+ Duż a iloś ć restauracji z kuchniami z cał ego ś wiata: 8 restauracji i 3 bary.
+ Wspaniał a rafa domowa, poł oż ona bardzo blisko plaż y.
+ Bardzo zielona wyspa.
+ Jedna z najlepszych dyskotek na Malediwach.
+ Na plaż y znajdują się leż aki do każ dego pokoju.
Wesoł y, zatł oczony hotel. Duż e terytorium - jak w bot. garden. Bilard, pię kny basen. Hotel cią gnie na solidną.5. Najlepszy transfer wody wś ró d wszystkich widzianych. Rewelacyjne szampony i ż ele wł asnej produkcji. Duż y sklep z pamią tkami. Szampan na ś niadanie bez ograniczeń .
Minusy:
Nie ma poczucia, ż e jesteś na Malediwach. Hał as samolotó w jest denerwują cy, szczegó lnie wcześ nie rano. Niewygodny dostę p do plaż y - nie ma moż liwoś ci wyjś cia przez balkon i zamknię cia pokoju.
Pierwszym i najbardziej ż ywym wraż eniem jest sama wyspa! Powiedzieć , ż e pię kno tej wyspy nas zszokował o, to mał o powiedziane! Szmaragdowa laguna, odgrodzona od oceanu rafami koralowymi, gdzie ż yją bardzo pię kne ryby, palmy kokosowe na tle bł ę kitnego nieba, magnolie, biał y piasek……. . Ogó lnie rzecz biorą c, moż esz wystawiać w nieskoń czonoś ć.
Wzię liś my bilet od touroperatora "Tez Tour" (sprawdzone - ufamy od ponad roku! ). Lecieliś my z Moskwy-Male (lot bezpoś redni) liniami lotniczymi „Transaero”. Lot trwał.8 godzin. Po przybyciu do hotelu ponownie powitano nas 5+ chł odnymi mokrymi rę cznikami i koktajlem kokosowym. Jeś li jesteś cie nowoż eń cami, polecam na wszelki wypadek przypomnieć o tym w recepcji. Przed rozliczeniem dostaliś my klucz do pokoju, informacje o wyspie i hotelu.
Osiedlili się bardzo szybko! Dali mi wł aś ciwy numer! W pokoju w prezencie był y owoce, a ł ó ż ko udekorowano kwiatami. Pracownicy hotelu są bardzo mili, ż yczliwi, zawsze uś miechnię ci, gdy się spotykają i chcą c zrobić coś mił ego, starają się przywitać Cię po rosyjsku. Na wyspie znajduje się.9 restauracji i baró w (kuchnia ś ró dziemnomorska, wł oska, japoń ska, indyjska, chiń ska i arabska, dania z grilla, owoce morza). Nie ż ał owaliś my, ż e wzię liś my tylko ś niadania, chodziliś my do restauracji na obiady i kolacje. Restauracje miał y wszystko, czego dusza zapragnie, pizzę i kalmary, krewetki kró lewskie, wszelkiego rodzaju europejskie sał atki. Wszystkie restauracje mają ró ż ne kuchnie. Zwiedziliś my wszystko. Naszą ulubioną restauracją był a OCEAN GRIL. Krewetki Corevelve, homary i tuń czyki był y tam bosko ugotowane. i jakie mają desery - tylko posił ek. Bardzo podobał a mi się restauracja Fihamina.
Wybraliś my się na 3 wycieczki: na bezludną wyspę , na nocne ł owienie ryb i na delfiny. Najwię ksze wraż enie zrobił a na mnie wycieczka na bezludną wyspę . Jechaliś my ł odzią przez okoł o godzinę , potem dali nam pł etwy z maskami i popł ynę liś my na wyspę w maskach i pł etwach, zbadaliś my podwodne kró lestwo. Wyspa okazał a się doś ć mał a. Obeszliś my ją z mę ż em w okoł o 25 minut, poł oż yli nam parasole, poł oż yli rę czniki, cią gle przynosili napoje i przygotowywali obiad. Muszę od razu powiedzieć , ż e na taką wycieczkę zabierz ze sobą krem z filtrem przeciwsł onecznym, nie ma się gdzie schować i ł atwo moż na się poparzyć . I wł aś nie to zrobiliś my. Wcią ż był am niczym, trochę zaczerwieniona, bo się przygotował am (przed wyjazdem poszł am do solarium), a mó j mą ż był jak rak). Nocne wę dkowanie zachwycił o mojego mę ż a, ale jakoś nie był em pod wraż eniem. Na wszystkich wycieczkach oferowane napoje bezalkoholowe, alkohole (wino, piwo).
