Minusy: balkon francuski.
Generalnie milczę o jedzeniu, w ekonomicznej stoł ó wce paczka z nazwą gł ó d nie umarł a z gł odu, wszyscy schudliś my, na ś niadanie jajka i kieł baski jogurt wlewa się do pó ł szklanki 100 g! Mó j mą ż zapytał mnie co? Ż al im kefiru, wkł adają ł yż eczkę dowolnego dania na dystrybucję i wszystko, jeś li poprosisz o wię cej, patrzą na ciebie jak na wroga, ananas kroi się na plastry po 0.3 cm, jest też przezroczysty! A w rę kach 2-3 szt. już nie! Có ż , melona w ogó le nie jem na obiad 3 rodzaje mię sa i 3 rodzaje przystawek, nie, nie bę dziesz gł odny, ale lepiej jeś ć w kawiarniach na wybrzeż u, ceny od 6-15 euro za normalne jedzenie, zupy za 1.5-3 euro, w Igalo jest taniej na plaż ę , w kierunku Igalo jest biuro podró ż y, bardzo mił a dziewczyna sprzedaje mini wycieczki, jako jedyna w tej czę ś ci zna rosyjski, wszyscy inni , nie daj Boż e, przynajmniej po angielsku, wzią ł em ł ó dkę na 3 godziny 15 euro do bł ę kitnej laguny, a cał y dzień wzdł uż zatoki z obiadem 30 euro, wszystko bardzo mi się podobał o, radzę zaró wno doś wiadczonym, jak i począ tkują cym.
Lokalizacja jest doskonał a, przyroda jest po prostu wspaniał a, promenada, kawiarnie, sklepy w odległ oś ci spaceru, hotel wygrywa tylko lokalizacją i obecnoś cią basenu, sam hotel nie cią gnie 4 *, maksymalnie 2 * nie wię cej, jeś li hotelarze przeczytają tę recenzję , naucz personel, aby codziennie zmieniać rę czniki, ze wzglę du na wysoką wilgotnoś ć w ogó le nie wysychają , a ł ó ż ka sami ś cieliliś my codziennie i po prostu nie musimy ponownie- poł ó ż to, co schowane!
Odpoczywaliś my w hotelu w dniach 15-29 czerwca 2019, organizator wycieczek "Orbita", gospodarz - PILON, bardzo podobał mi się ich przewodnik Aleksander.
Lot Windrose Airlines Kijó w-Tivat-Kijó w był dobry.
1.5 godziny po wylą dowaniu w Tivacie byliś my w hotelu. W recepcji poprosili o pokó j w cichej okolicy na 2 pię trze - i dostali pokó j 1804 w willi w pierwszym rzę dzie od morza. Z pokoi hotelowych willi nie widać morza, ponieważ jest ono pokryte wysokimi drzewami. Rosjanie z reguł y osiedlają się w budynku Mimosa - jest nad morzem, ale bez balkonó w.
Jeś li podejdziesz z hotelu trochę do ulicy Niegoszewa z ruchem jednokierunkowym (ulica brzę czą cych wł azó w - ich osł ony na jezdni są luź ne) i jedziesz w kierunku starego miasta, to za 7 minut. moż na dojś ć do duż ego supermarketu IDEA, a po kolejnych 5 min. – do supermarketu Volja znajdują cego się już na staró wce obok bazaru. Wzdł uż tej ulicy znajduje się wiele sklepó w i kawiarni, ale ceny…
Jeś li pó jdziesz ulicą Negosheva pod prą d, to za 5 minut. moż esz iś ć do innego supermarketu IDEA.
Kupiliś my wodę Rada w 1.5 litra. butelki za 0.49 euro. Wino w litrowych butelkach za 1.95-2.5 euro okazał o się cał kiem przyzwoite, zwł aszcza biał e (choć kochamy sł odkie wina krymskie). Pró bowaliś my też albań skiego koniaku (8.99 euro za 0.5 l) i lokalnego piwa (2 l za 2.55 euro) - gorzkie, nie smakował o.
Wzdł uż plaż y cią gnie się promenada o dł ugoś ci okoł o 15 km. Ceny w kawiarniach na promenadzie spadają w kierunku Igalo, gdzie znajduje się willa Tito i pł ytkie morze z leczniczym bł otem.
