładowanie...
Zdjęcie przesłane
×
Wszystkie pytania
ZEA
już