Na wyspie piwo kosztował o 7 dolaró w, butelka wina 45 dolaró w, homar 115 dolaró w. Nasza wyspa jest doś ć duż a.
Obeszliś my to cał kowicie, prawdopodobnie 4-5 razy. a innym razem dotarli do ś rodka (był akurat bar nad brzegiem morza) i usiedli w barze. Padał o tylko raz. Przychodzi bardzo szybko i ró wnie szybko mija. Wcześ nie zrobił o się ciemno o szó stej. Na wyspie nie był o zbyt wiele rozrywki (nie był o animacji, jak w Egipcie czy Turcji oczywiś cie), ale był a muzyka na ż ywo, karaoke. Moż na był o też tań czyć i ś piewać . Podobał a nam się muzyka na ż ywo. Na wyspie znajdują się.2 baseny. Jeden z nich znaleź liś my dopiero, gdy robiliś my zakupy na wyspie. ))) Obsł uga dział a szybko, taktowna, ż yczliwa, zawsze uś miechnię ta. Byliś my w 100% zadowoleni z usł ugi. (chociaż jak mi powiedziano, za takie pienią dze nie biegali i nie awanturowali się ). Spę dziliś my z mę ż em wspaniał y miesią c miodowy i ani przez chwilę nie ż ał owaliś my, ż e wybraliś my Malediwy jako miejsce na wakacje...Zdecydowanie nadal tam wierzymy. Malediwy to raj na ziemi...
PS
Malediwy to niezapomniany kraj wysp, do któ rego chce się wracać ! ! !
Polecieliś my na Malediwy z Transaero i oczywiś cie wielkie podzię kowania dla dziewczyn z firmy Olympic Star, któ re sprawił y, ż e byliś my bardzo dobrzy. tani lot w interesach, jeszcze raz bardzo dzię kuję . przez 8 godzin lotu wcale nie byliś my zmę czeni. Rano polecieliś my na Malediwy i zabrano nas ł odzią do hotelu wraz z innymi chł opakami (z kotem. Oczywiś cie zostaliś my przyjació ł mi) wszystko to trwał o okoł o 15-20 minut. Zamkną ć . Zostaliś my zakwaterowani w bungalowie o pię knej nazwie bungalow deluxe. Wszystkim radzę do bungalowu deluxe, bo. widzieliś my, co to jest przeł oż ony i szczerze mó wią c wcale nie ż ał owaliś my, za radą ag-vy zapł aciliś my trochę wię cej, ale mieszkaliś my w osobnym domu tuż nad brzegiem. Hotel jest doś ć spokojny. Nie ma hał asu, poza wę dkowaniem, jest bar karaoke, w któ rym wieczorami ś piewaliś my z chł opakami. Podczas naszych wakacji odwiedziliś my tylko 5 restauracji, ale mogę powiedzieć , ż e hotel jest super, zrobili opcję bufetową na obiad z owocami morza i w cał kowicie rozsą dnej cenie, zapł aciliś my tylko 50 USD za osobę i po prostu cieszyliś my się kolacją . Kiedyś pojechaliś my na gł ó wną wyspę Male - nie ma co robić . Nie radzę . Najważ niejszą rzeczą , jaką moż na uzyskać z wakacji na Malediwach, jest cisza, spokó j i komfort. Radzę wszystkim. I jeszcze raz dzię kuję dziewczynom z firmy Olympic Star za takie wakacje i osobiś cie Victorii
Dlatego zawsze jest peł ny dom. I nie tylko Rosjanie. Rezydencja prezydenta Malediwó w znajduje się na wyspie poł oż onej najbliż ej Kurumby.
