Заселение прошло нормально, нас встретили на остановке и провели до виллы. Когда зашли в номер - в нос ударил запах сырости. Мы все пооткрывали и с этим справились. Возле виллы - супермаркет, работает до 23 часов, пекарня, аптека недалеко, кафешки. Наши окна выходили прямо на стройку, что тоже неприятно удивило. Хорошо, что работы не велись. Но все равно вечером и часов до 24 было шумно. Сидеть можна только на балконе, дворика для отдыха нет. Под окном местные дети допоздна играют и шумят. Номер не убирался, в ванной стоял только совок. Мусор вынесли и протерли в ванной только после напоминания. Второй раз только вынесли мусор. Хотя и хозяева, и уборщица целыми днями сидят в своем гараже и отдыхают. Наверно, туристы им не нужны! До пляжа за указанные в рекламе 10 минут может и можно дойти, но очень-очень быстро, и то пляж там узкий и грязный. Мы ходили 30 минут не меньше дальше влево, там и пляж пошире и вода почище. Людей в Будве очень много, приходить надо чем раньше, тем лучше. Очень многие местные курят прямо возле своих и чужих детей. Жара да еще сигаретный дым - кошмар! Пляж может и убирают, но только большой мусор. До чистоты тут далеко. В последний день возле воды увидела иглу от шприца в чехле. От черногорских пляжей ожидали большего! Представители туркомпании работают хорошо, объясняют и советуют все правильно. Ездили на экскурсию по каньонам. Понравилось! Кто не переносит горные дороги - не сосетую! Дороги в основном по серпантинам. Сына никогда не укачивало, а тут еле довезли.
Освободить номер договорились в 11, а трансфер был в 14ч. Вещи можно оставить у хозяев и КУДА-ТО податься. Гулять невозможно, так как очень жарко. Походили по магазинам и посидели в кафе. Неудобный момент! В аэропорту Тивата было 2 чартерных рейса с интервалом 20 минут, и многие люди вынуждены были сидеть на полу или на корточках в ожидании своего рейса. Мест не хватало очень много. Если приглашают туристов, то надо об этом тоже подумать. Да и при этом было душновато! Вывод: самый положительный момент - красивенная природа!! !
Если и решим посетить Черногорию, то не эту виллу и скорее всего не Будву!
Zameldowanie przebiegł o pomyś lnie, spotkaliś my się na przystanku autobusowym i zabrano do willi. Kiedy weszliś my do pokoju, zapach wilgoci uderzył w nos. Otworzyliś my wszystko i przeszliś my przez to. W pobliż u willi supermarket czynny do 23 godzin, w pobliż u piekarnia, apteka, kawiarnie. Nasze okna wychodził y na plac budowy, co też był o niemił ą niespodzianką . Dobrze, ż e nie wykonano ż adnej pracy. Ale jeszcze wieczorem i do 24 godzin był o gł oś no. Moż na tylko usią ś ć na balkonie, nie ma patio do wypoczynku. Pod oknem miejscowe dzieci bawią się i hał asują do pó ź na. Pokó j nie był sprzą tany, w ł azience był a tylko szufelka. Ś mieci wynoszono i wycierano w ł azience dopiero po przypomnieniu. Za drugim razem po prostu wynieś li ś mieci. Chociaż zaró wno wł aś ciciele, jak i sprzą taczka cał y dzień siedzą w garaż u i odpoczywają . Pewnie nie chcą turystó w! Moż na i moż na dojś ć na plaż ę w 10 minut wskazanych w ogł oszeniu, ale bardzo, bardzo szybko, a nawet wtedy plaż a jest wą ska i brudna. Poszliś my co najmniej 30 minut dalej w lewo, gdzie plaż a jest szersza, a woda czystsza. W Budvie jest duż o ludzi, trzeba przyjechać im szybciej, tym lepiej. Wielu mieszkań có w pali tuż obok wł asnych i cudzych dzieci. Upał i dym papierosowy to koszmar! Plaż ę moż na posprzą tać , ale tylko duż o ś mieci. Daleko mu do czystoś ci. Ostatniego dnia przy wodzie zobaczył em igł ę ze strzykawki w etui. Oczekiwaliś my wię cej od czarnogó rskich plaż ! Przedstawiciele biura podró ż y dobrze pracują , wszystko dobrze tł umaczą i doradzają . Wybraliś my się na wycieczkę po kanionach. Podobał o się ! Kto nie toleruje gó rskich dró g - nie ssie! Drogi są w wię kszoś ci serpentynami. Syn nigdy nie miał choroby morskiej, ale tutaj ledwo go przywieź li.
Zgodziliś my się opuś cić pokó j o 11, a transfer był o 14h. Rzeczy moż na zostawić wł aś cicielom i GDZIEKOLWIEK. Chodzenie nie jest moż liwe, ponieważ jest bardzo gorą co. Poszliś my na zakupy i usiedliś my w kawiarni. Niewygodny moment! Na lotnisku Tivat odbył y się.2 loty czarterowe w odstę pie 20 minut, a wiele osó b musiał o siedzieć na podł odze lub kucać , czekają c na swó j lot. Miejsc był o za mał o. Jeś li zaprosisz turystó w, to też musisz o tym pomyś leć . I tak, był o duszno! Wniosek: najbardziej pozytywna rzecz to pię kna przyroda!! !
Jeś li zdecydujemy się odwiedzić Czarnogó rę , to nie ta willa i najprawdopodobniej nie Budva!