Перед поездкой долго и тщательно выбирали отель. Сошлись на Lanai. Действительно не плохой отель, однако наш номер уже был перепродан(! ) и нам предложили Aseania. Типа в качестве компенсации большой номер на последнем этаже. Почти три комнаты. Два туалета. Душ и ванна, отдельно ещё душ. Кто-то там в отчётах страдал по поводу отсутствия балкона. При такой жаре и влажности без ветра, что на нём делать? Вещи сохнут лучше всего отжатые под кондишеном, пить "херши" приятней опять же в номере под прохладным ветерком. В общем его отсутствие нас не растроило. Бельё чистое. Всё. Плюсы кончились. Начались мелкие, но гадкие минусы.
Тапочки в этом императорском номере оказались только одни. Хотя мы возим с собой всегда свои - было просто смешно. Они предлагали их носить по очереди? ТВ показывал только три местных канала (в Ланай их много и есть Дискавери), причём сигнал сдвоеный и фоном просвечивал соседний канал. Пульта к нему нет. Пульт на два кондёра тоже один. Фанера на дверях в ванну и туалет снизу отслоилась и торчала иглами. При въезде в номере не было горячей воды, пришлось вызывать ремонтника. Эпопея была ещё та. Кран холодной воды стучит, как пулемёт Максим. Утром при умывании весь отель трясётся, бегали умываться во второй туалет. Когда в один из дней прошёл ливень, потёк потолок, причём там уже дырка! Подставили мусорницу. Так она и стояла посреди комнаты. Её не убрали и на следующий день. Дверь в номер настолько тугая, что ей можно с успехом заменить тренажёр. Выключатели в номере - просто отдельная тема. Их ставил пьяный монтёр. Во-первых. Их неисчислимое количество и включают свет они в разных углах - разные выключатели. Т. е. чтобы вкючить свет во второй комнате у туалета, надо в темноте дойти до туалета и там вкл свет в помещении. Причем положение "Вкл" может быть как вверх, так и вниз. В общем это было интересным занятием по вечерам.
Питание. Мы люди не привередливые, и бывали не в одном десятке отелей. Но, такое "редкостное " отношение к постояльцам видим впервые. Яичница или омлет. Оладьи. Тосты. Это то, что делают прямо на месте и то , что ещё съедобно. Дальше убогий, однообразный, ежедневный и не сменяемый набор: Жутко острая лапша бурого цвета, разогретые консервированные бобы или фасоль в сладком тянучем соусе, низкосортные, не вкусные сосиски и жидкая рисовая размазня на воде (даже кашей не хочется называть) с комками. Из овощей - ничего. Фрукты (при этом то изобилии! ) только один вид. Чаще была пресная зелёна дыня. Да, для любителей американщины - кувшин молока и сухие хлопья в тазике.
Согласен, можно давиться и этим. Через неделю завтраков состоящих из яичницы и тостов с кофе, я бросил это глупое занятие. Хотя китайцы, арабы, и малазийцы трескали это всё огромнейшими тарелками. Вообще создалось впечатление, что отель опустил свои звёзды до уровня дешёвого Мотеля выходного дня. Потому как наплыв этой публики бывал с пятницы до понедельника. Китаёзы вообще старались сожрать больше, чем заплатили, но мы то приехали отдыхать! Что удивительно - рядом целая улица кафешек, где просто очень вкусно готовят! Тем более было обидно слушать, как завтракал наш друг в Ланай. Сравнение было ужасным!
Сервис. Или его отсутсвие. Два раза забывли выдать полотенца. Вот так вот - грязные забрали, а чистые забыли! На весь этот номер с двумя туалетами только 2! ! ! полотенца. Нет для ног и для лица - только банное. В Ланае у друга живущего в номере для двоих, на одного - ШЕСТЬ! Подметали и протирали только по проходам между столиками и кроватями. Пучек черных длинных волос так и пролежал в углу 2 недели. Один раз забрали наши нож и вилки, ходили забирать. Кофе и чай когда давали, когда нет. Пакет с мусором, стоящий рядом с мусорницей -не выносят! Столик не протирают. Рано утом, после завтрака, мы уезжая кататься по острову, видели подносы с остатками еды и посудой, валяющиеся на полу в коридоре, возвращаясь вечером мы видели их снова. Всё, что ели и пили люди возле бассейна вечером - утром доедали обезьяны.
Можно ещё вспомнить какие-нибудь гадости, но думаю хватает и этого, чтобы с уверенностью сказать, что ездить в этот отель НЕ НАДО! Хотя я видел и довольных. Выбирать Вам!
Przed wyjazdem dł ugo i starannie wybraliś my hotel. Uzgodniono na Lanai. Naprawdę niezł y hotel, jednak nasz pokó j został już odsprzedany (! ) I zaoferowano nam Asenię . Wpisz jako rekompensatę duż y pokó j na najwyż szym pię trze. Prawie trzy pokoje. Dwie toalety. Prysznic i wanna, oddzielny prysznic. Ktoś tam w raportach cierpiał z powodu braku balkonu. Przy takim upale i wilgotnoś ci bez wiatru, co na nim zrobić ? Najlepiej wysycha, gdy jest wykrę cony w klimatyzacji, picie Hershey jest przyjemniejsze, znowu w pokoju na chł odnym wietrze. W ogó le jego nieobecnoś ć nas nie denerwował a. Poś ciel jest czysta. Wszystko. Korzyś ci się skoń czył y. Zaczę ł y się mał e, ale paskudne minusy.