Numer
Niedawno odnowiony. Mieliś my apartament dwupokojowy (13 + 9 m2) z balkonem (suszarka, dwa krzesł a i stó ł ). W pokoju 1 rozkł adana sofa (160 cm), fotel, lampa podł ogowa, telewizor LCD 32 cale, minibar (wypeł niony), stolik i wnę ka na szafę . W drugim pokoju: ł ó ż ko mał ż eń skie, dwie szafki nocne, lustro. Każ dy pokó j posiada klimatyzację podł ogową . Nie ma czajnika elektrycznego.
To niewygodne, ż e w garderobie nie ma drzwi. W ł azience znajduje się prysznic. Ciepł a woda stale. Mydł o i szampon nie są dostę pne. Istnieją dwa dozowniki mydł a w pł ynie.
Rę czniki plaż owe był y w pokoju. Są mał e i wyprane - lepiej wzią ć wł asne.
Izolacja akustyczna w pomieszczeniu nie jest zbyt dobra - sł ychać są siadó w zaró wno z prawej, jak i lewej strony oraz z doł u.
Wille o numerach 1701-2004 poł oż one są najbliż ej morza. Pokoje w nich xxx3 i xxx4 to drugie pię tro.
Personel hotelu jest przyjazny, dyskretny, nie mó wi po rosyjsku i sł abo rozumie angielski (z wyją tkiem recepcji). Przeważ nie mł odzi ludzie w wieku 18-25 lat, restauracja ma personel w ś rednim wieku.
Hotel.
Teren hotelu jest zielony z kwitną cymi drzewami i krzewami (są tu ptaki i 2 ż ó ł wie), ale jest gę sto zabudowany. Hotel posiada trzypoziomowy parking, ale samochody parkują ró wnież na boisku sportowym.
Obok pierwszego rzę du willi znajduje się boisko sportowe, moż na poć wiczyć jogę lub zagrać w bocha i tenisa stoł owego.
Jest plac zabaw do gry w szachy duż ymi figurami. Przejś cia wokó ł hotelu są osł onię te przed sł oń cem i deszczem.
Jest doś ć duż y basen o stał ej gł ę bokoś ci okoł o 160 cm, przy nim zawsze są leż aki, gorzej z parasolami. Basen jest zwykle peł en dzieci i gł oś ny. Od basenu do morza ok 110m.
Plaż a
Dł ugoś ć.57 m szerokoś ci - leż aki w 3 rzę dach. Wejś cie do morza z pł yty betonowej tylko po drabinach. Ł ó ż ka i materace są nowe. Nie ma wystarczają cej liczby parasoli, w tym dlatego, ż e niektó rzy biorą.2-3 parasole na 2 leż aki zamiast jednego. W zwią zku z tym, ż e goś cie zajmują miejsca od samego rana, a potem dł ugo nie przychodzą , po 9-30 na plaż y moż e nie być darmowych leż akó w.
Na dnie morza w pobliż u betonowej pł yty znajdują się dziesią tki mał ych jeż owcó w. Ale gł ę bokoś ć wynosi okoł o 2.5-3 m lub wię cej - na jeż e trudno nadepną ć . Na dnie zalega gruz budowlany, bliż ej boi pojawiają się glony, gdzie widoczne jest piaszczyste dno. Ryb jest bardzo mał o.
Dnem z pł yty betonowej za bojami przechodzą.3 kanał y ś ciekowe o ś rednicy 30-40 cm.
Woda przy brzegu jest przejrzysta, a przy hotelowych bojach staje się bardziej mę tna. Cyrkulacja wody w zatoce jest spowodowana przepł ywem w kierunku przeciwnym do ruchu wskazó wek zegara i przypł ywem okoł o 50 cm.
Do 20 czerwca woda miał a rano 18-19 stopni, wieczorem 21-22 stopni. Nastę pnie rozgrzał się o 3-4 stopnie. Czasami sprowadza na brzeg gruz z kawał kó w gał ę zi, glony i plastik.
