Номер оказался очень маленьким ( хотя я знала, что в Черногории все компактное, но этого номера явно было маловато). Хозяйка оказалось большой пофигисткой. Мы общались исключительно с ее дочерью. На английском, по-русски они не говорят. Хотели поменять номер. Но было все занято. Мы хотели в дальнюю часть корпуса, чтобы с балкона был лучший вид, но переселить нас не смогли. И оно к лучшему. Оказалось, что с торца здания стоит какой-то компрессор, который раз в несколько минут выдает пронзительный не то свист, не то хрип. И это очень раздражает. Утром, когда приходил представитель тур оператора и отвечал на вопросы, туристы очень жаловались. Две женщины лет так под 50 были очень возмущены. Они не могли спать всю ночь. На что им ответили, что эта проблема каждый заезд. Если они хотят, то могут подойти в офис, и их попробуют переселить на другую виллу. О_о......за свои деньги еще бегай и ищи себе другое жилье. Вот только вопрос. Если знаете о проблеме, зачем заселяете туда людей? ? ? У нас был другой прикол. Возле каждой двери на этаже весело бра. Возле нашей тоже. Но лампочка там горела всю ночь, а входная дверь была наполовину стеклянная. Стекло не прозрачное, но свет пропускает. Вот так мы и спали всю ночь. Вернее, не спали. Меня не покидало ощущение того, что я в поезде. Узкая комната, две кровати рядом и лампочка в коридоре. На улице шумно....не хватало только стука колес. Забегая наперед скажу, что за всю неделю, пока мы были в Черногории я НИ РАЗУ не выспалась. Не было НИ ОДНОЙ ночи, чтобы я не просыпалась. Решили вопрос с лампочкой тем, что просто выкрутили ее. Представитель тур оператора должен был решить вопрос с хозяйкой, но нам так никто и не помог.
Очень не удобные подушки в этой вилле и кровати маленькие-одноместные, не смотря на то, что мы заказывали двуспальную.
В номере была плита. Что-то типа мини кухни. Но там не было раковины. Посуду приходилось мыть в туалете. Но даже средства для мытья посуды и губки там не нашлось. Также не оказалось на кухне и розетки для чайника. Так что сие приспособление перекочевало на тумбочку у кровати, где я с трудом нашла розетку. Смешно сказать, но в туалете не было элементарного ершика. Когда мы спустились к хозяйке, нам сказали, что мы можем воспользоваться душем вместо ершика...О_о... {{s Кстати, рулон туалетной бумаги был тоже всего 1. Так что это мы покупали сами. Полотенца были такого размера, что ними можно только младенцев вытирать(или левую ногу сегодня, а правую завтра). С умывальником это вообще прикол. Пытаешься почистить зубы, наклоняешься, засовываешь голову под стеклянную полку, упираешься головой в кран, а попу приходится разместить в душевой кабинке. Локти деть абсолютно некуда. Приходится держать навесу, но вода стекает по рукам на пол. И при всем при этом дверь в туалет открывается во внутрь. Чем делает пространство еще более маленьким.
А еще нас окружали виллы, весьма потрепанные временем. Грибок на стенах и потрескавшаяся краска придавали зданиям незабываемый вид. При чем наша вилла была весьма симпатичная (еще бы, её в 2013 отреставрировали).
Обещанной уборки так и не было. Нам 1 раз сменили полотенца и вынесли мусор. По описанию фен и утюг можно взять у хозяйки. Но я решила обходиться без фена, так как бегать к хозяйке по каждому поводу мне не хотелось. Пароль от WiFi можно взять там же. Скорость приемлемая.
Вилла находится в противоположной стороне от Старого города, то есть очень далеко от пляжа Могрен, на который мы ходили. Проделывать этот путь 2 раза в день по жаре было не самым приятным занятием.
