Конечной точкой отдыха на острове Лангкави у меня был плавучий отель «Serenity Lili Marleen», который является самой большой роскошной яхтой на Лангкави. Яхта построена в середине века в Германии. У всех местных вызывало искреннее уважение, когда они узнавали, что у меня забронирован номер-каюта на этой яхте. Отдых не ней считается там престижным и, как правило, его могут позволить только зажиточные малазийцы. Чаще они ограничиваются ужином на этой яхте во время заката. Забронировать каюту с их сайта практически не реально. При оставлении там заявки мне никто не ответил, поэтому резервацию пришлось делать с букингового сайта. Самая дешевая каюта, действительно стоит немалых денег – 230$ в сутки (если брать больше одного дня, то цена за сутки немного дешевле), но хоть раз в жизни на свой день рождения, я решил что побаловать себя можно.
Впечатления действительно сказочные. Тебя забирают с суши на авто, привозят в один из портов и лодка тебя доставляет прям к яхте. Еще вдалеке виднеется ее силуэт с тремя мачтами и ты понимаешь, что это Твоя яхта, на борт которой ты ступишь через несколько минут. Встретили на борту как и полагается с приветственным вкусным напитком, оформили. Расчёт наличкой попросили, что странно, произвести во время выписки, депозитов не требовали. Персонал занес вещи в каюту и провел небольшую экскурсию по яхте.
В итоге о самой яхте. Кают для постояльцев немного. Помимо моей, я там видел постояльцев из 4 кают, все в основном европейцы. Из-за небольшого количества народу создается впечатление, что яхта полностью твоя. 3 типа кают. Все небольшие, но отделаны красиво и со вкусом. В каюте: кровать (в моей экономичной – кровать плюс еще одна кровать, которая напоминает верхнюю полку в купе поезда, только намного комфортнее и полностью прячется в декоративную панель), туалет, душ, шкаф для вещей. Сейфа, телевизора и холодильника нет. На борту есть: ресторан, барная стойка и столики на палубе, очень комфортная библиотека, лаунж с телевизорами, мягкими креслами и диванами, пианино и барной стойкой. Верхняя палуба оборудована для отдыха: установлены шезлонги. На корме тоже устроена зона отдыха: кнехты заделаны деревом так, что образуют удобные скамеечки и стол, над всем этим натянут парусиновый тент от солнца. Яхта курсирует по четкому маршруту с несколькими якорными стоянками. В стоимость каюты входил завтрак. Бесплатно предоставлялась возможность пользоваться их катерком, который может доставить на любой пляж, лазить по мачтам (но мы это сделать не успели), нырять с борта яхты. Приятно удивило, что в палубном баре очень удачно подобрана музыка, которая ненапряжно звучит во время круиза. Очень приятно, потягивая сок, смотреть на медленно проплывающие за бортом экзотические острова, красивый закат. Это того стоит!! !
Если быть до конца объективным, то конечно же не обошлось и без минусов.
Пожалуй самое слабое место этого отеля-яхты – питание. За такие деньги можно было бы и по-лучше постараться. Как я уже упомянул, в стоимость номера входит завтрак, но также предлагается выкупить так называемый “all inclusive package” доплата за который стоит 100$ за номер. На самом деле это не тот «all inclusive» к которому мы привыкли в Египте и Турции, это просто 3-х разовое питание на базе комплексных обедов, т. е. типичный для гостиниц “full board” в усеченном варианте. Хоть эта яхта и является излюбленным местом для организации ужинов с видом на закат, но запаса продуктов им не хватает, т. к. при выборе ужина по меню тот же самый стейк они обеспечить не могли, ссылаясь на отсутствие припасов. В каюте нет бутилированной воды, чайника, пакетиков чая/кофе, т. е. все сделано для того чтобы ты заказывал напитки в баре. Хотя надо отдать должное днем у барной стойки стоит стеклянная емкость с бесплатной питьевой водой. В общем мой совет, если вы экономные туристы и решите останавливаться на яхте более одного дня запаситесь запасом любимых напитков и еды, но учтите, что в каюте не предусмотрен холодильник. В принципе при длительном пребывании хоть каждый день на катере выезжать на большую землю и пополнять самостоятельно запасы или просто питаться на берегу. Однако, все же учтите, что несмотря на небольшие изъяны покидать яхту-отель совершенно не хочется. Ведь встреча заката и созерцание проплывающих мимо тебя экзотических островов захватывает, ты полностью в другом мире. Из иллюминатора каюты ты видишь изумрудную морскую воду, а на горизонте виднеются джунгли того же цвета. Лично мне это немного навеяло фильм «В поисках капитана Гранта» и путешествие на корабле «Дункан». Парящие вдалеке орлы заставляли вспомнить кадр их этого фильма, где кондор уносил Роберта. Если бы из барных динамиков раздалась музыка Дунаевского, то было бы полное погружение в мир грез.