Odż ywianie
Mieliś my jedzenie HB. Ś niadanie jest doś ć zwyczajne. Warzywa duszone, pł atki zboż owe, jajecznica/jajka sadzone/jajka gotowane, kieł baski (2 rodzaje), ser + feta + 3 rodzaje kawał kó w kieł basy, twaroż ek + kefir, mleko/owsianka, siekane warzywa + sał atki z nich, jabł ka, grejpfruty , pomarań cze. 4 rodzaje sokó w + ekspres do kawy. Z jakiegoś powodu czę sto nie był o torebek z czarną herbatą.
Kolacja. Bardzo urozmaicony. Zawsze 3 rodzaje mię sa (kurczak, woł owina, wieprzowina), co drugi dzień ryby i czasami kalmary, duszone warzywa, kilka rodzajó w dodatkó w (ryż , makaron, ziemniaki), dwa rodzaje zup. Pokrojone warzywa + duż o suró wek (był cał kiem przyzwoity Olivier).
Z owocó w: arbuz, melon, ananasy, brzoskwinie i nektarynki. Napoje do kolacji są pł atne, ale woda z kranu w karafce i 2 szklanki gratis.
Na obiad zawsze był o 8 rodzajó w pysznych lodó w, deseró w, ciast. Szef kuchni gotuje pyszne jedzenie. Po przyjeź dzie na tydzień cał e jedzenie w domu wydawał o się bez smaku.
Goś cie
Do 20-22 czerwca był o wielu starszych (powyż ej 75-80 lat) mó wią cych po angielsku i niemiecku (okoł o 70%). Nastę pnie przybyli mieszkań cy był ej Jugosł awii z dzieć mi (był o ich okoł o 50%). Osoby posł ugują ce się ję zykiem rosyjskim w hotelu 15-25% (w zależ noś ci od przyjazdu).
Hotel sł uż y jako tranzyt dla grup chiń skich turystó w, któ rzy zostają tam na jedną noc. W takie dni ś niadania i kolacje są bardzo oblegane, ale jedzenie jest stale uzupeł niane.
Wycieczki
Wycieczka wodna Bł ę kitna Jaskinia + ok. Plaż a Mamut + Janitsa jest bardzo pię kna. Ale jazda przeł adowaną ł odzią , z któ rej turyś ci zwisają grupkami po bokach, jest po prostu niebezpieczna. Spę dziliś my 5 godzin na plaż y Janitsa - bardzo dł ugiej i mę czą cej.
Nie polecam tej wycieczki.
Dubrownik
Moż esz się tam dostać na wł asną rę kę z dworca autobusowego Herceg Novi. Bilet w jedną stronę kosztuje 12-15 euro. A biuro podró ż y znajdują ce się naprzeciwko dworca autobusowego jeź dził o tam iz powrotem za 18 euro / osobę . w minibusie na 8 miejsc i podano inną mapę Dubrownika w ję zyku rosyjskim.
W Dubrowniku wszystko jest bardzo drogie - 0.5 litra wody kosztuje 3 euro. Wejś cie do każ dego z muzeó w lub wież kosztuje od 40 do 200 kun (1 euro = 7 kun). Euro nie są nigdzie przyjmowane - trzeba iś ć do wymiennika. Chyba najbardziej sł uszną decyzją jest zakup jednodniowej karty turystycznej za 250 kun i za jej pomocą moż na wejś ć zaró wno na mury miejskie, jak i do muzeó w. Miasto jest bardzo gę stą zabudową , bez drzew. Kamienna torba z tł umem ludzi.
W Dubrowniku musiał em spę dzić.6 godzin - a to duż o, nawet biorą c pod uwagę wizytę na bezpł atnej plaż y. Ostatnią godzinę po prostu siedzieliś my na ł awce. Cał a wycieczka trwał a od 8-00 do 17-30. Wyczerpany.
miniczarnogó rski
Wycieczkę (25 euro/os. ) wykupiono w oddziale wspomnianej agencji turystycznej na promenadzie (7 min pieszo w kierunku Igalo).
Mił a relaksują ca wycieczka.
Trebinje
Wycieczkę do Boś ni i Hercegowiny kupiliś my od gospodarza za 25 euro/os. i nie ż ał ował em. Chociaż był a duż a grupa 43 osó b, nie spowodował o to opó ź nień . Odwiedziliś my koś ció ł na grobie poety I. Ducica, z któ rego roztacza się wspaniał y widok. Nastę pnie samo stare miasto Trebinje - jest mał e, ale ł adne i klasztor Tvrdosh z piwnicami winnymi i degustacją wina. Potem przywieź li nas na lunch (10 euro / osobę ) io 17-00 byliś my w hotelu.