Pokó j okazał się bardzo mał y (chociaż wiedział em, ż e wszystko w Czarnogó rze jest kompaktowe, ale ten pokó j wyraź nie nie wystarczał ). Gospodyni okazał a się wielkim tyranem. Komunikowaliś my się wył ą cznie z jej có rką . Nie mó wią po angielsku ani po rosyjsku. Chcieliś my zmienić numer. Ale wszystko był o zaję te. Chcieliś my przenieś ć się na tył y budynku, ż eby z balkonu był lepszy widok, ale nie mogli nas przenieś ć . I tak jest najlepiej. Okazał o się , ż e na koń cu budynku jest jakiś kompresor, któ ry co kilka minut wydaje przeraź liwy gwizd lub ś wiszczą cy oddech. I to bardzo irytują ce. Rano, kiedy przyszedł przedstawiciel touroperatora i odpowiadał na pytania, turyś ci bardzo narzekali. Dwie kobiety w wieku okoł o 50 lat był y bardzo oburzone. Nie mogli spać cał ą noc. Do któ rych powiedziano im, ż e tym problemem jest każ da rasa. Jeś li chcą , mogą przyjś ć do biura i spró bują przenieś ć ich do innej willi. O_o......za swoje pienią dze, nadal biegnij i szukaj innego miejsca do ż ycia. To tylko pytanie. Jeś li wiesz o problemie, dlaczego umieszczasz tam ludzi? ? ? Mieliś my kolejny ż art. Przy każ dych drzwiach na podł odze znajduje się wesoł y kinkiet. W pobliż u naszego też . Ale ż aró wka palił a się tam cał ą noc, a frontowe drzwi był y do poł owy szklane. Szkł o nie jest przezroczyste, ale przez nie przechodzi ś wiatł o. Tak spaliś my cał ą noc. W rzeczywistoś ci nie spali. Nie mogł em się powstrzymać od poczucia, ż e jestem w pocią gu. Wą ski pokó j, dwa ł ó ż ka obok siebie i ż aró wka w korytarzu. Ulica jest gł oś na....brakował o tylko odgł osu kó ł . Patrzą c w przyszł oś ć , powiem, ż e przez cał y tydzień , kiedy byliś my w Czarnogó rze, NIGDY nie spał em wystarczają co duż o. NIE był o JEDNEGO wieczoru, w któ rym bym się nie obudził a, problem z ż aró wką rozwią zali po prostu odkrę cają c ją . Przedstawiciel biura podró ż y miał zał atwić sprawę z gospodynią , ale nikt nam nie pomó gł .
Poduszki w tej willi nie są zbyt wygodne, a ł ó ż ka są mał e-pojedyncze, mimo ż e zamó wiliś my podwó jne ł ó ż ko.
W pokoju był piec. Coś jak mini kuchnia. Ale nie był o zlewu. Naczynia trzeba był o myć w toalecie. Ale nawet pł ynu do mycia naczyń i gą bek nie był o. W kuchni nie był o też gniazdka na czajnik. Wię c to urzą dzenie przeniosł o się na szafkę nocną przy ł ó ż ku, gdzie prawie nie znalazł em gniazdka. To zabawne, ale w toalecie nie był o podstawowej szczotki. Gdy zeszliś my do gospodyni, powiedziano nam, ż e zamiast szczotki moż emy skorzystać z prysznica. . . O_o. . . {{s A propos, był a tylko 1 rolka papieru toaletowego, wię c kupiliś my ją sami. Rę czniki miał y taki rozmiar, ż e mogą wysuszyć tylko niemowlę ta (lub lewą nogę dziś , a prawą jutro). Z umywalką to generalnie ż art. Pró bujesz umyć zę by, pochylasz się , wkł adasz gł owę pod szklaną pó ł kę , opierasz gł owę o kran i musisz wł oż yć tył ek do kabiny prysznicowej. Ł okcie nie mają doką d pó jś ć . Musimy zachować baldachim, ale woda spł ywa po rę kach na podł ogę . A przy tym wszystkim drzwi do toalety otwierają się do wewną trz. Co sprawia, ż e przestrzeń jest jeszcze mniejsza.
A otoczył y nas wille, z czasem bardzo odrapane. Grzyb na ś cianach i popę kana farba nadał y budynkom niezapomniany wyglą d. Ponadto nasza willa był a bardzo ł adna (oczywiś cie został a odrestaurowana w 2013 roku).
Obiecane sprzą tanie nigdy się nie wydarzył o. Raz zmieniliś my rę czniki i wynieś liś my ś mieci. Zgodnie z opisem, od gospodyni moż na wypoż yczyć suszarkę do wł osó w i ż elazko. Postanowił em jednak zrezygnować z suszarki do wł osó w, bo nie chciał em biegać do gospodyni z każ dego powodu. Moż na tam znaleź ć hasł o WiFi. Prę dkoś ć jest do przyję cia.
Willa znajduje się po przeciwnej stronie Starego Miasta, czyli bardzo daleko od plaż y Mogren, na któ rą pojechaliś my. Robienie w ten sposó b 2 razy dziennie w upale nie był o najprzyjemniejszym doś wiadczeniem.