W tym cesarskim pokoju był tylko jeden kapcie. Chociaż zawsze nosimy ze sobą wł asne - to był o po prostu ś mieszne. Czy zaproponowali, ż e bę dą je nosić po kolei? Telewizja pokazał a tylko trzy kanał y lokalne (jest ich duż o w Lanai i jest Discovery), ponadto sygnał jest podwó jny, a są siedni kanał prześ wituje w tle. Nie ma na to tablicy. Pilot do dwó ch pilotó w też jest jeden. Sklejka na drzwiach do ł azienki i na dnie toalety odkleił a się i wystawał a z igieł . Nie był o ciepł ej wody w pokoju, kiedy się zameldowaliś my, musieliś my wezwać mechanika. Epos był taki sam. Kran z zimną wodą stuka jak karabin maszynowy Maxim. Rano, podczas mycia, cał y hotel się trzę sie, pobiegli umyć się w drugiej toalecie. Kiedy pewnego dnia padał o, sufit przeciekał i był a już dziura! Ustawili kosz na ś mieci, wię c stanę ł a na ś rodku pokoju. Nie został usunię ty nastę pnego dnia. Drzwi do pokoju są tak szczelne, ż e z powodzeniem mogą zastą pić symulator. Przeł ą czniki w pokoju - tylko osobna sprawa. Został y zainstalowane przez pijanego montera. Po pierwsze. Jest ich niezliczona iloś ć i zapalają ś wiatł o w ró ż nych rogach - ró ż ne wł ą czniki. Tych. aby zapalić ś wiatł o w drugim pokoju obok toalety, musisz iś ć do toalety w ciemnoś ci i wł ą czyć ś wiatł o w pokoju. Co wię cej, pozycja „On” moż e być zaró wno w gó rę , jak i w dó ł . Ogó lnie rzecz biorą c, wieczorami był o to ciekawe zaję cie.
Odż ywianie. Nie jesteś my wybrednymi ludź mi i byliś my w kilkunastu hotelach. Ale po raz pierwszy widzimy taki „rzadki” stosunek do goś ci: jajka sadzone czy jajecznica. Naleś niki Grzanki. To, co robią od razu, a co jeszcze jest jadalne. Do tego nę dzny, monotonny, dzienny i niewymienny zestaw: Okropnie pikantny brą zowy makaron, podgrzana fasola w puszkach lub fasola w sł odkim, ż ylastym sosie, niskiej jakoś ci, nie smaczne kieł baski i pł ynna papka ryż owa na wodzie (nie chcę nawet nazywać tego owsianką ) z grudkami. Nic z warzyw. Owoce (w tym samym czasie pod dostatkiem! ) Tylko jeden rodzaj. Czę ś ciej był to ś wież y zielony melon. Tak, dla mił oś nikó w amerykanizmu - dzban mleka i suszonych pł atkó w w misce.
Zgadzam się , moż esz się tym dusić . Po tygodniu ś niadań skł adają cych się z jajecznicy i tostó w z kawą zrezygnował am z tej gł upiej czynnoś ci. Chociaż Chiń czycy, Arabowie i Malezyjczycy rozbijali to wszystko ogromnymi talerzami. Generalnie odnosił o się wraż enie, ż e hotel obniż ył swoje gwiazdki do poziomu taniego weekendowego motelu. Bo napł yw tej publicznoś ci trwał od pią tku do poniedział ku. Chiń czycy na ogó ł pró bowali poż reć wię cej niż zapł acili, ale potem przyszliś my odpoczą ć ! Co zaskakują ce - w pobliż u jest cał a ulica kawiarenek, w któ rych gotują po prostu pyszne jedzenie! Tym bardziej obraź liwe był o usł yszeć , jak nasz przyjaciel jadł ś niadanie w Lanai. Poró wnanie był o straszne!
Usł uga. Albo jego nieobecnoś ć . Dwa razy zapomnieli dać rę cznikó w. Wię c brudne został y zabrane, ale czyste zapomniano! Na cał y pokó j są tylko 2 z dwiema toaletami! ! ! rę czniki. Nie na nogi i na twarz - tylko ką piel. W Lanai, z koleż anką mieszkają cą w pokoju dwuosobowym, dla jednego - SZEŚ Ć ! Zamiatali i wycierali tylko wzdł uż przejś ć mię dzy stoł ami i ł ó ż kami. Pę czek czarnych dł ugich wł osó w leż ał w ką cie przez 2 tygodnie. Kiedy zabrali nam nó ż i widelce, poszli je odebrać . Kiedy podawano kawę i herbatę , kiedy nie. Worek ze ś mieciami stoją cy obok kosza na ś mieci nie jest wynoszony! Stó ł nie jest wyczyszczony. Wczesnym rankiem, po ś niadaniu, kiedy wyjeż dż aliś my na przejaż dż kę po wyspie, zobaczyliś my leż ą ce na podł odze tace z resztkami jedzenia i sztuć có w na korytarzu, wracają c wieczorem znó w je zobaczyliś my. Wszystko, co ludzie jedli i pili wieczorem przy basenie, rano zjadał y mał py.
Wcią ż pamię tasz kilka paskudnych rzeczy, ale myś lę , ż e to wystarczy, aby ś miał o powiedzieć , ż e NIE MUSISZ jechać do tego hotelu! Chociaż widział em szczę ś liwych. Ty wybierasz!