Zwiedziliś my na wł asną rę kę : 3 fortece w Herceg Novi (wejś cie 2 euro/os. , wstę p do twierdzy Spanjola jest bezpł atny, ale jest na gó rze i cię ż ko był o iś ć ), lokalne muzeum obok hotelu (3 euro), willa marszał ka Tito (3 euro z przewodnikiem).
Jeś li masz jakieś pytania, napisz na sk_lora@ukr. netto, odpowiemy.
Aleksander i Larisa
Poł oż enie hotelu w centrum miasta, jest miejsce na spacer po promenadzie w lewo i prawo, w prawo w Igalo spokojny spacer 10-15 minut, jednocześ nie patrzę na sklepy. Wiele restauracji z dobrym jedzeniem. Igalo ma dobre lody obok mini placu. W Igalo też jest szpital, ale nie powiem co i jak, nie odwiedził em. Na lewo od hotelu moż na udać się do portu i starej czę ś ci miasta, jest mnó stwo miejsc do robienia zdję ć .
Pokoje hotelowe są już bardzo zniszczone, ale nie straszne.
Jedzenie - jadł em ś niadanie i kolację , doskonał e! Wybó r jest bardzo mał y, ale smaczny i urozmaicony, nie mę czy się przez tydzień .
Ogó lnie bardzo mi się podobał o. Hotel jest w peł ni zgodny ze swoją ceną , lokalizacją i jakoś cią wszystkiego innego.
Gdzieś czwartego dnia odpoczynku nie przejmujesz się już szczegó lnie poziomem hotelu, ale za tę cenę był aby Turcja z all-in-one i dwie gł owy wyż ej ! ! ! Muszę dodać , ż e pierwsza poł owa wrześ nia to pię kna pogoda z cudownym morzem. Czarnogó rę z pewnoś cią warto odwiedzić , takie krajobrazy moż na zobaczyć w bardzo mał ych miejscach na ziemi. Ale szczerze mó wią c, poziom usł ug to tylko miarka! + Wylot opó ź niony o 5 godzin – z winy samej obsł ugi lotniska to zupeł nie inna historia. Bardzo chcę wró cić do Czarnogó ry, ale chyba do hotelu wyż szej rangi, jeś li starczy pienię dzy.
Ś wię to rozpoczę ł o się od nieudanej ugody. Pomimo tego, ż e pokó j w bungalowie był zarezerwowany prawie pó ł roku wcześ niej z ró ż nymi uwagami i ż yczeniami, dostaliś my 2 pię tro z widokiem na TA-DA-M!! ! ! od pokoju do betonowej ś ciany, od balkonu na cał ą jego szerokoś ć - gę sty krzew bujnej roś linnoś ci. Na proś bę o zmianę otrzymaliś my standardową wymó wkę od surowych mł odych pań z recepcji - jesteś my cał kowicie zaję ci, mieszkamy tam, gdzie podali. Chociaż zawsze wyraź nie widać , gdzie pokoje są zaję te, a nawet gdzie nie goł ym okiem, osobowoś ci są nieprzeniknione. Tak, pokazali kilka podobnych bungalowó w z widokiem doniką d, pokoje w Novlyance (któ re nie był y remontowane). Po 2 godzinach skarg, gdy mał e dziecko prawie przespał o cał y dzień w drodze, do pokoju zapukał a sympatyczna dziewczyna delegatka z nieprzyjemnej firmy, podczas negocjacji z któ rą otrzymano zgodę na przejś cie do są siedniego pokoju z widokiem boisko sportowe plus gó ry morskie w oddali. Nastę pnego dnia do hotelu wjechał a imponują ca grupa goś ci z Azji, któ rzy na kilka dni stali się naszymi są siadami z bungalowu. I od razu stał o się jasne, któ ry z goś ci w hotelu był priorytetem i dla kogo trzymali pokó j, z któ rym wylą dowaliś my. A potem przybyli Wę grzy, sforsowani poł owę boiska sportowego (specjalnie przedzielonego na pó ł wysokim przepierzeniem) swoimi samochodami i dodali parking do widoku z balkonu.