Но грезы в конце концов закончились следующим днем, когда надо было собирать вещи и мчаться на рейс домой. Выписка прошла мгновенно. Заранее персонал поинтересовался, когда надо успеть в аэропорт, четко доставили на землю и довезли до аэропорта, заехав по нашей просьбе на фруктовый рынок, чтобы скупиться фруктами домой. Сутки на яхте стали одним из самых ярких впечатлений во время поездки, и я не жалею ни об одном долларе, который был мною потрачен.
Moim ostatnim celem podró ż y na Langkawi był pł ywają cy hotel Serenity Lili Marleen, któ ry jest najwię kszym luksusowym jachtem na Langkawi. Jacht został zbudowany w poł owie wieku w Niemczech. Wszyscy miejscowi mieli szczery szacunek, gdy dowiedzieli się , ż e mam zarezerwowaną kabinę na tym jachcie. Rekreacja jest tam uznawana za prestiż ową i z reguł y stać na nią tylko zamoż nych Malezyjczykó w. Czę ś ciej ograniczają się do kolacji na tym jachcie o zachodzie sł oń ca. Rezerwacja kabiny z ich strony internetowej jest prawie niemoż liwa. Pozostawiają c tam aplikację nikt mi nie odpowiedział , wię c musiał am dokonać rezerwacji z serwisu rezerwacyjnego. Najtań sza kabina naprawdę kosztuje duż o pienię dzy - 230 USD dziennie (jeś li weź miesz wię cej niż jeden dzień , to cena za dzień jest trochę tań sza), ale przynajmniej raz w ż yciu w urodziny zdecydował em, ż e mogę traktować siebie.
Wraż enia są naprawdę bajeczne. Z lą du zostajesz zabrany samochodem, przywieziony do jednego z portó w, a ł ó dka dowiezie Cię prosto na jacht. Nawet z daleka widać jej sylwetkę z trzema masztami i rozumiesz, ż e to Twó j jacht, na pokł ad któ rego za kilka minut wejdziesz. Spotkaliś my się na pokł adzie zgodnie z oczekiwaniami z powitalnym pysznym drinkiem, wydanym. Poproszono nas o zapł atę gotó wką , co jest dziwne, w momencie wymeldowania nie był y wymagane ż adne depozyty. Personel wnió sł rzeczy do kabiny i zrobił kró tką wycieczkę po jachcie.
Na koniec o samym jachcie. Istnieje kilka kabin dla goś ci. Opró cz mojego widział em tam goś ci z 4 domkó w, gł ó wnie Europejczykó w. Ze wzglę du na mał ą liczbę osó b wydaje się , ż e jacht jest cał kowicie Twó j. 3 rodzaje kabin. Wszystkie są mał e, ale pię knie i gustownie urzą dzone. W kabinie: ł ó ż ko (w mojej ekonomicznej - ł ó ż ko plus drugie ł ó ż ko, któ re przypomina gó rną leż ankę w przedziale pocią gu, tylko znacznie wygodniejsze i cał kowicie ukryte w ozdobnym panelu), toaleta, prysznic, szafa. Nie ma sejfu, telewizora ani lodó wki. Na pokł adzie znajdują się : restauracja, bar i stoliki na pokł adzie, bardzo wygodna biblioteka, salon z telewizorami, fotelami i kanapami, pianino i bar. Gó rny pokł ad jest przystosowany do wypoczynku: zainstalowane są leż aki. Na rufie znajduje się ró wnież strefa rekreacyjna: pachoł ki pokryte są drewnem, dzię ki czemu tworzą wygodne ł awki i stó ł , nad tym wszystkim od sł oń ca nacią gnię ta jest pł ó cienna markiza. Jacht pł ynie po przejrzystej trasie z kilkoma kotwicowiskami. Koszt domku zawierał ś niadanie. Bezpł atnie był a moż liwoś ć skorzystania z ich ł odzi, któ rą moż na dowieź ć na dowolną plaż ę , wspią ć się na maszty (ale nie mieliś my na to czasu), nurkować z jachtu. Był em mile zaskoczony, ż e w decku bar jest bardzo dobrze dobrana muzyka, któ ra podczas rejsu brzmi zrelaksowana. Bardzo przyjemnie jest popijać sok, patrzeć na egzotyczne wyspy powoli unoszą ce się za burtą , pię kny zachó d sł oń ca. To jest tego warte!! !