Jego rezydencja widoczna jest przez lornetkę , otoczona bunkrami z otworami strzelniczymi i napompowanych niskich mę ż czyzn - bojownikó w miejscowej STRAŻ Y PRZYBRZEŻ NEJ - patrolują cych wzdł uż oś wietlonego wybrzeż a. Prezydent przyjmuje wszystkich VIP-ó w nie byle gdzie, ale na Kurumbie. Niedawno odpoczywał tu ró wnież prezydent Sri Lanki. Cał a wyspa był a otoczona przez ł odzie patrolowe i gumowce z karabinami maszynowymi. Potem przybyli ksią ż ę ta z Arabii Saudyjskiej. Nikt ich jednak nie pilnował . Tak wię c ż ycie mał ej wyspy na Oceanie Indyjskim toczy się peł ną parą . Nurkowie nurkują cy tutaj są bardzo zadowoleni. Niewiele osó b wie, ż e czę sto odbywają się tam wszystkie podwodne safari, któ re odbywają się na Malediwach. Jedynym minusem jest to, ż e po ciepł ym nurcie w 1999 r. wię kszoś ć koralowcó w zginę ł a, zaró wno na Malediwach, jak i na Seszelach.
Koralowce dopiero zaczynają się regenerować , ale w pobliż u Kurumby w cią gu godziny rejsu ł odzią są miejsca, w któ rych koralowce dobrze się rozwijają . W pobliż u znajdują się dwa wyją tkowe miejsca, w któ rych moż na zobaczyć sześ ciometrowe manty. Niedł ugo pojawią się rekiny wielorybie. Wszę dzie peł no ż ó ł wi, ogromnego tuń czyka. Niedawno spotkał em marlina w wodzie. Niewielu nurkó w moż e się tym pochwalić.
Nurkowania na Malediwach nie da się poró wnać z nurkowaniem np. w Morzu Czerwonym. Jest zupeł nie inaczej. Tylko tutaj spotkał em się z prawie nieograniczoną widocznoś cią pod wodą , ogó lnie jest wiele specjalnych wraż eń . Z Kurumby czę sto zabierani są nurkowie na są siednie atole, gdzie zwykli turyś ci za 100 j. m. e. jeź dzić samolotami. Tak, dostaniesz certyfikat nurkowy i zobaczysz to samo, tylko bę dziesz nurkował wię cej i zaoszczę dzisz trzy razy. Posiadanie certyfikatu nurkowego PADI lub CMAS na Malediwach to wszystko w jednym. Przez 3 miesią ce uczył am się wycią gać i kroić kokosy.
Począ tkowo ta procedura trwał a dwie godziny, teraz zajmuje 10 minut. Nauczył się rzeź bić palmę i robić z niej ozdoby. Studiował technologię uwalniania muszli z mię czakó w. Nauczył em się odró ż niać homara od homara i homara. Kiedyś myś lał em, ż e to to samo zwierzę . Te umieję tnoś ci raczej nie przydadzą się na Biał orusi, ale po Malediwach mam nadzieję ż yć na przykł ad wś ró d kanibali Papuasó w. Ta perspektywa bardziej mi odpowiada niż znoszenie okropnoś ci Jej Kró lewskiej Moś ci Zimy.
Z turystami na Kurumbie są po prostu anegdotyczne przypadki. W listopadzie przyjechali „nowi Rosjanie” z rodzinami. Przyszli do mojego centrum nurkowego: „Gdzie jest instruktor mó wią cy po rosyjsku? ” Sami po 150 kg każ dy, zł ote ł ań cuszki po 2 kg, palce w brylantach. Có ż , moją pierwszą reakcją był o wybiegnię cie z przeraż enia za ró g. Chł opcy przywieź li ze sobą sprzę t nurkowy najlepszych firm po 6 tys. Niektó re komputery nurkowe na mieszkań ca - trzy.