A teraz do rzeczy. Numer. Zgodnie z opisem wszystko się zgadza. U nas nie dział ał zatrzask na drzwiach wejś ciowych, stara kabina prysznicowa z poł amanymi ż aluzjami - przez 7 nocy nikt nawet nie spojrzał na awarie, chociaż osobiś cie dwukrotnie pytał w recepcji. I zaskoczył mnie też uchwyt ś cienny do prysznica - w ten sposó b na wysokoś ci klatki piersiowej - maksymalnie 1.4-1.5 m wysokoś ci od podł ogi, czy jest przeznaczony dla Chiń czykó w?...? Sprzą tanie przez cał e wakacje - raz w cał oś ci, raz w pozostał e dni brudne rę czniki raz wywozili, dopiero nastę pnego dnia przynieś li czyste, 2 razy ś mieci był y wynoszone. Wygodne jest, ż e na balkonie jest suszarka (a wł aś ciwie sam balkon ze stoł em i krzesł ami, w poró wnaniu do budynkó w hotelowych), jest naroż nik - zamiast szafy otwarta garderoba, mini-bar. Te same meble są szczegó lnie stare. A jeś li masz mał y telewizor wiszą cy w czę ś ci sypialnej pokoju, to duż ego nie powinno być w salonie i odwrotnie, nigdy nie był wł ą czony ; ). Szlafroki i rę czniki plaż owe już czekają na goś ci w pokoju, ale kapci nie wkł ada się w ż aden sposó b. . .
Odż ywianie. Kucharze pró bują . Kuchnia jest w porzą dku. Codziennie aktualizują c dodatki, 2-3 dania mię sne (ryba, dró b, wieprzowina), przez tydzień mule, krą ż ki kalmaró w, krewetki (oczywiś cie z makaronem). Zwykł a kieł basa serowa codziennie, przepyszna - ser i prosciutto raz w tygodniu do obiadu. W ś niadaniach nie ma absolutnie nic specjalnego (trochę mleka, kieł baski - omlety), wszystko standardowo, poza kolejkami po mał ą iloś ć croissantó w, dla wszystkich nigdy nie starczył o. Wieczorem codziennie arbuz, melony, winogrona; brzoskwinie, jabł ka, banany wystawiane okresowo. Nieprzyjemnie zaskoczony, ż e kelnerzy NIE są spię ci, absolutnie. A nawet jak pijesz i zostawiasz na wierzchu – dokł adnie zero plus zero reakcji, zwł aszcza w poró wnaniu z obsł ugą w lokalach ulicznych na skarpie. Wnę trze sali wewnę trznej jest przyjemne, mał y taras o zachodzie sł oń ca i ś wicie jest ogó lnie magiczny, szczegó lnie bliż ej rogu naprzeciwko duż ej palmy z widokiem na drugą stronę zatoki w okolicy Njivice, ale duż a czę ś ć na ś wież ym powietrzu jest na poziomie gastronomii z lat koł chozó w, choć krą ż y wokó ł kwitną cej zieleni. Mó wię o a la carte. . .
Plaż a. Platforma z bezpł atnymi leż akami to zdecydowanie plus dla chcą cych tam odpoczą ć . O wiele przyjemniej jest przejś ć przez tunel i popł ywać na kilku ż wirowych plaż ach w towarzystwie okolicznych mieszkań có w. Basen, zwł aszcza dla dzieci, to gł ó wny atrybut hotelu. Przytulnie, pod zielenią , po prostu mił o nawet dla dorosł ego wę drować za dzieckiem.
Teren jest rozległ y, ale cał y zabudowany budynkami i bungalowami, duż o zieleni, kwiató w, wszystko zadbane, szczegó lnie krzak naprzeciw balkonu naszego pierwszego pokoju. Ale są dziesią tki tych samych liczb.
Plac zabaw. W katalogu jest. . . na pokaz. Plastikowa zjeż dż alnia z otworami - nie tylko zranisz się , ale moż esz się zabić . Huś tawka jest w tym samym stanie. Dla starszych dzieci, outlet to boisko sportowe: pił ka noż na, koszykó wka, a nawet gra w badmintona)) oczywiś cie przywieziony ze sobą .