Aby być cał kowicie obiektywnym, to oczywiś cie nie obył o się bez minusó w.
Być moż e najsł abszym punktem tego hotelu-jachtu jest jedzenie. Za te pienią dze mó gł byś zrobić lepiej. Jak wspomniał em ś niadanie jest wliczone w cenę pokoju, ale proponuje się ró wnież wykupienie tzw. „pakietu all inclusive”, któ ry kosztuje 100 USD za pokó j. W rzeczywistoś ci nie jest to „all inclusive”, do któ rego jesteś my przyzwyczajeni w Egipcie i Turcji, to tylko 3 posił ki dziennie oparte na ustalonych posił kach, tj. typowe dla hoteli „peł ne wyż ywienie” w wersji okrojonej. Chociaż ten jacht jest ulubionym miejscem do organizowania kolacji z widokiem na zachó d sł oń ca, nie mają wystarczają cego zaopatrzenia w ż ywnoś ć , ponieważ . wybierają c kolację a la carte, nie mogli zapewnić tego samego steku, powoł ują c się na brak zapasó w. W kabinie nie ma wody butelkowanej, czajnika, torebek z kawą /herbatą tj. wszystko jest zrobione, aby zamó wić drinki w barze. Choć dzień musimy oddać hoł dowi, przy barze jest szklany pojemnik z darmową wodą pitną . Generalnie moja rada, jeś li jesteś tanim turystą i decydujesz się zostać na jachcie dł uż ej niż jeden dzień , zaopatrz się w swoje ulubione napoje i jedzenie, ale pamię taj, ż e w kabinie nie ma lodó wki. W zasadzie przy dł uż szym pobycie przynajmniej codziennie na ł odzi, aby udać się na stał y lą d i uzupeł nić zapasy na wł asną rę kę lub po prostu zjeś ć na brzegu. Pamię taj jednak, ż e mimo drobnych niedocią gnię ć , wcale nie chcesz opuszczać jachtu-hotelu. W koń cu spotkanie zachodzą cego sł oń ca i kontemplacja przechodzą cych obok egzotycznych wysp jest urzekają ce, jesteś zupeł nie w innym ś wiecie. Z iluminatora kabiny widać szmaragdową wodę morską , a na horyzoncie widać dż unglę tego samego koloru. Osobiś cie trochę zainspirował mnie film „W poszukiwaniu kapitana Granta” i podró ż statkiem „Duncan”. Szybują ce w oddali orł y przypomniał y mi scenę z tego filmu, w któ rej kondor porwał Roberta. Gdyby muzyka Dunaevsky'ego był a sł yszana z gł oś nikó w barowych, to był oby cał kowite zanurzenie się w ś wiecie snó w.
Ale marzenia ostatecznie skoń czył y się nastę pnego dnia, kiedy trzeba był o się spakować i spieszyć do domu. Wydanie przeszł o natychmiast. Wcześ niej pracownicy zapytali, kiedy nadszedł czas, aby dostać się na lotnisko, wyraź nie dostarczyli na ziemię i pojechali na lotnisko, zatrzymują c się na naszą proś bę na targu owocowym, aby ską pić owocó w do domu. Dzień na jachcie stał się jednym z najbardziej ż ywych wraż eń podczas podró ż y i nie ż ał uję ani jednego wydanego dolara.