Уважаемые читатели ! На предлагаемых фото изображена вилла Теодора ! Кентера расположена выше метров на 300, но в целом дома очень похожи...
Только что вернулись с отдыха. Были в Черногории с супругой второй раз вместе. В прошлый раз , два года назад, жили на границе Бечичи-Рафаиловичи. Неплохо и там...Но в этот раз решили поселиться на пляже Святи-Стефан, где поменьше народу и гораздо чище воздух...
Могу сказать, что все предыдущие прочитанные мной отзывы соответствуют действительности.
Хочу только добавить, что если Вы обладаете необходимым запасом сил и здоровье Вам позволяет спускаться-подниматься минут 20-25 непрерывно, то не поленитесь пройтись налево от виллы через холм на два пляжа, где практически нет купающихся. Вода там гораздо чище, чем на основном пляже. В том месте на асфальте и огромным камнях написано, что пляж используется для нудистов. Мы с супругой на дальнем пляже вообще никого не видели(середина июня), а поплавать без одежды - непередаваемое удовольствие.
Приятно удивило и порадовало отношение хозяев "Теодоры" к постояльцам. Все организовано так, что не чувствуешь никаких неудобств. А если и есть какие-то вопросы и пожелания (мы меняли сковородку и кастрюли), то такие вопросы решались просто и быстро. Очень хорошо оборудована кухня и ванна-туалет. Во время нашего проживания был обновлен интернет-роутер и связь стала просто отличной.
Нам очень повезло познакомиться и пообщаться с хозяином, Павлом (он очень занятой человек и это не очень просто).
Павел замечательно говорит на английском, а по-русски так, что многие носители "великого и могучего" языка могут у него поучиться.
Он был настолько любезен, что дважды организовал нам и еще одной семье индивидуальные экскурсии по стране, заранее узнав наши пожелания и сделав кое-какие свои предложения.
Эти две поездки были впечатляющими. Поездки с местным водителем-профессионалом и к тому же гидом по совместительству, не идут ни в какое сравнение с коллективной поездкой на автобусе (50 чел. ) и даже на взятом в аренду автомобиле. Он провез и показал нам самые сокровенные места Черногории, куда не проедет ни один автобус и не найдет неподготовленный водитель-иностранец, заранее позвонил и заказал столик и питание в ресторане...И последнее: отношение черногорцев к русскоязычным очень хорошее. Не надо бояться и даже сомневаться ехать туда или нет.
Drodzy Czytelnicy! Proponowane zdję cia przedstawiają Willę Theodora! Kentera znajduje się.300 metró w wyż ej, ale generalnie domy są bardzo podobne. . .
Wł aś nie wró ciliś my z wakacji. Byliś my w Czarnogó rze z ż oną drugi raz razem. Ostatnim razem 2 lata temu mieszkaliś my na granicy Becici-Rafailovici. Tam też nieź le. . . Ale tym razem postanowiliś my osiedlić się na Plaż a Sveti Stefan, gdzie ludzie i duż o czystsze powietrze. . .
Mogę powiedzieć , ż e wszystkie poprzednie recenzje, któ re przeczytał em, są prawdziwe.
Dodam tylko, ż e jeś li macie niezbę dne zapasy sił , a zdrowie pozwala na schodzenie w dó ł i w gó rę przez 20-25 minut bez przerwy, to nie bą dź cie zbyt leniwi, ż eby iś ć na lewo od willi przez wzgó rze do dwó ch plaż e, na któ rych praktycznie nie ma pł ywakó w. Woda jest tam duż o czystsza niż na gł ó wnej plaż y. W tym miejscu na asfalcie i wielkich kamieniach jest napisane, ż e plaż a jest wykorzystywana dla nudystó w. Z ż oną nie widzieliś my nikogo na wszystko na dalekiej plaż y (poł owa czerwca), a pł ywanie bez ubrania to niewypowiedziana przyjemnoś ć .
Był am mile zaskoczona i zadowolona z nastawienia wł aś cicieli "Teodory" do goś ci. Wszystko zorganizowane tak, aby nie czuć ż adnych niedogodnoś ci. A jeś li są jakieś pytania i ż yczenia (zmieniliś my patelnię i patelnię ), to takie problemy był y rozwią zywane w prosty i szybki sposó b. Bardzo dobrze wyposaż ona kuchnia i ł azienka-toaleta. Podczas naszego pobytu router internetowy został zmodernizowany i poł ą czenie był o po prostu ś wietne.
Mieliś my szczę ś cie spotkać się i porozmawiać z wł aś cicielem Pavelem (jest bardzo zaję tym czł owiekiem i nie jest to ł atwe).
Pavel mó wi wspaniale po angielsku i po rosyjsku, dzię ki czemu wielu rodzimych uż ytkownikó w tego „wielkiego i potę ż nego” ję zyka moż e się od niego uczyć .
Był tak mił y, ż e dwukrotnie zorganizował indywidualne wycieczki po kraju dla nas i innej rodziny, znają c z gó ry nasze ż yczenia i przedstawiają c kilka swoich sugestii.
Te dwie wycieczki robił y wraż enie. Wyjazdy z miejscowym kierowcą zawodowym, a takż e przewodnikiem na pó ł etatu nie mogą się ró wnać ze zbiorową wycieczką autobusową (50 osó b) a nawet wynaję tym samochodem. On jeź dził i pokazał nam najbardziej tajemnicze miejsca Czarnogó ry, gdzie nie przejedzie ani jeden autobus, a nieprzygotowany zagraniczny kierowca nie znajdzie, zadzwonił z wyprzedzeniem i zamó wił stolik i jedzenie w restauracji...I ostatnia rzecz: stosunek Czarnogó rcó w do mó wią cych po rosyjsku jest bardzo dobry. nie trzeba się bać , a nawet wą tpić , czy tam jechać , czy nie.