Jednym sł owem hotel jest zmę czony, chce przejś ć na emeryturę , polepszyć swoje zdrowie i wypoczą ć w ś rodku przepię knej malowniczej okolicy, a wszyscy przedł uż ają wiek emerytalny i zmuszają go do przyjmowania i obsł ugi wczasowiczó w. W poró wnaniu z prywatnymi willami tak, są oznaki hotelowej goś cinnoś ci, ale ogó lne wraż enie jest mieszane. Z jakiegoś powodu pojawił o się poczucie, ż e problemem jest bardziej zarzą dzanie i niechę ć do przywoł ania wszystkiego na myś l, a być moż e chę ć samej wę gierskiej sieci pozbycia się tego hotelu na rzecz wię kszych sieci hotelowych, co od razu wpł ynie na jego cena.
Na pewno jeszcze raz pojadę do Czarnogó ry, mam nadzieję , nie raz, a takż e do samego pię knego Herceg Novi, ale nie do tego hotelu, 1 raz w peł ni wystarczył .
Sprzą tanie: Sprzą tali codziennie, ł ó ż ko był o zmieniane co drugi dzień , ponieważ nasze rę czniki był y porozrzucane po cał ym pokoju, w rezultacie zamiast 3 rę cznikó w, któ re mieliś my mieć , mieliś my ich co najmniej 6 w pokoju. Nie jestem snobem i celowo nie zaglą dał em w szczeliny i nie wbijał em palca w zakamarki w poszukiwaniu kurzu, wię c jakoś ć sprzą tania mi się spodobał a. Ale przed wyjazdem pod ł ó ż kiem znaleziono oł ó wki od poprzednich lokatoró w.
Obsł uga: nie mieliś my ż adnych problemó w. Czy, ż el pod prysznic dwukrotnie skoń czył się w trakcie brania prysznica. Dwukrotnie wysł ali dziecko na przyję cie po ż el, dwa razy po 15 minutach przynieś li go. Co mi się nie podobał o, to kelnerzy. Przynoszą tylko pł atne napoje, brudne naczynia usuwano bardzo powoli. Z mał ymi stolikami i ogromnymi talerzami był o to bardzo niepokoją ce. Kiedy zaczę li jeś ć na balkonie, poł oż yli brudne naczynia na parapecie balkonu i problem został dla nas rozwią zany.
Wyż ywienie: Tak, nie ma takiej odmiany jak w Turcji-Egipt. Ale wszystko był o pyszne. Ś niadania standardowe, ale z duż ym wyborem wę dlin i seró w, co nie jest standardem. Ser był bardzo dobry! W najbliż szym niedrogim supermarkecie Roda chciał a kupić ser w domu, widzą c ś rednie ceny na poziomie 6-7 euro. Okazał o się jednak, ż e ser z ogromnymi dziurami, któ ry Ci się spodobał w hotelu kosztował.9, 5 euro, ser pleś niowy -13 euro, ser wę dzony - 15.35 euro. I po raz kolejny byliś my przekonani, ż e hotel nie oszczę dzał na jedzeniu. Nasze obiady nie był y wliczone w cenę . Obiady był y doskonał e. Nawet dziecko codziennie jadł o rybę (o któ rej myś lał , ż e jest do ssania przez cał e ż ycie). Mię so zawsze był o co najmniej dwa rodzaje. Lodó w starczył o dla wszystkich, był y przynajmniej 4 rodzaje, na każ dy obiad. Nie podobał y mi się pł atne napoje na obiad, nawet woda! W ostatnich dniach przywieź liś my ze sobą butelkę wody, kupioną w Roda (1.5 litra koszt 0.4-0.6 euro, 5l-1.3 euro) postawioną na stole, nigdy nie robiliś my ż adnych uwag. Podobał o mi się to, ż e wszyscy zabrali ze sobą kanapki i owoce z restauracji (zwł aszcza na ś niadanie), ale nikt nie skomentował . Zawsze był o też pod dostatkiem owocó w: arbuzy, melony, ś liwki, jabł ka (zł ote), brzoskwinie, nektarynki, czasem figi, wszystkie doskonał ej jakoś ci.