Ł apią mnie i mó wią : „Gdzie mogę tu kupić markowe cię ż arki oł owiane? ” Cicha scena był a dł uga, ledwo mogł em przetrawić to, czego ode mnie chcieli. Potem okazał o się , ż e nigdzie nie nurkowali. Wypracowane 2 dni przed wyjazdem na basen, zaopatrzone w sprzę t - i teraz wszystkie ich problemy są moje. Na ogó ł „nowych” nurkó w ł adowano po 15 kg każ dy. „Podsycany” pojedynczo. Pewnego pię knego dnia mó wią : „Gdzie moż na tu strzelać? ” Zastanawiam się co iz czym?
Okazał o się , ż e ptaki. Chł opcy przynieś li pistolety do Kurumby! Jak - nikt nie wie. Tak, problem polega na tym, ż e na Kurumbie nie ma ptakó w - tylko latają ce lisy. Ogó lnie rzecz biorą c, wydarzenia rozwijał y się dalej w ten sposó b...Kilka dni pó ź niej ktoś obrabował numer jednego z chł opcó w. Wezwali policję . Zmierzył em coś , przesł uchał em. Wszyscy wstali w ś rodku nocy. Có ż , sprawa wydaje się zrozumiał a - chł opaki okradli się z nudó w, a roszczenia bę dą zgł aszać albo do hotelu, albo do moskiewskiego biura podró ż y. Zrobił em listę skradzionych...
Drogi laptop, najnowsze kamery wideo i foto, aparat cyfrowy. Cał y hotel dł ugo stał "na uszach". Na Kurumbie są zł odzieje, a to musi być jeden z pracownikó w...
Wyjazd za tydzień . Turyś ci przechodzą na lotnisku prześ wietlenie. Sł uż ba celna znajduje w walizce mł odego moskiewskiego chł opca w wieku okoł o 20 lat...zaginiony komputer, aparat fotograficzny, kamerę wideo i, ku wielkiemu przeraż eniu miejscowej policji, ...niezadeklarowany pistolet. Mł ody kretyn obrabował „nowych” chł opcó w, a nawet rysował dokumenty z pieczę ciami, ż e to jego komputer.
Lotnisko w Male był o przeraż one – przypadek bez precedensu. Rosyjscy bandyci spokojnie jeż dż ą po wyspach z bronią automatyczną . Sł owiań scy terroryś ci wś ró d muzuł manó w!
Czterech uzbrojonych funkcjonariuszy Interpolu pojechał o do Moskwy, by towarzyszyć zł odziejowi. Ukradł to, ukradł to. Potem turyś ci powiedzieli, ż e „bracia” prawie zł apali tych Interpolowitó w, kiedy weszli do samolotu, aby pokonać zł odzieja.
Zimuję na Malediwach od sześ ciu lat i zmienił em kilka wysp. Teraz jestem w Ellaidzie. To moja 12. wyspa. Specjalnie dla turystó w, pracownikó w biur podró ż y, a przede wszystkim dla nurkó w narysował em stronę www. moje nurkowanie. org dla moich artykuł ó w w kilku ję zykach, zdję ć i map miejsc i miejsc nurkowych.
Wyspa jest ś wietna. Wybierają c hotel, wiele osó b myś li, ż e jest blisko lotniska i podobno jest gł oś no. Chł opaki, prawdopodobnie nie byliś cie na innych wyspach, gdzie zwykli hodowcy kukurydzy latają i zaczynają rozgrzewać silniki o 7 rano. Smró d kirosin spod ś migieł jest niemoż liwy. A na Kurumbie panuje cisza i wdzię k. A w Male w zaledwie 15 minut moż na wybrać się na zakupy ł odzią.
Nawiasem mó wią c, najlepsze zakupy nie są tam, gdzie cię zabiorą , ale na gł ó wnej ulicy, gdzie jest duż o ś wiateł . Podró ż w gł ą b lą du trwa okoł o dwudziestu minut.