Plaż a: betonowy teren z bezpł atnymi leż akami i parasolami. Leż aki bez materacy, ale moż na je przywieź ć z basenu. Beton w przeciwień stwie do kamykó w nie nagrzewał się , a stopy zawsze był y czyste, w przeciwień stwie do piaszczystych plaż . Zachó d sł oń ca nad morze lub ze schodó w (jak w basenie) lub od razu zanurkuj. Co jest wyją tkowo NIE wygodne dla osó b, któ re nie umieją pł ywać . Ale nam się to podobał o. Morze jest czyste i przejrzyste. W powietrzu 35C morze był o 25-26C (chł odne)))). Gdy zrobił o się ciemno, plaż a był a zamknię ta (rozcią gnię ty ł ań cuch ze znakiem). W nocy leż eliś my na plaż y na leż akach - podszedł ochroniarz, tł umaczyliś my, ż e mieszkamy w sanatoriku - ochroniarz znikną ł .
Basen: Jeden duż y z wybielaczem (gł ę bokoś ć.1, 5m), obok dwó ch brodzikó w, dla najmł odszych. Duż y basen miał jedną krawę dź z przelewem. W nocy przy podś wietleniu wyglą dał szczegó lnie pię knie, nie dał o się pł ywać .
Hotel bardzo nam się podobał , podobnie jak sam ksią ż ę Novi. Ale szczerze mó wią c, Biał orusinom (z któ rymi zaprzyjaź niliś my się w hotelu) hotel nie podobał się . Mieszkali w budynku mimozy. Hał as dyskotek z nasypu nie pozwalał im spać . Nie mieli suszarki i mimo ich licznych pró ś b pojawił a się ona dopiero pod koniec wakacji. Ich ł ó ż ko był o raz na zawsze zmieniane, jednak sami poś cielili (ich wychowanie nie pozwalał o na pozostawienie ł ó ż ka niepoś cielonego). Ale ich pokó j był duż y ze skó rzanymi meblami, czego nie moż na powiedzieć o naszym pokoju))))
Wycieczki: Pojechaliś my do Zhanitsy i niebieskiej jaskini (5+3 euro za osobę ). Ł odzie pł yną na plaż ę i oferują zwiedzanie. Zhanitsa to w peł ni skomercjalizowana plaż a ż wirowa z kamieniami przy wejś ciu do wejś cia z pł atnymi leż akami, parasolami, ale z niebieską wodą . Wyraź nie nie ma tam nic do roboty przez cał y dzień . Bł ę kitna Jaskinia - pod wraż eniem, podobał a się . Jeś li przez cał y dzień nie siedzisz na Zhanitsa, moż esz udać się do niebieskiej jaskini.
Bardzo podobał y mi się wycieczki po Zatoce Bokoto i wycieczka po Czarnogó rze. Wycieczki został y zaczerpnię te z trasy. Lena, przewodniczka, jest super mą drą dziewczyną , wszystko przynosi bardzo ciekawie, usta jej się nie zamykają i to jest wł aś ciwe.
My też poszliś my nad jezioro, przecię tne, moż esz odwiedzić.1 raz, nie bę dziesz chciał odwiedzić drugiego.
Pojechaliś my do Dubrownika-horror. Przyjechaliś my po poł udniu o 41°C, zwiedzanie miasta trwał o 30 minut, był o duż o ludzi, nie moż na był o się przepchną ć i wszyscy pobiegli do pikantnego lukrum, aby popł ywać . Wyspa jest zwyczajna, kamienista, spacer pawi. Nie zaimponował . Wró ciliś my do Dubrownika, prawie wszystko był o już zamknię te, tak i dopiero w drodze do domu przypomnieliś my sobie wię kszoś ć miejsc, do któ rych zalecał się przewodnik.
Podsumowują c, moż na przepł acić za wycieczkę z wycieczką tylko wtedy, gdy Lena podró ż uje z grupą , w przeciwnym razie moż esz wybrać się na wycieczkę w ulicznym biurze podró ż y.
Mił ych wakacji!
Mieszkaliś my w willi z widokiem na morze i gó ry. Dwupokojowy apartament, prysznic/WC, balkon (peł ny), klimatyzacja. Poś ciel i rę czniki był y regularnie zmieniane, ż adnych skarg na sprzą tanie, karty dział ają bezproblemowo.
Jedzenie jest pyszne. Wybó r jest normalny. Zadowolony z arbuzó w w poł owie czerwca. Tak, w Czarnogó rze nie ma produktó w niskiej jakoś ci, szkodliwych dodatkó w do ż ywnoś ci, ich konstytucja mó wi, ż e są one pań stwem przyjaznym dla ś rodowiska, produkty są doskonał e.
Restauracje. Trzy Lindens i Feral są poza konkurencją . Kuchnia wyś mienita, ceny normalne, obsł uga znakomita, porcje duż e. Poł oż ony nad morzem, w pobliż u parkingu jachtowego.
Morze jest idealnie czyste. Moż esz zobaczyć , jak kotwica spada na dno na gł ę bokoś ci 39 metró w! Plaż e w tych miejscach są kamieniste, wię c są przystosowane do rekreacji, w rzeczywistoś ci tworzą betonowe molo. Do wody prowadzą schody z porę czami. Gł ę bokoś ć tuż poniż ej 2-3m. W pobliż u hotelu (300 metró w) znajdują się mał e, drobno ż wirowe plaż e miejskie, nie ma tu duż o miejsca, ale też ludzi. Basen ze sł odką wodą w hotelu jest dobry. Leż aki na miejscu bezpł atnie.
Ale WiFi to problem hotelu. On jest. Ale dla niego musisz iś ć do restauracji. Przy basenie znajduje się recepcja, ale w rzeczywistoś ci tam nie dział a.
Miasto Herceg Novi jest najwygodniejszym i najpię kniejszym z tych, w któ rych jeź dziliś my na wycieczki. Nigdy nie ż ał owali, ż e woleli ją od Budvy i są siednich miejsc. Stara czę ś ć miasta jest bardzo pię kna nocą .
Wycieczki.
Kotor. Podró ż autobusem zajmuje 1 godzinę , ponieważ są tam klimatyzatory, jazda jest wygodna. Droga biegnie wzdł uż wybrzeż a, z jednej strony morza, Zatoki Kotorskiej, z drugiej - gó r. Pię kno jest nie do opisania - opad szczę ki. Kotor ma fortecę na gó rze z niesamowitym widokiem na zatokę . Ale dotarcie tam jest trudne. Zajmuje co najmniej godzinę w upale. Dzieci same nie dotrą , wiele dziewczynek też . Ale ci, któ rzy przyjdą , nie bę dą tego ż ał ować .
Budva. Autobusem 2 godziny. Stare miasto - na godzinę do zobaczenia. Przyroda, jak wszę dzie w Czarnogó rze, jest pię kna, ale sama Budva jest taka sobie.
Ś w. Szczepana. Widać tylko z zewną trz. Nie mają wstę pu do ś rodka. 2 leż aki i parasol na pobliskiej plaż y - 20 euro! Moż esz poł oż yć się na matach/rę cznikach. Szkoda, ż e nie wolno, w koń cu wyspa jest wpisana na Listę Ś wiatowego Dziedzictwa UNESCO.
Dubrownik. Wspaniał e miasto! Wraz z Amsterdamem i Wenecją jest jednym z trzech najpię kniejszych miast Europy wedł ug UNESCO. Koniecznie odwiedź !
Wyspa Lokrum (w pobliż u Dubrownika). Wspaniał y! Zabierz ze sobą chleb, aby nakarmić ryby, jest ich niezliczona iloś ć , jak wlatują do jedzenia - to po prostu niesamowite. Na wyspie są pawie, moż na je też nakarmić , ale jedzenie jest im oboję tne – karmią je wszyscy. Wyspa jest pię kna, moż na zobaczyć cał ą wyspę w kilka godzin. Moż esz nadepną ć na jeż e w jeziorze, bą dź ostroż ny.
Lotnisko w Tivat jest okropne. W dniu przyjazdu nic strasznego, ale w dniu wyjazdu - ż ywe piekł o. Tł umy ludzi, nie dział ają klimatyzatory, duszą się , loty są opó ź nione. Samolot po nim wydaje się rajem.